Dominacja absolutna. Vive Targi gromi w pierwszym ćwierćfinale

09-04-2011 16:52,

Wyciągnąć lekcję po ostatniej wpadce z Wisłą. Z takim zamiarem przystępowali do sobotniej potyczki z Zagłębiem Lubin szczypiorniści Vive Targów Kielce. „Żółto-biało-niebiescy” zadanie wykonali, i to z nawiązką. W pierwszym meczu ćwierćfinałowym fazy play-off podopieczni Bogdana Wenty rozbili swoich rywali 45:27.

Kielce, sobota, godz. 18.00

vs. 

Vive Targi Kielce - Zagłębie Lubin 45:27 (22:13)

Vive Targi Kielce:
Marcus Cleverly
Kazimierz Kotliński
Piotr Grabarczyk
Michał Jurecki 3
Mateusz Zaremba 2
Mirza Dzomba 11
Mariusz Jurasik 8
Mateusz Jachlewski 2
Rastko Stojković 4
Daniel Żółtak 1
Tomasz Rosiński 4
Vitalij Nat 3
Uros Zorman 2
Paweł Podsiadło 5

Zagłębie Lubin:
Adam Malcher
Michał Świrkula
Paweł Orzłowski
2 Michał Stankiewicz
8 Wojciech Gumiński
2 Dariusz Rosiek
3 Bartłomiej Tomczak
1 Radosław Fabiszewski
2 Tomasz Kozłowski
2 Mikołaj Szymyślik
2 Piotr Adamczak
1 Wojciech Klimczak
Piotr Obrusiewicz
 4 Marceli Migała 

60. min. - To tyle z Hali Legionów. Za uwagę dziękuje Grzegorz Walczak. A w naszym portalu już niebawem pojawią się materiały z konferencji prasowej oraz pierwsze wypowiedzi zawodników. Zaglądajcie do nas.

59. min. - Coś niesamowitego. Absolutna bramka meczu. I pewnie jeden z ładniejszych goli całego sezonu! Dzomba z okolic własnego pola bramkowego podaje passem do Jachlewskiego, a ten z wyskoku zdobywa przepiękną bramkę. 45:27. Koniec! Tak kończą mistrzowie.

58. min. - A demolka trwa w najlepsze. Przed chwilą sam na sam przed Kotlińskim znalazł się Wojciech Gumiński. Myślicie, że nasz golkiper się przestraszył? Eee tam. Rzut obroniony i pędzimy z kontrą. Po chwili 43:27.

56. min. - Jak radzi sobie Bartek Tomczak? Bladziutko... Albo i gorzej. Zdobył w całym meczu tylko 3 bramki i już od dłuższego czasu przebywa na ławce rezerwowych. Nie pograł sobie dziś. Albo inaczej – może to my nie pozwoliliśmy mu za bardzo pograć?

55. min. - I czekamy, czekamy... Jest! Gol numer 40. A jego strzelcem Paweł Podsiadło. No cóż, będzie się musiał dzisiaj wykosztować. Ale sam tego chciał ;)

52. min. - Ale żeby nie było: walka jeszcze jest, o odpuszczaniu nie ma mowy!

50. min. - My już zastanawiamy się nad tym, kto będzie musiał postawić swoim kolegom skrzynkę piwa... Powoli zbliżamy się do gola numer 40.

49. min. - Kapitalna obrona Malchera. Golkiper Zagłebie dwa razy pod rząd obronił rzuty sam na sam Pawła Podsiadły. Nasz zawodnik nie dał jednak za wygraną. W kolejnej akcji spróbował raz jeszcze i wreszcie pokonał doświadczonego bramkarza. W końcu do trzech razy sztuka, prawda? 36:21.

48. min. - Pęknie "czterdziestka". Oj, chyba jest to nieuniknione. Powoli zaczynamy się zbliżać nawet do zawieszonej wyżej poprzeczki, czyli do "pięćdziesiątki". 35:20 na 12 minut przed końcem.

46. min. - Szaleje Jurasik, szaleje i Dzomba. Chorwat ma na swoim koncie aż 9 trafień. Sporo z nich zdobył wprawdzie z rzutów karnych, ale i tak jest obecnie naszym najskuteczniejszym zawodnikiem. Jak to się mówi – szacun!

44. min. - Bogdan Wenta zaczyna dawać szansę zawodnikom rezerwowym. Na boisku już od jakiegoś czasu przebywa Mateusz Zaremba, niedawno pojawił się takze Paweł Podsiadło. Jest i Mateusz Jachlewski.

42. min. - Do Kazika Kotlińskiego dotarły chyba ostatnie informacje o niesamowitej formie Sławomira Szmala, który w środkowym, wygranym przez Rhein-Neckar Loewen meczu z THW Kiel, obronił – uwaga! – sześć rzutów karnych. Tak, tak, „Kasa” po raz kolejny pokazał mistrzowską klasę. Aż serce rośnie na wieść, że niebawem zobaczymy go między słupkami kieleckiej bramki.

40. min. - Przełamali się. 28:16. O, i 28:17. Jest zryw. Krótki, bo Vive odpowiada również podwójnym uderzeniem.

39. min. - Szósta z rzędu. 28:15, Dzomba z karnego.

38. min. - Pięć bramek z rzędu Vive i 27:15... Demolka... I to totalna.

37. min. - Narzekaliśmy na obronę? Jest poprawa! Przez 7 minut straciliśmy tylko 2 gole. Duża w tym zasługa "Kazika", który zamurował kielecką bramkę.

34. min - A na naszym lewym skrzydle hasa sobie Vitalij Nat. Nie Mateusz Jachlewski, nie Rafał Gliński, ale Ukrainiec otrzymał dzisiaj szansę zaprezentowania swoich umiejętności. Jego dorobek? 3 gole.

32. min. - Sporo teraz błędów, niedokładności, i to z obu stron. Trudno się dziwić. Losy meczu wydają się raczej przesądzone. A "Józek" jak trafiał, tak dalej trafia. 23:15.

31. min. - I zaczynamy drugą część meczu. Po raz pierwszy na parkiecie w dzisiejszym dniu pojawił się Uros Zorman. A w bramce dalej Kotliński.

Przerwa - W Lubinie wiedzą, co to znaczy być pewniakiem do mistrza w szczypiorniaku. Nie, nie chodzi tutaj o piłkarzy ręcznych Zagłębia, ale o zawodniczki tego samego klubu. One w całym sezonie zasadniczym straciły zaledwie jeden punkt (a zatem mniej niż Vive). Nic zatem dziwnego, że na Dolnym Śląsku liczą – tak jak i u nas – tylko i wyłącznie na „majstra”. A co jak mistrzostwa nie będzie? O tym lepiej głośno, a nawet i cicho, nie mówić.

Przerwa - W najlepszym wypadku kielczanom do upragnionego celu, czyli mistrzostwa, pozostało 8 meczów – dwa w ćwierćfinale, trzy w półfinale i trzy w wielkim finale. Tak więc powoli zaczynamy odliczanie…

Przerwa - W ataku gramy świetnie, w obronie mogłoby być lepiej, ale po 30 minutach i tak nie mamy na co narzekać. Jest dobrze i raczej koszmar z ostatniego spotkania z Wisłą dzisiaj nie ma prawa się powtórzyć.

30. min - A na boisku trwa... zabawa. Tak to chyba musimy nazwać. Przed chwilą pokazowa akcja Jureckiego i Jurasika i kolejny gol. 22:13 do przerwy. Pogrom? To chyba za mało powiedziane.

29. min. - A teraz głos, a raczej czas, ma szkoleniowiec gospodarzy, Bogdan Wenta. Zbyt wielu uwag do gry swoich zawodników to on chyba nie ma.

28. min. - Obudził nam się Rastko Stojković, który zdobył swoje dwie pierwsze bramki w meczu. 20:11.

26. min. - Powoli z tego meczu robi nam się rzeź niewiniątek... 18:10. Kielczanie nie mają litości nad rywalami.

25. min. - Znamy juz wynik rywalizacji Wisły Płock z Azotami Puławy. Gospodarze wygrali zaledwie... 26:25. Zaskoczeni? My tak.

24. min. - Siódma bramka Jurasika. Gdybyśmy byli na meczu koszykówki, już krzyczelibyśmy: "MVP, MVP...".

23. min. - Było 12:9, Daniel Żółtak otrzymał dwuminutową karę i... zdobywamy trzy bramki pod rząd. Jest 15:9. Mało tego, teraz będziemy grać przez 16 sekund w podwójnym osłabieniu, bo kolejną karę otrzymał Michał Jurecki.

20. min. - Ależ nam się rozstrzelał ten "Józek". 6 bramek na jego koncie. Czy musimy coś dodawać?

17. min. - Co by nie powiedzieć, mierzymy się dzisiaj z zespołem grającym… radosny handball. Więcej bramek od lubinian w całym sezonie zasadniczym straciła tylko ostatnia w tabeli drużyna z Gorzowa Wielkopolskiego. „Miedziowi” średnio dają sobie rzucić – uwaga! – 32 goli na mecz. Inna sprawa, że mają całkiem niezłą ofensywę (czwartą w lidze). Zagłębie w każdym spotkaniu trafia do bramki rywali średnio 31 razy. A więc, wierząc statystykom, na gole dzisiaj nie powinniśmy narzekać. I tak też na razie jest.

15. min. - A'propos bramkarzy. Zapomnieliśmy wam napisać, że u nas od początku między słupkami stoi nie Marcus Cleverly, ale Kazik Kotliński. I spisuje się póki co przyzwoicie, z kilku sytuacji wyszedł zresztą obronną ręką (a czasami i nogą). Na tablicy świetlnej 11:7 dla Vive.

14. min. - Świetny przechwyt Tomka Rosińskiego i 10:5. Jak na to wszystko reaguje opiekun drużyny z Lubina? Zmienia bramkarza – za Malchera pojawia się Michał Świrkula.

13. min. - Uciekamy! Powoli, bo powoli, ale jednak. 9:5 i o czas prosi szkoleniowiec gości, Jerz Szafraniec.

11. min. - Przed chwilą bramkę dla gości zdobył niejaki Michał Stankiewicz. Pewnie pamiętacie tego pana, ale przypomnimy. W sezonie 2008/2009 bronił on barw kieleckiego klubu, zdobył z naszą drużyną mistrzostwo oraz wicemistrzostwo Polski. Nie wytrzymał jednak konkurencji i musiał odejść. W kolejnym sezonie niejako zastąpił go w Vive Rastko Stojković. Szczerze? Chyba nie wyszliśmy źle na tej zamianie…

10. min. - Świetne zawody rozgrywa dzisiaj Mariusz Jurasik. Rozgrywający Vive rzucił 3 z 7 bramek dla naszego zespołu. Brawo, oby tak dalej!

9. min. - A co na boisku? 6:4 dla gospodarzy. Na razie mecz jest jeszcze wyrównany. Na razie.

7. min. - Przed chwilą poruszenie na trybunach wywołała informacja o wyniku innego meczu ćwierćfinałowego między Orlenem Wisłą Płock a Azotami Puławy. Spiker ogłosił, że "Nafciarze" póki co przegrywają 15:17. Kibice wieść tę przyjęli... oklaskami.

6. min. - Niecodzienna sytuacja... Dzomba nie wykorzystuje karnego. Strzał Chorwata obroniony przez reprezentacyjnego bramkarza, Adama Malchera.

4. min. - I już możemy się uśmiechnąć. 2:1 po golach "Józka" i Rosińskiego. A kieleccy kibice jasno dają do zrozumienia o co toczy się gra: "Puchar już mamy, na mistrza Polski czekamy" – skandują fani "żółto-biało-niebieskich". No cóż, my pod tym postulatem podpisujemy się obiema rękami.

2. min. - Zbyt dobrze ten mecz się dla nas nie rozpoczął. Najpierw gol Mikołaja Szymyślika, potem faul w ataku Jurasika i niestety przegrywamy. Ale spokojnie – to tylko początek.

1. min. - Zaczynamy! Play-offy na start. Przed nami blisko półtorej godziny – miejmy nadzieję – sporych emocji.


18.00 - Oj, wyjątkowo długa ta dzisiejsza prezentacja...

17.57 - Dziś na trybunach nie ma tylu osób co ostatnio, ale… nie ma się czemu dziwić. Wszak „święta wojna” jest tylko jedna i nie zdarza się co tydzień. Niestety.

17.54 - Skrzydłowy Zagłębia za naszym pośrednictwem przeprasza jednak za swój wyczyn... Dostrzegacie tę skruchę? ;) A tak na serio – mamy nadzieję, że dzisiaj poradzimy z nim sobie lepiej niż ostatnio.

17.52 - Inna sprawa, że pan Tomczak podczas ostatniej wizyty w Kielcach (we wrześniu 2010 roku) mocno dał się tutejszym kibicom zapamiętać. Zaliczył 11 trafień, zanotował 100-procentową skuteczność gry i był MVP tamtego pojedynku. W tym sezonie nikt w Hali Legionów nie zdobył w meczu przeciwko gospodarzom więcej bramek. Tyle samo już tak. Wyczyn Tomczaka zdołała powtórzyć trójka zawodników: Grzegorz Sobut (Stal Mielec), Iker Romero (Barcelona) oraz Momir Rnić (Celje Pivovarna Lasko). Nie ma co, całkiem niezłe towarzystwo…

17.49 - Nasze oczy skupione są dzisiaj na skrzydłowym Zagłębia, Bartłomieju Tomczaku. Media jakiś czas temu spekulowały na temat tego, czy (i kiedy) reprezentant Polski wzmocni ekipę z Kielc. Teraz temat ucichł, ale niektórzy cały czas widzą w tym zawodniku kandydata do gry w zespole mistrza Polski. Może po dzisiejszym meczu zmienią zdanie? A może i nie?

17.47 - Jakby nie patrzeć, Zagłębie jest w tym sezonie jednym z najbardziej niewygodnych dla nas rywali. Trudniej (patrząc na to przez pryzmat dwóch spotkań sezonu zasadniczego) grało nam się jedynie z Azotami Puławy i wspomnianą wcześniej Wisłą. Z ekipą z Lubina w Kielcach wygraliśmy wprawdzie 40:31, za to na wyjeździe męczyliśmy się niemiłosiernie, wygrywając ostatecznie 35:33. Teraz jednak podobnych męczarni raczej się nie spodziewamy. Raczej.

17.44 - W minioną niedzielę kielczanie nie tylko sensacyjnie ulegli swoim odwiecznym rywalom, ale i przerwali passę 53 ligowych meczów z rzędu bez porażki. „Może to i lepiej? Przynajmniej zeszło z nas to obciążenie” – zastanawiał się po tamtym spotkaniu szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich”, Bogdan Wenta. No cóż, mamy tylko nadzieje, że zeszło obciążenie, a nie powietrze… Zresztą, dzisiaj przekonamy się na własne oczy czy szczypiorniści z Kielc otrząsnęli się po ostatniej porażce.

17.41 - O to, że kielczanie zlekceważą dzisiaj rywali, nawet się nie musimy obawiać. Mistrz jest zły, rozzłoszczony i wyjątkowo rozdrażniony. A czemu to, ktoś zapyta? Napiszemy tylko jedno słowo. Wisła. No dobra, i drugie. Płock. Wystarczy?

17.38 - W stawce o mistrza zostało już tylko osiem – teoretycznie najlepszych – zespołów w lidze. Mamy jednak wrażenie, że sześć ekip to tylko… (z góry przepraszamy za określenie) jedynie przystawki. W grze o mistrza liczą się tylko Vive i Wisła. Albo Wisła i Vive – jak kto woli. Albo po prostu – mocarze polskiej Superligi. Ale, ale… Miejsca w finale ani jedni, ani drudzy za darmo na pewno nie dostaną!

17.35 - Halo, halo. Hala Legionów, sobota, Vive kontra Zagłębie, czyli czas zacząć decydującą walkę o „majstra”. Tak, tak, nie mylimy się. Sezon zasadniczy to już historia, teraz pora skupić się na play-offach, czyli na tym, na co wszyscy czekali w zasadzie od… samego początku rozgrywek. A więc – pora na emocje! Przynajmniej taką mamy nadzieję.

17.00 - Przegrali mecz, przegrali wojnę, ale… walka dalej trwa. I zaczyna się niejako od początku. Już nie niepokonane Vive Targi Kielce sobotnim meczem z Zagłębiem Lubin zainauguruje fazę play-off PGNiG Superligi. Po ostatniej porażce z Wisłą Płock,kibice „żółto-biało-niebieskich” liczą tylko na jedno: pewne zwycięstwo. Przeczytaj zapowiedź!

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

korektor :D2011-04-09 17:20:28
a nie powinno być "Przegrali mecz,przegrali bitwę, ale... wojna dalej trwa" :) ?
korektor :D2011-04-09 18:02:18
Marcus Cleverly* (jest Vleverly) :)
korektor :D2011-04-09 18:02:50
Marcus Cleverly* (jest Vleverly) :)
korektor :D2011-04-09 18:03:12
Marcus Cleverly* (jest Vleverly) :)
korektor :D2011-04-09 18:04:23
Marcus Cleverly* (jest Vleverly) :)
korektor :D2011-04-09 18:08:59
Marcus Cleverly* (jest Vleverly) :)
korektor :D2011-04-09 18:11:22
Marcus Cleverly* (jest Vleverly) :)
sup2011-04-09 18:28:17
wisła wygrała 26:24 z azotami ...
sup2011-04-09 18:30:35
sory,zły wynik :)26:25 dla płocka
aga2011-04-09 18:30:37
poprosimy zdjęcie z hali.
aga2011-04-09 18:30:56
poprosimy zdjęcie z hali.
aga2011-04-09 18:31:05
poprosimy zdjęcie z hali.
Ring2011-04-09 18:47:43
Nie mam pojęcia jak oni mogli z 'takim' Płockiem przegrać. Musieli się chyba spić dzień wcześniej.
aga2011-04-09 19:09:14
może wiecie kto opuści nasz zespół w nowym sezonie? jak tak to piszcie.
shadow2011-04-09 19:14:59
A jak sie spisuje Bartek Tomczak? :)
shadow2011-04-09 19:25:12
no 3 bramki na niego to faktycznie nie jest wyczyn... Dzięki za odpowiedz ; ) Pozdrawiam
do aga2011-04-09 19:28:22
sądzę że będą to : Nat, Kotlinski(zostanie w klubie z jakąś posadą),Gliński(chociaż w to wąpie- ale ja bym go zwolnił :D), być może Knudsen.
Dochodzi Szmal,Tkaczyk i mam nadzieje ktoś na lewe skrzydło :)
do aga2011-04-09 19:29:52
sądzę że będą to : Nat, Kotlinski(zostanie w klubie z jakąś posadą),Gliński(chociaż w to wąpie- ale ja bym go zwolnił :D), być może Knudsen.
Dochodzi Szmal,Tkaczyk i mam nadzieje ktoś na lewe skrzydło :)
bramka2011-04-09 19:31:08
napiszcie czy ta bramka ostatnia jachlewskiego to była wrzutka czy dostał piłkę , wyskoczył i rzucił :) ?
bramka2011-04-09 19:34:46
napiszcie czy ta bramka ostatnia jachlewskiego to była wrzutka czy dostał piłkę , wyskoczył i rzucił :) ?
sweeter2011-04-09 20:32:53
Brawo Józek, brawo UROS, brawo Mirza, brawo ISKRA! :)
tomekk2011-04-09 20:34:38
do shadow -- Tomczak zagrał poprawnie, bez rewelacji. Tak bym to opisał. Natomiast nasi pięknie dzisiaj.
ostatnia bramka2011-04-09 20:37:20
Ostatnia bramka Jachlewskiego padła tak... na zegarze 59:55 minuta Zagłębie zgubiło piłkę na 6 metrze przy naszej bramce a Siwy wystartował do kontry. Dżomba podał przez całe boisko a Siwy łapiąc piłkę w wyskoku wpakował ją z powietrza do bramki. Piękna bramka, która zakończyła bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu.
fan2011-04-09 20:40:34
Świetny mecz Józka w pierwszej połowie 8 bramek (8 rzutów) i 3 asysty. Bardzo dobrze też Mirza (11 bramek / 13 rzutów) i Uros Zorman, który fajnie dyrygował grą. Dobrze w mecz wszedł także Paweł Podsiadło, który w kilkanaście minut na 6 rzutów zdobył 5 bramek. Wreszcie widać było zaangażowanie, którego z Płockiem nie widzieliśmy. Sporo ładnych akcji pod publiczkę, więc było na co popatrzyć.
cypek2011-04-09 20:41:28
Zorman jaki ma ciąg na bramkę przy kontrach w drugie tempo to jest aż niesamowite jak ich mijał jak tyczki przy tych kontach na pełnym gazie. Super zawodnik.

Ostatnie wiadomości

– O tytule zdecyduje to, w którym momencie sezonu jest dany zespół. Play-off jest teraz najważniejszy, ale rok temu mieliśmy cały sezon i dwa mecze z Płockiem w odstępie 4-5 miesięcy, a teraz 2-3 mecze są w ciągu dwóch tygodni – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock, Dani Dujszebajew rozgrywający Industrii Kielce.
– Jak zawsze mecz z Płockiem to nie jest niestety piłka ręczna, z ich strony jest to tylko walka – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock Igor Karacić rozgrywający Industrii Kielce.
Industria Kielce rozpoczyna bezpośrednią walkę o 21-mistrzostwo Polski. – Ty jak pojedziesz do Płocka i tam wygrasz jest okej, ale jak nie zwyciężysz, to jesteś pod ścianą i przewaga mentalna jest po ich stronie – powiedział przed pierwszym spotkaniem finałowym Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich”.
Paweł Malec poprowadzi sobotnie (18 maja) spotkanie Korony Kielce z Ruchem Chorzów. Dla 39-letniego arbitra będzie to trzeci pojedynek z udziałem „żółto-czerwonych” w karierze.
W sobotę, 22 czerwca w Kostomłotach Pierwszych odbędą się pierwsze w historii Mistrzostwa Gór Świętokrzyskich w biegach na nartorolkach. Impreza będzie podzielona na kilka kategorii wiekowych.
W 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Ruchem Chorzów. – Gramy o przyszłość nasza i klubu to jest w tej chwili najważniejsze – powiedział przed spotkaniem Adrian Dalmau, napastnik „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce w najbliższą sobotę (18 maja) w przedostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy podejmie na własnym stadionie zdegradowany Ruch Chorzów. Kamil Kuzera wskazał dwójkę zawodników, którzy prawdopodobnie nie zagrają do końca sezonu.
Jewgienij Szykawka znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji Białorusi na czerwcowe zgrupowanie. Napastnik Korony może zagrać w meczach towarzyskich z Rosją i Izraelem.
23-letni bramkarz Industrii Kielce Miłosz Wałach przedłużył kontrakt z mistrzami Polski! To kolejny gracz, który w ostatnich tygodniach podpisał nową umowę z „żółto-biało-niebieskim” zespołem.
Po zdobyciu srebrnego medalu w Europe Trophy i Lotto Superlidze w 2023 roku, Global Pharma Orlicz 1924 wywalczył srebro w Pucharze Polski w 2024 roku. Finałowy turniej odbył się w sobotę w Suchedniowie.
Dwie kolejki przed końcem rozgrywek poznaliśmy pierwszą ekipę, która od nowego sezonu zagra w PKO BP Ekstraklasie. Po zaledwie rocznej przerwie do elity wraca bowiem Lechia Gdańsk. Punkt od awansu dzieli też inny klub z Trójmiasta, Arkę Gdynię.
Aleksandar Vuković oraz Niels Frederiksen poprowadzą ekstraklasowe zespoły w sezonie 2024/2025.
Przed szczypiornistami SMS-u Kielce kolejna edycja turnieju SMS Cup. Rywalizacja w Orlen Arenie odbędzie się już w najbliższy weekend.
Prawie 50 osób w minioną niedzielę zameldowało się w progach Kieleckiego Centrum Bilarda i Darta, by upamiętnić zmarłego kilka lat temu Mirosława Piróga, a więc przyjaciela i propagatora sportów bilardowych.
Właśnie dobiegła końca 32. kolejka w PKO BP Ekstraklasie. Czas więc na podsumowanie frekwencji na stadionach w tej serii gier.
Kolejny weekend, oznaczał kolejną kolejkę rozegraną na szczeblu świętokrzyskiej IV ligi. Mecze udały się zarówno kieleckim Orlętą, które pokonały GKS Nowiny 4:0, jak i rezerwą Korony, które ograły Pogoń Staszów 2:0.
Jagiellonia Białystok lub Śląsk Wrocław zostanie mistrzem Polski sezonu 2023/2024. To jedno z najważniejszych rozstrzygnięć zakończonej 32 kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Pogoń Siedlce nie wykorzystała szansy na przypieczętowanie awansu do 1 ligi.
Branko Vujović został nowym zawodnikiem rumuńskiego Dinama Bukareszt.
Martin Remacle powinien pomóc Koronie w meczu z Ruchem Chorzów. Mariusa Briceaga czeka natomiast dłuższa przerwa.
Przed mistrzami Polski podróż, na razie czysto rekreacyjna. Już we wtorek 14 maja o godzinie 17.30 szczypiorniści kieleckiego klubu wybiorą się na wycieczkę rowerkową, w której mogą wziąć także kibice.
Bieganie jest zdrowe i to fakt niezaprzeczalny. Rzeczywiście regularne treningi poprawiają krążenie krwi, zmniejszają ryzyko chorób serca, a do tego pozwalają utrzymać prawidłową wagę. Oczywiście trzeba odpowiednio się przygotować, szczególnie na chłodne dni. Dziś podpowiemy jak to zrobić i jakie akcesoria do biegania wybrać?
W drugim meczu eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata szczypiornistów Polacy pokonali Słowaków 33:25. Jedyny zawodnik Industrii Kielce - Arkadiusz Moryto zdobył trzy bramki.
W 29. kolejce III ligi grupy IV Star Starachowice oraz Czarni Połaniec odnieśli pewne zwycięstwa, a KSZO przegrał w starciu z wiceliderem tabeli.
Korona Kielce po 32. kolejce będzie miała cztery punkty straty do bezpiecznej strefy. W pierwszym niedzielnym spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice wygrała domowy mecz z Wartą Poznań 1:0.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Mam nadzieję, że w następnym meczu pokażemy sportową złość i naszą ambicję, bo mówić to może każdy, a teraz trzeba się wziąć do pracy i pokazywać to na boisku – powiedział Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Wierzę w nasze utrzymanie. Dopóki mamy teoretyczne szanse, to trzeba wierzyć – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu optymizmu związanego z walką o mistrzostwo Polski nie krył trener gospodarzy Adrian Siemieniec.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu rozczarowania rezultatem nie krył Kamil Kuzera.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Dublet dla zespołu z Podlasia ustrzelił Afimico Pululu, a końcowy rezultat ustalił Kristoffer Normann Hansen.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group