Polak, Węgier - dwa bratanki? Nie tym razem. Vive pojechało do Veszprem

10-02-2012 17:34,

Po ponad dwóch miesiącach przerwy Vive Targi Kielce powraca do rywalizacji w Lidze Mistrzów. Kielczanie, aby myśleć o awansie do najlepszej szesnastki, powinni w sobotę powalczyć o zdobycz punktową. Ale zadanie to będzie niezwykle trudne do zrealizowania, ponieważ naprzeciw wicemistrzów Polski stanie MKB Veszprem.

Obie drużyny do spotkania przystąpią w zupełnie innych nastrojach. Zajmujące piąte miejsce w grupie Vive, by być pewne awansu z grupy, musi wywieźć z Veszprem choćby jeden punkt i wygrać kolejne spotkania z Bjerringbro-Silkeborgiem i Czechowskimi Niedźwiedziami. Węgrzy natomiast są prawie pewni awansu do Top 16, w grupie zajmują drugą pozycję i mają szanse na wyprzedzenie lidera - Atletico Madryt. Oba zespoły mają swoje cele, jednak bardziej zdeterminowani w ich realizacji powinni być walczący o „być albo nie być” w Lidze Mistrzów kielczanie.

Zarówno Bogdan Wenta, jak jego vis-à-vis Lajos Mocsai będą mogli w sobotę skorzystać z niemal wszystkich zawodników. W drużynie wicemistrza Polski zabraknie jedynie zmagającego się z kontuzją kciuka Tomasza Rosińskiego, natomiast zespół z Węgier będzie musiał sobie radzić bez etatowego reprezentanta Węgier, skrzydłowego Tamasa Ivancsika, którego z gry eliminuje uraz jakiego doznał na Mistrzostwach Europy.

O sile i potencjale, jakim dysponuje Veszprem, świadczy bardzo doświadczona, zgrana grupa zawodników z Marko Vujinem, Mirko Aliloviciem i Gaborem Csaszarem na czele. Próbkę swoich możliwości Węgrzy pokazali w Hali Legionów na początku października. Grali niesamowicie skutecznie, bezlitośnie wykorzystywali każdy błąd Vive, błyskawicznie wypracowali sobie wysoką przewagę i pewnie pokonali kielczan. Jeśli jednak drużyna Bogdana Wenty wyciągnie wnioski z tego spotkania, nie podda się ciążącej na niej presji wyniku i nie przytłoczy jej żywiołowy doping miejscowych kibiców, to Vive będzie w stanie nawiązać walkę z mistrzem Węgier. A może nawet go pokonać.

Szanse na korzystny wynik zwiększa dobra dyspozycja, w jakiej znajduje się większość kieleckich zawodników. Świetną formę z Mistrzostw Europy podtrzymują Uros Zorman, Denis Buntić i Michał Jurecki. W dobrej dyspozycji znajdują się skrzydłowi - Thorir Olafsson i wracający po kontuzji Bartłomiej Tomczak. Kieleccy kibice nie muszą się też martwić o dyspozycję bramkarzy. Marcus Cleverly wysoką formę zaprezentował w Kwidzynie, a Sławomir Szmal w rywalizacji z Warmią Olsztyn. "Kasa" popisał się 65% skutecznością w bramce, pokazując, że po kontuzji kolana nie ma już śladu. Bardzo dobrze do nowej drużyny wprowadził się chorwacki kołowy Żeljko Musa, który również może odegrać sporą rolę w rywalizacji z Veszprem. Do gry gotowy będzie też Rastko Stojković, który ostatnio pauzował z powodu choroby.

Należy również wspomnieć, że drużyna z Kielc potrafi w meczach wyjazdowych walczyć, jak równy z równym, z najsilniejszymi zespołami Europy. Remis z Barceloną, wygrana w Czechowie, bardzo dobra gra w Madrycie, Kiel czy Berlinie to wszystko pozwala nam mieć nadzieję, że również na Węgrzech kielczanie pokażą się z najlepszej strony i osiągną wyznaczony przed spotkaniem cel: wywiezieniu z Veszprem chociaż jednego punktu.

Mecz z mistrzem Węgier może być dla zespołu Bogdana Wenty kluczowy w kontekście awansu do dalszej fazy rozgrywek Ligi Mistrzów. Historia spotkań obu zespołów na faworyta meczu jasno wskazuje Veszprem, niewykluczone jednak, że walczący o awans z grupy kielczanie sprawią sobie oraz swoim kibicom niespodziankę i pierwszy raz w historii pokonają drużynę Lajosa Mocsaia, zbliżając się tym samym do upragnionego Top 16.

Mecz Veszprem - Vive Targi rozpocznie się w sobotę o godz. 16.15. Do naszego portalu zapraszamy na relację na żywo Scyzorykiem wyryte! - oczywiście prosto z Węgier.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

taki ja2012-02-11 09:54:41
Ludzie trochę pokory. Wszyscy liczą na zwycięstwo Vive. Też bym tego chciał. Niestety Węgrzy są od nas na chwilę obecną lepsi i to nie podlega dyskusji. Płock jechał do Rumunii z duszą na ramieniu a pyknęli ich 15 bramkami. Pewnie, że Costanca z Veszprem to różnica klas. Boję się, że dziś może być pogrom.
bax2012-02-11 14:17:01
A można liczyć na live z Veszprem?
martyna2012-02-11 14:57:31
pewnie tak bo gdzieś czytałam żę Wojtek Staniec pojechał :)

Ostatnie wiadomości

Po zdobyciu srebrnego medalu w Europe Trophy i Lotto Superlidze w 2023 roku, Global Pharma Orlicz 1924 wywalczył srebro w Pucharze Polski w 2024 roku. Finałowy turniej odbył się w sobotę w Suchedniowie.
Dwie kolejki przed końcem rozgrywek poznaliśmy pierwszą ekipę, która od nowego sezonu zagra w PKO BP Ekstraklasie. Po zaledwie rocznej przerwie do elity wraca bowiem Lechia Gdańsk. Punkt od awansu dzieli też inny klub z Trójmiasta, Arkę Gdynię.
Aleksandar Vuković oraz Niels Frederiksen poprowadzą ekstraklasowe zespoły w sezonie 2024/2025.
Przed szczypiornistami SMS-u Kielce kolejna edycja turnieju SMS Cup. Rywalizacja w Orlen Arenie odbędzie się już w najbliższy weekend.
Prawie 50 osób w minioną niedzielę zameldowało się w progach Kieleckiego Centrum Bilarda i Darta, by upamiętnić zmarłego kilka lat temu Mirosława Piróga, a więc przyjaciela i propagatora sportów bilardowych.
Właśnie dobiegła końca 32. kolejka w PKO BP Ekstraklasie. Czas więc na podsumowanie frekwencji na stadionach w tej serii gier.
Kolejny weekend, oznaczał kolejną kolejkę rozegraną na szczeblu świętokrzyskiej IV ligi. Mecze udały się zarówno kieleckim Orlętą, które pokonały GKS Nowiny 4:0, jak i rezerwą Korony, które ograły Pogoń Staszów 2:0.
Jagiellonia Białystok lub Śląsk Wrocław zostanie mistrzem Polski sezonu 2023/2024. To jedno z najważniejszych rozstrzygnięć zakończonej 32 kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Pogoń Siedlce nie wykorzystała szansy na przypieczętowanie awansu do 1 ligi.
Branko Vujović został nowym zawodnikiem rumuńskiego Dinama Bukareszt.
Martin Remacle powinien pomóc Koronie w meczu z Ruchem Chorzów. Mariusa Briceaga czeka natomiast dłuższa przerwa.
Przed mistrzami Polski podróż, na razie czysto rekreacyjna. Już we wtorek 14 maja o godzinie 17.30 szczypiorniści kieleckiego klubu wybiorą się na wycieczkę rowerkową, w której mogą wziąć także kibice.
Bieganie jest zdrowe i to fakt niezaprzeczalny. Rzeczywiście regularne treningi poprawiają krążenie krwi, zmniejszają ryzyko chorób serca, a do tego pozwalają utrzymać prawidłową wagę. Oczywiście trzeba odpowiednio się przygotować, szczególnie na chłodne dni. Dziś podpowiemy jak to zrobić i jakie akcesoria do biegania wybrać?
W drugim meczu eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata szczypiornistów Polacy pokonali Słowaków 33:25. Jedyny zawodnik Industrii Kielce - Arkadiusz Moryto zdobył trzy bramki.
W 29. kolejce III ligi grupy IV Star Starachowice oraz Czarni Połaniec odnieśli pewne zwycięstwa, a KSZO przegrał w starciu z wiceliderem tabeli.
Korona Kielce po 32. kolejce będzie miała cztery punkty straty do bezpiecznej strefy. W pierwszym niedzielnym spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice wygrała domowy mecz z Wartą Poznań 1:0.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Mam nadzieję, że w następnym meczu pokażemy sportową złość i naszą ambicję, bo mówić to może każdy, a teraz trzeba się wziąć do pracy i pokazywać to na boisku – powiedział Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Wierzę w nasze utrzymanie. Dopóki mamy teoretyczne szanse, to trzeba wierzyć – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu optymizmu związanego z walką o mistrzostwo Polski nie krył trener gospodarzy Adrian Siemieniec.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu rozczarowania rezultatem nie krył Kamil Kuzera.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Dublet dla zespołu z Podlasia ustrzelił Afimico Pululu, a końcowy rezultat ustalił Kristoffer Normann Hansen.
Dzisiejsze żółto-czerwone derby mogą przesądzić o tym, kto z ligi spadnie, a kto zdobędzie mistrzostwo Polski. Niestety interesy konfrontujących się stron nie są zbieżne. Gdzie można obejrzeć sobotnie starcie między Jagiellonią Białystok, a Koroną Kielce?
Piłkarze Korony Kielce przystępują do pierwszego z trzech ostatnich spotkań w tym sezonie. Sytuacja żółto-czerwonych jest niełatwa, dlatego mecz w Białymstoku trzeba za wszelką cenę wygrać. Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO! z tego starcia.
Już w najbliższą sobotę zawodnicy Korony Kielce rozegrają spotkanie z liderem, Jagiellonią Białystok. Dla Koroniarzy będzie to kolejna rywalizacja z serii tych o życie. Jagiellonia, którą przeanalizujemy gra zaś o nieco inne cele.
Filip Frańczak, a więc piłkarz akademii piłkarskiej DAP Kielce został powołany na zgrupowanie Bramkarskiej Akademii Młodych Orłów PZPN.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. Starcie z prawdopodobnym przyszłym mistrzem Polski będzie kolejnym z kluczowych pojedynków podczas trwających rozgrywek.
Jedenaście nominacji przypadło w udziale zawodnikom Industrii Kielce w plebiscycie Gladiatorów 2024. Supergladiatorem zostanie nagrodzony były zawodnik „żółto-biało-niebieskich”.
Były gracz Korony Kielce Marcin Cebula nie przedłuży wygasającego z końcem czerwca kontraktu z Rakowem Częstochowa.
Kilka dni po tym jak „Przegląd Sportowy” poinformował o rozmowach Industrii Kielce z Jorge Maquedą i Luką Stepančiciem, na giełdzie nazwisk pojawiło się kolejne. Tym razem chodzi o Toma Pelayo.
W pierwszym meczu eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata szczypiornistów Polacy przegrali ze Słowakami 28:29. Jedyny zawodnik Industrii Kielce - Arkadiusz Moryto zdobył trzy bramki.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group