Mistrzowie Polski mieli tylko kilka dni na rozpamiętywanie porażki z Orlen Wisłą Płock. Już w środę kielczanie zagrają z beniaminkiem PGNiG Superligi, Czuwajem Przemyśl. A już następnego dnia wyjadą w daleką podróż do Skopje.

- Mamy duże niezadowolenie i frustrację, z tego że w sobotę nie udało nam się wykonać tego, co sobie założyliśmy. Do wyniku 21:21 jeszcze jakoś się to układało. Przez ostatnie osiemnaście minut zespół z Płocka był od nas lepszy w każdym aspekcie, głównie w agresywności, zaciętości. U nas zabrakło głodu – mówi Bogdan Wenta.

Wenta zapewnia jednak, że jego drużyna musi wyciągnąć wnioski z pojedynku z wicemistrzami Polski. - Od niedzieli pracujemy nad poprawą wszystkich elementów. Przede wszystkim pod kątem meczu z Metalurgiem – mówi szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich”. - Nie chodzi o rozpamiętywanie porażek, ale o to, że mieliśmy pewną linię – dodaje.

W środę kielczanie zmierzą się z beniaminkiem PGNiG Superligi, AZS-em Czuwaj Przemyśl. Zespół ten w obecnym sezonie zdobył zaledwie dwa punkty. W ostatniej kolejce pokonał przed własną publicznością NMC Powen Zabrze 26:25. Pomimo tego przemyślanie obecnie zajmują ostatnie miejsce w tabeli. Najskuteczniejszym zawodnikiem Czuwaja (i całej PGNiG Superligi) jest Paweł Stołowski, który rzucił 64 bramki w ośmiu meczach. - Ten mecz traktujemy jako przygotowanie do meczu z Metalurgiem. Po spotkaniu z Czuwajem od razu wyjeżdżamy do Macedonii. Będziemy chcieli uzyskać pewne wartości, które są dla nas ważne. Musi być więcej głodu i walki – wyjaśnia Wenta. Zespół Vive Targów Kielce już w czwartek uda się w podróż na mecz Ligi Mistrzów z Metalurgiem Skopje.

Spotykanie z Czuwajem zacznie się w środę o godzinie 18.30. Już teraz zapraszamy na relację na żywo z tego spotkania.

fot. Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.