Kielce chcą mistrzostwa. Najlepiej już w piątek

23-05-2013 22:53,

Już tylko jednego zwycięstwa nad Orlen Wisłą Płock potrzebują zawodnicy Vive Targów, aby zdobyć dziesiąty w historii klubu tytuł mistrza Polski. Jeżeli w piątek nie uda się wygrać w Orlen Arenie, kolejna szansa będzie w sobotę.

Właściwie już od ostatniego, niedzielnego meczu w Kielcach przedstawiciele kieleckiego klubu tonują nastroje. - Teraz dwa mecze są w Płocku, oni też mają swoją szansę. Prowadzimy 2:0, jesteśmy bardzo blisko mistrzostwa, ale nie możemy zapominać, że nasz rywal ciągle ma swoje argumenty, które będzie chciał potwierdzić na boisku – przypomina trener Bogdan Wenta.

W piątek do Płocka pojedzie około 240 kibiców z Kielc. Wszyscy liczą, że już w pierwszym meczu w Orlen Arenie „żółto-biało-niebiescy” przypieczętują mistrzostwo Polski. Nie ma im się co dziwić, skoro dwa pierwsze mecze w Hali Legionów były pokazem siły Vive Targów. W pierwszym meczu nasi zawodnicy wygrali 34:27, a w niedzielę było aż 36:25. Orlen Wisła tylko w pierwszych minutach obu pojedynków była w stanie nawiązać walkę z podopiecznymi Bogdana Wenty.

Pomimo wszystko „Nafciarze” nie zamierzają poddawać się. - Mogę tylko zapewnić, że na pewno będziemy walczyć. Przez cały tydzień starliśmy się wyeliminować błędy, które nie pozwalały nam nawiązać równorzędnej walki przez pełne sześćdziesiąt minut w Kielcach. Do tej pory tylko przez pierwsze dwadzieścia minut udawało się utrzymać dyscyplinę taktyczną i unikać błędów technicznych. Potem coś się zacinało. Chciałem, żeby chłopacy również poukładali sobie to na spokojnie w głowach – mówi w rozmowie z oficjalną stroną płockiego klubu trener Orlen Wisły, Krzysztof Kisiel.


Tak rok temu z mistrzostwa Polski cieszyli się zawodnicy z Kielc

Kielczanie walczą o dziesiąte mistrzostwo Polski. Jeżeli uda im się je zdobyć to w tabeli wszech czasów zrównają się z Wybrzeżem Gdańsk, które ma na swoim koncie dziesięć takich trofeów. Pierwszy jest Śląsk Wrocław, który aż piętnaście razy wygrywał rozgrywki ligowe.

Przed rokiem, nasza drużyna mistrzostwo Polski zdobyła w Płocku. Wtedy w całej finałowej rywalizacji było 3:0. Jednak pierwsze mecze w Kielcach były o wiele bardziej wyrównane, niż to miało miejsce teraz.

Orlen Wisła do trzeciego finałowego meczu przystąpi na pewno bez Pawła Paczkowskiego i Michała Zołoteńki. Pod znakiem zapytania stoi występ Fernce Ilyesa. Wszyscy zawodnicy Vive Targów są zdrowi i gotowi do gry. Kielczanie do Płocka udali się już w czwartek rano.

Piątkowy mecz zacznie się o godzinie 18, jeżeli wygra Orlen Wisła kolejny mecz w sobotę, o 15.30. Już teraz zapraszamy na relację na żywo Scyzorykiem Wyryte! z meczu lub meczów naszej drużyny w Orlen Arenie.

fot. Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

kisiel analfabeto2013-05-24 08:12:46
Mówi się chłopcy a nie chłopacy...
KORONA2013-05-24 09:21:18
W KIELCACH JEST TYLKO KORONA
Korona vs. Iskra2013-05-24 13:04:03
@KORONA
Nie wiem po co tak się spinać, że Korona jest tylko w Kielcach, itp. Są to dwie niezależne dyscypliny, niekonkurujące ze sobą bezposrednio. Jesteśmy jedynym miastem w Polsce, które może się poszczycić aż 4 druzynami w najwyższych ligach w kraju (Korona, Iskra, Effector i KSS). Także docenmy to i nie róbmy niezdrowego zamieszania. Dziękuję.
Rafał2013-05-24 16:27:51
No tak, Iskra dzisiaj w Płocku

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce rozpoczyna bezpośrednią walkę o 21-mistrzostwo Polski. Przed kieleckim hegemonem rozstrzygające starcia przeciwko Orlenowi Wiśle Płock.
W 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Ruchem Chorzów 2:0. – chcę pomagać drużynie i sprawić, żeby grała tak dobrze jak tylko to możliwe – powiedział po spotkaniu Fredrik Krogstad, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Ruchem Chorzów 2:0. – Mieliśmy trochę szczęścia, ale myślę, że więcej miał go jednak Ruch, bo stworzyliśmy dużo sytuacji i ten wynik mógł być wyższy – powiedział po spotkaniu Jacek Podgórski, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Po porażce z Koroną Kielce (0:2) trener Ruchu Chorzów nie krył swojego niezadowolenia z postawy swojego zespołu.
Suzuki Arena ponownie była świadkiem triumfu swojej drużyny. Korona Kielce ograła Ruch 2:0 dzięki czemu złapała odrobinę tlenu w walce o utrzymanie. Kielczanie nadal są w fatalnym położeniu, jednak zachowali szansę i kwestia być albo nie być w ekstraklasie rozstrzygnie się podczas multiligi 34. kolejki. – Wielkie podziękowania dla kibiców. Nie spodziewałem się, że będą nas tak mocno wspierać i w takiej liczbie. Dziękuję za to, bo wiara jest niesamowita – mówi trener Kamil Kuzera.
W 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Ruchem Chorzów 2:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Robert Dadok (samobójcza) oraz Jewgienij Szykawka.
Po raz ostatni w tym sezonie Korona rozgrywa mecz przed własną publicznością. Już po godzinie 17.00 okaże się, czy to była stypa, czy może jednak rywalizacja wlewająca w serca kibiców sporo nadziei. Wszak kielczanie rozpaczliwie walczą o utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie. Dzisiejszym rywalem ekipy Kamila Kuzery jest Ruch Chorzów. Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
To przedostatni mecz Korony Kielce w tym sezonie. Jeśli żółto-czerwoni przegrają u siebie z Ruchem Chorzów, przekreślą marzenia o pozostaniu na najwyższym szczeblu rozgrywek. Sprawdźcie ściągawkę, gdzie można obejrzeć sobotnie starcie.
Radomiak Radom prosi o dofinansowanie z miejskiej kasy, taką informację podaje serwis Weszlo.com.
W 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra domowy mecz z Ruchem Chorzów. Ewentualna porażka będzie oznaczała spadek „żółto-czerwonych” z piłkarskiej elity.
Puszcza Niepołomice zremisowała 1:1 z Górnikiem Zabrze. Taki rezultat jeszcze bardziej komplikuje sytuację Korony Kielce.
W czwartkowy wieczór Łukasz Jabłoński prezes Korony Kielce był gościem regionalnego oddziału Telewizji Polskiej. W rozmowie zostały poruszone ważne tematy dotyczące funkcjonowania klubu.
Kielczanie przystępują do przedostatniego meczu PKO BP Ekstraklasy. Niestety, piłkarze Korony kwestię utrzymania klubu na najwyższym szczeblu rozgrywek oddali w ręce rywali. Mimo beznadziejnej sytuacji, trener nie traci wiary. – Musimy zrobić wszystko, by wypracować sobie możliwość gry naszego finału w Poznaniu – zaznacza Kamil Kuzera.
Po ostatnich wynikach zarówno Korony Kielce, jak i jej rywali walczących na utrzymanie, szansę na grę żółto-czerwonych w Ekstraklasie mocno spadły. Jak jednak wiemy, dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe. Przechodzimy więc do analizy kolejnego rywala, jakim jest Ruch Chorzów.
W rozgrywanej w środę (15 maja) 30. kolejce trzeciej ligi Czarni Połaniec pokonali w derbach regionu KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski, a Star Starachowice okazał się lepszy od Orląt Spomlek Radzyń Podlaski.
– O tytule zdecyduje to, w którym momencie sezonu jest dany zespół. Play-off jest teraz najważniejszy, ale rok temu mieliśmy cały sezon i dwa mecze z Płockiem w odstępie 4-5 miesięcy, a teraz 2-3 mecze są w ciągu dwóch tygodni – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock, Dani Dujszebajew rozgrywający Industrii Kielce.
– Jak zawsze mecz z Płockiem to nie jest niestety piłka ręczna, z ich strony jest to tylko walka – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock Igor Karacić rozgrywający Industrii Kielce.
Industria Kielce rozpoczyna bezpośrednią walkę o 21-mistrzostwo Polski. – Ty jak pojedziesz do Płocka i tam wygrasz jest okej, ale jak nie zwyciężysz, to jesteś pod ścianą i przewaga mentalna jest po ich stronie – powiedział przed pierwszym spotkaniem finałowym Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich”.
Paweł Malec poprowadzi sobotnie (18 maja) spotkanie Korony Kielce z Ruchem Chorzów. Dla 39-letniego arbitra będzie to trzeci pojedynek z udziałem „żółto-czerwonych” w karierze.
W sobotę, 22 czerwca w Kostomłotach Pierwszych odbędą się pierwsze w historii Mistrzostwa Gór Świętokrzyskich w biegach na nartorolkach. Impreza będzie podzielona na kilka kategorii wiekowych.
W 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Ruchem Chorzów. – Gramy o przyszłość nasza i klubu to jest w tej chwili najważniejsze – powiedział przed spotkaniem Adrian Dalmau, napastnik „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce w najbliższą sobotę (18 maja) w przedostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy podejmie na własnym stadionie zdegradowany Ruch Chorzów. Kamil Kuzera wskazał dwójkę zawodników, którzy prawdopodobnie nie zagrają do końca sezonu.
Jewgienij Szykawka znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji Białorusi na czerwcowe zgrupowanie. Napastnik Korony może zagrać w meczach towarzyskich z Rosją i Izraelem.
23-letni bramkarz Industrii Kielce Miłosz Wałach przedłużył kontrakt z mistrzami Polski! To kolejny gracz, który w ostatnich tygodniach podpisał nową umowę z „żółto-biało-niebieskim” zespołem.
Po zdobyciu srebrnego medalu w Europe Trophy i Lotto Superlidze w 2023 roku, Global Pharma Orlicz 1924 wywalczył srebro w Pucharze Polski w 2024 roku. Finałowy turniej odbył się w sobotę w Suchedniowie.
Dwie kolejki przed końcem rozgrywek poznaliśmy pierwszą ekipę, która od nowego sezonu zagra w PKO BP Ekstraklasie. Po zaledwie rocznej przerwie do elity wraca bowiem Lechia Gdańsk. Punkt od awansu dzieli też inny klub z Trójmiasta, Arkę Gdynię.
Aleksandar Vuković oraz Niels Frederiksen poprowadzą ekstraklasowe zespoły w sezonie 2024/2025.
Przed szczypiornistami SMS-u Kielce kolejna edycja turnieju SMS Cup. Rywalizacja w Orlen Arenie odbędzie się już w najbliższy weekend.
Prawie 50 osób w minioną niedzielę zameldowało się w progach Kieleckiego Centrum Bilarda i Darta, by upamiętnić zmarłego kilka lat temu Mirosława Piróga, a więc przyjaciela i propagatora sportów bilardowych.
Właśnie dobiegła końca 32. kolejka w PKO BP Ekstraklasie. Czas więc na podsumowanie frekwencji na stadionach w tej serii gier.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group