Dokonają niemożliwego? Na pewno nie przeszkodzi im Szmal

26-02-2011 13:10,

Nie ma co ukrywać, że szanse na awans do następnej fazy Ligi Mistrzów są czysto iluzoryczne. Wciąż jednak tli się nadzieja, że przy korzystnych rozstrzygnięciach spotkań rywali mistrzów Polski oraz oczywiście dwóch wygranych Vive uda się dokonać niemożliwego. Najpierw trzeba jednak pokonać Rhein Neckar Loewen na ich parkiecie...

Nie do pozazdroszczenia jest sytuacja szczypiornistów Vive Targów w tabeli Ligi Mistrzów. Kielczanie plasują się na ostatniej pozycji w tabeli ze stratą dwóch punktów do Chambery Savoie i Celje Pivovarna Lasko. Co gorsza terminarz ostatnich dwóch kolejek jest najgorszy z możliwych - „Lwy” na wyjeździe i THW Kiel w Hali Legionów. Aby marzyć o awansie, trzeba pokonać dwie czołowe ekipy grupy śmierci elitarnych rozgrywek. Niestety i ten, jakże trudny do wykonania warunek, może nie wystarczyć do sukcesu. W dwóch ostatnich kolejkach punktować nie mogą zarówno Celje, jak i Chambery.

Niestety mistrzowie Polski sami sobie zgotowali ten los. Nastroje przed ostatnimi kolejkami byłyby zupełnie inne, gdyby „żółto-biało-niebiescy” – można by rzec - zgodnie z planem pokonali w Słowenii ogromnie osłabione Celje. Tak się jednak nie stało. Kielczanie wprawdzie do 46. minuty prowadzili z rywalami, ale po dramatycznej końcówce Vive uległo Słoweńcom 29:30. – Mieliśmy problem z powrotem do obrony, sama defensywa funkcjonowała jednak bardzo dobrze. Wiemy nad czym mamy pracować, co doskonalić – mówił Mateusz Zaremba dla oficjalnej strony Vive.

Czasu  na poprawienie mankamentów nie było jednak zbyt dużo, zwłaszcza, że w środę mistrzowie Polski musieli rozegrać mecz w Piotrkowie. Ostatni test przed „Lwami” wypadł przeciętnie. Zwłaszcza w pierwszej połowie podopieczni Wenty mocno męczyli się z przedostatnią drużyną PGNiG Superligi. Po przerwie jednak „żółto-biało-niebiescy” nie dali już żadnych szans Piotrkowianinowi i wygrali 38:27.

Czy z taką formą kielczanie mają szansę ograć zarówno Rhein-Neckar i THW Kiel? -Jesteśmy bardzo bojowo nastawieni na najbliższe mecze. Cały zespół chce zagrać jak najlepsze zawody. Fantastycznie byłoby zdobyć w Champions League cztery punkty w ostatnich meczach. Będzie bardzo ciężko, ale damy z siebie wszystko, żeby w tych spotkaniach powalczyć – zapewnia Marcus Cleverly.

A co u Rhein-Neckar Loewen? Do niedzielnego spotkania przystąpią z zupełnie innymi humorami niż kielczanie. Niemieckie „Lwy” są już pewne awansu do TOP 16 Ligi Mistrzów. W tej chwili podopieczni Gudmundura Gudmundssona walczą o pozycję lidera „grupy śmierci” z THW Kiel. W ostatniej kolejce szczypiorniści z Mannheim zremisowali u siebie z Barceloną Borges 38:38. Trener „Lwów” przed meczem z Vive w zasadzie będzie miał tylko jeden problem. Po rywalizacji z Barcą operacji lewego kolana poddał się Sławomir Szmal, dlatego przyszłego bramkarza Vive czekają co najmniej 4 tygodnie przerwy w grze.

Już bez „Kasy” Rhein-Neckar Loewen rozegrał wyjazdowy mecz ligowy z przedostatnim w tabeli TSV Hannover-Burgdoft. I już w pierwszej połowie nie było wątpliwości, kto zwycięży w tej rywalizacji. Dzięki dobrej postawie obrony i Henninga Fritza „Lwy” do przerwy prowadziły już 17:6, a w drugiej odsłonie spokojnie kontrolowały przebieg spotkania. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 36:24. W barwach drużyny z Mannheim zadebiutował na bramce Marcus Rominger, który specjalnie dla Rhein Neckar wznowił swoją karierę zawodniczą. W ostatnim spotkaniu nie wystąpił natomiast Grzegorz Tkaczyk, który po podpisaniu kontraktu z Vive dostaje od Gudmundssona coraz mniej szans na grę.

Rywalizacja pomiędzy Rhein-Neckar Lowen a Vive Targi Kielce rozpocznie się w niedzielę o 17. Mecz z mistrzami Polski cieszy się w Mannheim dużym zainteresowaniem. Już w połowie tygodnia zabrakło bowiem biletów na ciekawie zapowiadające się widowisko. Polscy kibice będą mogli śledzić rywalizacje w programie Polsat Sport oraz w internetowej telewizji IPLA (transmisja bezpłatna).

fot. Paula Duda, Oskar Patek

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

pawlo2011-02-26 15:59:18
Lwy u siebie są zdecydowanym faworytem, ale różnie to bywa w sporcie. Kurs w bukach na to spotkanie: Lwy (1,10), remis (14,00), Vive (7,50) obrazuje kto w tym meczu jest faworytem. Ja mam nadzieję, że Vive zagra dobry mecz i powalczy najlepiej jak umie a po 60 minutach zobaczymy co to da.
wlxsgaaj2011-06-29 20:02:12
mrMIic <a href="http://yjacpyorulft.com/">yjacpyorulft</a>, [url=http://zyrzptblyrsh.com/]zyrzptblyrsh[/url], [link=http://ddsctmmmltpe.com/]ddsctmmmltpe[/link], http://iwibqggbqudm.com/

Ostatnie wiadomości

– O tytule zdecyduje to, w którym momencie sezonu jest dany zespół. Play-off jest teraz najważniejszy, ale rok temu mieliśmy cały sezon i dwa mecze z Płockiem w odstępie 4-5 miesięcy, a teraz 2-3 mecze są w ciągu dwóch tygodni – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock, Dani Dujszebajew rozgrywający Industrii Kielce.
– Jak zawsze mecz z Płockiem to nie jest niestety piłka ręczna, z ich strony jest to tylko walka – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock Igor Karacić rozgrywający Industrii Kielce.
Industria Kielce rozpoczyna bezpośrednią walkę o 21-mistrzostwo Polski. – Ty jak pojedziesz do Płocka i tam wygrasz jest okej, ale jak nie zwyciężysz, to jesteś pod ścianą i przewaga mentalna jest po ich stronie – powiedział przed pierwszym spotkaniem finałowym Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich”.
Paweł Malec poprowadzi sobotnie (18 maja) spotkanie Korony Kielce z Ruchem Chorzów. Dla 39-letniego arbitra będzie to trzeci pojedynek z udziałem „żółto-czerwonych” w karierze.
W sobotę, 22 czerwca w Kostomłotach Pierwszych odbędą się pierwsze w historii Mistrzostwa Gór Świętokrzyskich w biegach na nartorolkach. Impreza będzie podzielona na kilka kategorii wiekowych.
W 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Ruchem Chorzów. – Gramy o przyszłość nasza i klubu to jest w tej chwili najważniejsze – powiedział przed spotkaniem Adrian Dalmau, napastnik „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce w najbliższą sobotę (18 maja) w przedostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy podejmie na własnym stadionie zdegradowany Ruch Chorzów. Kamil Kuzera wskazał dwójkę zawodników, którzy prawdopodobnie nie zagrają do końca sezonu.
Jewgienij Szykawka znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji Białorusi na czerwcowe zgrupowanie. Napastnik Korony może zagrać w meczach towarzyskich z Rosją i Izraelem.
23-letni bramkarz Industrii Kielce Miłosz Wałach przedłużył kontrakt z mistrzami Polski! To kolejny gracz, który w ostatnich tygodniach podpisał nową umowę z „żółto-biało-niebieskim” zespołem.
Po zdobyciu srebrnego medalu w Europe Trophy i Lotto Superlidze w 2023 roku, Global Pharma Orlicz 1924 wywalczył srebro w Pucharze Polski w 2024 roku. Finałowy turniej odbył się w sobotę w Suchedniowie.
Dwie kolejki przed końcem rozgrywek poznaliśmy pierwszą ekipę, która od nowego sezonu zagra w PKO BP Ekstraklasie. Po zaledwie rocznej przerwie do elity wraca bowiem Lechia Gdańsk. Punkt od awansu dzieli też inny klub z Trójmiasta, Arkę Gdynię.
Aleksandar Vuković oraz Niels Frederiksen poprowadzą ekstraklasowe zespoły w sezonie 2024/2025.
Przed szczypiornistami SMS-u Kielce kolejna edycja turnieju SMS Cup. Rywalizacja w Orlen Arenie odbędzie się już w najbliższy weekend.
Prawie 50 osób w minioną niedzielę zameldowało się w progach Kieleckiego Centrum Bilarda i Darta, by upamiętnić zmarłego kilka lat temu Mirosława Piróga, a więc przyjaciela i propagatora sportów bilardowych.
Właśnie dobiegła końca 32. kolejka w PKO BP Ekstraklasie. Czas więc na podsumowanie frekwencji na stadionach w tej serii gier.
Kolejny weekend, oznaczał kolejną kolejkę rozegraną na szczeblu świętokrzyskiej IV ligi. Mecze udały się zarówno kieleckim Orlętą, które pokonały GKS Nowiny 4:0, jak i rezerwą Korony, które ograły Pogoń Staszów 2:0.
Jagiellonia Białystok lub Śląsk Wrocław zostanie mistrzem Polski sezonu 2023/2024. To jedno z najważniejszych rozstrzygnięć zakończonej 32 kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Pogoń Siedlce nie wykorzystała szansy na przypieczętowanie awansu do 1 ligi.
Branko Vujović został nowym zawodnikiem rumuńskiego Dinama Bukareszt.
Martin Remacle powinien pomóc Koronie w meczu z Ruchem Chorzów. Mariusa Briceaga czeka natomiast dłuższa przerwa.
Przed mistrzami Polski podróż, na razie czysto rekreacyjna. Już we wtorek 14 maja o godzinie 17.30 szczypiorniści kieleckiego klubu wybiorą się na wycieczkę rowerkową, w której mogą wziąć także kibice.
Bieganie jest zdrowe i to fakt niezaprzeczalny. Rzeczywiście regularne treningi poprawiają krążenie krwi, zmniejszają ryzyko chorób serca, a do tego pozwalają utrzymać prawidłową wagę. Oczywiście trzeba odpowiednio się przygotować, szczególnie na chłodne dni. Dziś podpowiemy jak to zrobić i jakie akcesoria do biegania wybrać?
W drugim meczu eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata szczypiornistów Polacy pokonali Słowaków 33:25. Jedyny zawodnik Industrii Kielce - Arkadiusz Moryto zdobył trzy bramki.
W 29. kolejce III ligi grupy IV Star Starachowice oraz Czarni Połaniec odnieśli pewne zwycięstwa, a KSZO przegrał w starciu z wiceliderem tabeli.
Korona Kielce po 32. kolejce będzie miała cztery punkty straty do bezpiecznej strefy. W pierwszym niedzielnym spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice wygrała domowy mecz z Wartą Poznań 1:0.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Mam nadzieję, że w następnym meczu pokażemy sportową złość i naszą ambicję, bo mówić to może każdy, a teraz trzeba się wziąć do pracy i pokazywać to na boisku – powiedział Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Wierzę w nasze utrzymanie. Dopóki mamy teoretyczne szanse, to trzeba wierzyć – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu optymizmu związanego z walką o mistrzostwo Polski nie krył trener gospodarzy Adrian Siemieniec.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu rozczarowania rezultatem nie krył Kamil Kuzera.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Dublet dla zespołu z Podlasia ustrzelił Afimico Pululu, a końcowy rezultat ustalił Kristoffer Normann Hansen.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group