Fantastyczny mecz na Arenie Kielc. Korona pokazała pazur i wyrwała punkt Wiśle!

10-04-2011 14:48,

Kielce, niedziela, godz. 16.45

vs.

Korona Kielce - Wisła Kraków 2:2 (0:1)

Bramki: Korzym 68', Wilk (sam) 90' - Genkow 13', 65'

Korona Kielce:
Zbigniew Małkowski
Piotr Malarczyk
I
Hernani
Pavol Stano
Tomasz Lisowski
Paweł Sobolewski
Aleksandar Vuković
ż
Grzegorz Lech (85')
Maciej Korzym (72')
ż
Edi Andradina (76')
Andrzej Niedzielan
ż

Rezerwowi:
Paweł Mech
Artur Cebula
Vlastimir Jovanović (85')
Jakub Bąk
Da Silva Junior Dirceu
(72')
Maciej Tataj (76')
Dawid Janczyk

Wisła Kraków:
Sergei Pareiko
Erik Cikos
Kew Jaliens
Osman Chavez
Dragan Paljić
(61') Patryk Małecki
I Radosław Sobolewski
Tomas Jirsak
(87') Maor Melikson
Andraz Kirm
(75') Cwetan Genkow

Rezerwowi:
Milan Jovanić
(75') Michaił Siwakow
Łukasz Garguła
(87') Wojciech Łobodziński
Serge Branco
Andres Rios
(61') Cezary Wilk

Koniec. I jeszcze jedno – tak się cieszy Korona. Do kibiców z Młyna podszedł nawet Marcin Sasal.

Koniec. To tyle z Areny Kielc. Za uwagę dziękuje Grzegorz Walczak. Już niebawem w naszym portalu pojawią się materiały z konferencji prasowej oraz pomeczowe wypowiedzi zawodników. Nie zabraknie także obszernych fotorelacji. Zaglądajcie do nas!

Koniec. Po chwili sędzia kończy mecz. – Dziękujemy! – skandują kibice. Fantastyczny mecz na Arenie Kielc!

90. min. - Jest!!! Vuko!!! Z wolnego! Deja vu? Pamiętacie, że strzelił bramkę Wiśle (i to też z wolnego) również na Reymonta? Teraz piłka tak przypuszczamy jeszcze od kogoś się odbiła. Już wiemy - od Cezarego Wilka! Mamy remis!

90. min. - Jest ostatnia szansa. Rzut wolny z jakiś 20 metrów. Jak nie teraz, to kiedy?

89. min. - To była piłka meczowa dla Korony. Sobolewski dośrodkowywał z rzutu wolnego, piłka trafiła na głowę Hernaniego, ale... Brazylijczyk to niestety nie Pavol Stano. "Scotty" uderzył za lekko i nie sprawił wielkich problemów Pareice.

87. min. - Bijemy głową w mur. Coraz trudniej stworzyć nam coś pod bramką rywali.

83. min. - Do końca juz tylko 7 minut, a my walczymy dalej. Przed chwilą z rzutu rożnego próbował Paweł Sobolewski.

80. min. - A tak rzuty karne broni Zbyszek Małkowski. Tutaj na zdjęciu sytuacja z 51. minuty i dobitka jednego z "Wiślaków".

78. min. - Się nacieszyliśmy... Druga żółta, a w konsekwencji – czerwona kartka dla Piotrka Malarczyka. Młody obrońca nie ma szczęścia do Wisły. W swoim debiucie, też z drużyną z Krakowa, również nie dotrwał do końca.

76. min. - A za Ediego wchodzi Maciek Tataj. Przed chwilą kolejna okazja dla Korony. Strzelał Sobolewski, ale tuż nad spojeniem słupka z poprzeczką. Gnieciemy, gnieciemy rywali!

74. min. - Lisowski z ostrego kąta i broni Pareiko. Cały czas jednak przeważamy, non stop jesteśmy pod bramką Wisły. Może z tej mąki będzie jednak jakiś chleb?

72. min. - I mamy debiut w kieleckiej drużynie. Za Maćka Korzyma wchodzi Junior da Silva. Oby to był debiut-marzenie. Tego też mu życzymy!

71. min. - Chwaliliśmy, chwaliliśmy, aż tu... mogła być trecia bramka dla Wisły. Nasi zawodnicy chyba zapomnieli, że ustawiając linię defensywną na połowie przeciwnika, nie można łapać na spalonym. Efekt tej pomyłki był taki, że sam na sam przed Małkowskim – po jakimś 50-metrowym rajdzie – wyszedł Genkow. Gola nie zdobył, bo trafił w... słupek. Mieliśmy farta!

70. min. - Jesteśmy teraz non stop pod polem karnym Wisły. Widać ambicję, determinację, chęć odrobienia strat. Jeszcze nie wszystko stracone!

68. min. - Jest odpowiedz, i to błyskawiczna! W zamieszaniu podbramkowym najlepiej odnajduje się Maciek Korzym. Pierwszy strzał pomocnika Korony został zablokowany, ale drugi wylądował w okienku bramki Pareiki. Wreszcie! Walczymy Korono, walczymy!

65. min. - Gramy w przewadze i... tracimy bramkę. Kapitalna indywidualna akcja Meliskona, który wyłożył piłkę Genkowowi, a ten pewnie skierował "futbolówkę" do bramki. Nienajlepiej w tej sytuacji zachował się Piotrek Malarczyk. Gol w jakimś stopniu obciąża jego konto.

62. min. - Na murawie pojawia się... kto? Cezary Wilk. Zajmie na boisku miejsce wyrzuconego przez sędziego Sobolewskiego. No cóż, ciepłego przywitania "Wilczek" nie miał. Gwizdy, wyzwiska, buczenie... Miło mu pewnie nie było. A tak w ogóle – Czarek przejął opaskę kapitana w zespole gości.

58. min. - A tak cała awantura wyglądała z naszej perspektywy:

55. min. - A na boisku aż kipi od emocji. Przed chwilą omal nie doszło do bójki. Skutek? Trzy żółte kartki – dla Radosława Sobolewskiego, Aco Vukovica i Maćka Korzyma. I uwaga: dla kapitana Wisły był to już drugi żółty kartonik w tym meczu. Gramy z przewagą jednego zawodnika. I to przez ponad półgodziny!

53. min. - I Korona ryuszyła. Złapaliśmy wiatr w żagle!

51. min. - I Małkowski broni strzał Małeckiego! Coś niesamowitego. To już druga niewykorzystana w tym meczu "jedenastka". Nasz golkiper miał nawet trudniej niż Pareiko, bo musiał poradzić sobie jeszcze z dobitką. Żyjemy Korono, walczymy!

50. min. - Ech... Znów rzut karny. Tym razem dla Wisły. Piłkę ręką w polu karnym zagrał Tomek Lisowski. Z tego, co widzieliśmy – "jedenastka" zasłużona.

49. min. - A kibice z trybuny Młyn skandują imię i nazwisko szkoleniowca Korony, Marcina Sasala. Fani "żółto-czerwonych" cały czas – mimo perspektywy kolejnej porażki – stoją murem za trenerem.

48. min. - Obie drużyny bez zmian, czyli po staremu. Oby tylko gra uległa zmianie.

47. min. - A na Arenie Kielc zasiadło dzisiaj 7216 osób. No niestety, liczba nie powala na kolana...

46. min. - I zaczęli. Ruszamy do odrabiania strat! Wiary jeszcze nie tracimy.

Przerwa. Klasą dla siebie jest jednak dzisiaj golkiper "Białej Gwiazdy", Sergei Pareiko. Póki co MVP tego spotkania. Obroniony rzut karny, także sytuacja sam na sam z Andrzejem Niedzielanem, z której wyszedł obronną ręką... Estończyk (tak w ogóle kolega Sandera Puriego z reprezentacji) stanowi dla nas mur nie do ruszenia. Oby do czasu. Mamy jeszcze 45 minut na znalezienie sposobu na niego.

Przerwa. W bramce Korony stoi dzisiaj Zbigniew Małkowski. Wybór Sasala nie dziwi, zwłaszcza że kontuzji nabawił się ostatnio Krzysztof Pilarz. W naszej sondzie na pytanie: „Kto powinien być podstawowym bramkarzem Korony”, aż 52 procent z was odpowiada: Małkowski. No cóż, Zbyszek wygrywa w pierwszej turze, dlatego zasadności wyboru trenera nawet nie mamy prawa kwestionować. Przy dzisiejszej bramce Małkowski zresztą absolutnie nie zawinił.

Przerwa. Na trybunach nikomu do śmiechu nie jest. Nawet żadna zabawa – jak to zwykle jest w zwyczaju – nie została przygotowana. Nikt nie chce się bawić, jak zaraz możemy przegrać trzeci mecz z rzędu.

Przerwa. Defensywa Korony jest dziś pod naszą baczną obserwacją. W końcu w każdym z ostatnich czterech meczów traciliśmy po cztery gole… Na razie jest lepiej, goli straconych: jeden. Ale co to za pocieszenie?

45. min. - W końcówce znów przycisnęli goście. Dobrą okazję zmarnował między innymi Kirm. Po chwili sędzia odgwizdał koniec pierwszej połowy. Do przerwy 0:1. Przypominamy – gola dla Wisły zdobył Genkow, a u nas rzutu karnego (ech... długo będziemy to wspominać) nie wykorzystał Edi.

44. min. - Nieładne zachowanie trenera "Wiślaków", Roberta Maaskanta, który wykopał piłkę sprzed nóg – chcącemu wyrzucić ją z autu – Tomkowi Lisowskiemu. Tak się nie robi, panie trenerze.

43. min. - A wracając do niewykorzystanego karnego Ediego. Wyglądało to mniej więcej tak. Musicie nam uwierzyć, że piłka naprawdę nie wpadła do siatki.

41. min. - Poziom boiskowych emocji sięga powoli zenitu. Przed chwilą nie wytrzymał nawet Sasal, który musiał coś sobie wyjaśnić z kierownikiem Wisły, Jarosławem Krzoską.

39. min. - Ciśniemy dalej. Niedzielan zdobywa gola głową po dośrodkowaniu z prawej strony, ale sędzia... odgwizduje spalonego. Pech nas nie opuszcza.

37. min. - Atakujemy dalej! Edi do Niedzielana, "Wtorek" wychodzi sam na sam przed Pareikę i... trafia prosto w niego.

34. min. - Ech... Pareiko broni "jedenastkę" wykonywaną przez Ediego. Bramkarz Wisły sparował piłkę na słupek... Czy pisaliśmy coś o tym, że może szczęście się wreszcie do nas uśmiechnie? Na razie nie jest dobrze, cały czas mamy pecha.

33. min. - Rzut karny dla Korony! Sobolewski podcinany w polu karnym przez jednego z zawodników Wisły. Wapno!

29. min. - Żółta kartka dla Radosława Sobolewskiego. Swoją drogą niezły cwaniak z tego kapitana Wisły. Pomocnik "Białej Gwiazdy" wygrał przed meczem losowanie stron i postanowił zmienić połowę boiska (w stosunku do tego, jak pierwotnie ustawili się na murawie piłkarze). Skutek jest taki, że musimy teraz grać pod słońce. Oślepia ono kibiców, dziennikarzy i... także piłkarzy. Nie ma cwaniaka na warszawiaka? Oj, chyba i na krakowiaka...

26. min. - Chyba najlepsza do tej pory akcja Korony. Sobolewski z prawego skrzydła dośrodkował wprost na głowę Niedzielana. Snajper Korony uderzył dobrze, jednak minimalnie niecelnie. Dalej 0:1. Ale powoli się rozkręcamy. Chyba.

24. min. - Gwizdy na stadionie. Uspokajamy jednak, Wilk jeszcze nie wszedł. Przez jednego z zawodników gości uderzony został Aco Vuković, który przez dobrą minutę leżał na murawie. Goście nic sobie z tego jednak nie robili i kontynuowali akcję... Fair-play to nie było...

22. min. - Na razie dalej przeważa Wisła. Moze sytuacji jakichś groźnych nie stwarza, ale niemal cały czas gości na naszej połowie.

19. min. - W ciągu ostatniego tygodnia szkoleniowiec „Wiślaków”, Robert Maaskant, zaaplikował swoim zawodnikom – po raz pierwszy od dłuższego czasu – po dwa treningi dziennie. Nie ukrywamy, że liczymy na to, iż krakowianie będą czuć w kościach trudy ostatnich zajęć. W czymś w końcu musimy pokładać nadzieję w dzisiejsze zwycięstwo… Na razie jednak zmęczenia u „Wiślaków” nie widać.

16. min. - Niestety, tak się cieszy Wisła. Wolelibyśmy nie pokazywać tego zdjęcia, ale prowadzą... My jednak i tak wiary nie tracimy. Walczymy dalej!

13. min. - Ech... Szkoda gadać. Przegrywamy. Z prawej strony dośrodkował Małecki, piłka trafiła na 6. metr do Genkowa, a ten pewnym strzałem pokonał Małkowskiego. Nie jest dobrze, tylko 13 minut wytrzymaliśmy bez straty gola...

12. min. - Obie drużyny póki co prześcigają się w strzałach z dystansu. Przed chwilą próbował Niedzielan, ale jego strzał wyłapał Pareiko.

10. min. - Kolejny strzał Wisły. Melikson zza pola karnego, ale piłka ląduje wysoko nad bramką. Na razie to goście są jednak stroną przeważającą. Niestety...

9. min. - Zastanawialiśmy się nad tym, jak trener Sasal rozwiąże problem prawej obrony w kieleckiej drużynie. Przypominamy – kontuzjowany cały czas jest Kamil Kuzera, a za kartki pauzują Paweł Golański i Jacek Markiewicz. A więc kto? – pytaliśmy samych siebie. Już wiemy. Wybór padł na Piotrka Malarczyka. Nasz młody zawodnik nie będzie miał łatwego życia. Nie dość, że zagra na nietypowej dla siebie pozycji to jeszcze będzie musiał powstrzymywać samego Patryka Małeckiego.

6. min. - Nasi zawodnicy ostatnimi czasy mówili, że brakuje im szczęścia. My takich tłumaczeń wprawdzie nie lubimy, ale... dzisiaj ten fart chyba im sprzyja. Przynajmniej na razie. Aż strach pomyśleć, co by się działo, gdybyśmy już w 5. minucie stracili gola...

5. min. - Oj, niedobrze. Już na początku mogliśmy przegrywać. Z około 16 metrów na strzał zdecydował się – o ile dobrze widzieliśmy – Patryk Małecki. Strzał pomocnika Wisły wylądował na poprzeczce kieleckiej bramki. Ufff... Odetchnęliśmy.

2. min. - Na stadionie około 10 tysięcy widzów. Tak "na oko" oczywiście.

1. min. - Gotowi? Start, zaczynamy! Poprzeczkę zawiesiliśmy wysoko, mamy nadzieję, że czeka nas dziś jedno z najciekawszych spotkań w roku. Obyśmy się tylko nie zawiedli.


16.49 - I juz wyszli na boisko. Mecz poprzedzi minuta ciszy poświęcona pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej. Po raz pierwszy od niepamiętnych czasów nie został za to odegrany nieoficjalny hymn kibiców Korony, "Dni, których jeszcze nie znamy" autorstwa Marka Grechuty.

16.47 - Jak juz pewnie zauważyliście, Czarek Wilk mecz rozpocznie na ławce. Już podczas czytania składów przez spikera kibice nie omieszkali go jednak przywitać. Oczywiście... gwizdami.

16.45 - Sporo mamy ostatnio problemów kartkowych. O ile dobrze obliczyliśmy, dzisiaj pauzą w kolejnym meczu zagrożeni są Vlastimir Jovanović, Tomasz Lisowski, Pavol Stano, Paweł Sobolewski i Aleksandar Vuković. Aż pięciu zawodników… Dużo, i to bardzo. Ale i tak zdanie nie zmieniamy – dziś ma być walka na całego, i żadnego odstawiania nóg!

16.43 - I zza chmur wyszło słońce... Chyba to dobry omen dla Korony? Oby! Patrzymy na pierwszy skład kieleckiej drużyny i widzimy w nim jedną - i to chyba dosyć sporą - niespodziankę. Miejsce Vlastimira Jovanovica w środku pola zajął Grzegorz Lech. Były zawodnik Dolcanu będzie miać za zadanie pokierować pomocą "żółto-czerwonych". Tylko czy podoła wyzwaniu? Przekonamy się o tym już niebawem.

16.40 - Tak w ogóle to nasz trener, Marcin Sasal, meczu z Wisłą w swojej trenerskiej karierze jeszcze nie przegrał. Na sześć możliwych punktów w spotkaniach z „Białą Gwiazdą’ zdobył aż cztery. Że niby wymarzony rywal na przełamanie? Oby!

16.37 - Na trybunach brakuje kibiców gości. Jak pewnie wiecie, fani z Krakowa otrzymali zakaz wstępu na dzisiejsze spotkanie. Ostatnim razem, gdy kibice „Białej Gwiazdy” pojawili się w Kielcach było gorąco. I to nawet bardzo. Widać to zresztą na powyższym zdjęciu. Dzisiaj raczej takich scen nie będziemy jednak musieli oglądać.

16.35 - Elon - Przed kasami ludzi sporo, ale wielkich tłumów nie ma. Podobnie zresztą na samym stadionie. Do meczu pozostało 10 minut, a na oko na trybunach jest niecałe 5 tysięcy osób. Na pewno ta liczba wzrośnie, w przerwie poinformujemy was o tym, ilu kibiców jest na obiekcie. Jedno jest pewne - kompletu raczej nie należy się spodziewać.

16.33 - Dlatego też nasz Andrzej Niedzielan jak strzela bramki swoim byłym klubom (a strzela ich nie mało) woli zwiesić głowę w dół i tłamsić radość w sobie. Przynajmniej nikt mu niczego nie ma za złe… Ci, dla których bramki zdobywa klaskają mu z radości. Ci, którym strzela, czynią to samo, tyle że z szacunku. To się nazywa znaleźć złoty środek…

16.30 - Na stare śmiecie (czytaj: kielecki stadion) powraca dzisiaj niejaki Cezary Wilk. Były pomocnik Korony na miłe przyjęcie raczej nie może jednak liczyć. Kibice mają mu za złe nie tylko to, że odszedł do największego rywala (i decyzję o przenosinach podjął – jak sam podkreśla – w 15 minut), ale i eksponowanie radości po ostatnim meczu Korony z Wisłą, w którym zdobył gola dla „Białej Gwiazdy”. Oj nagrabił sobie „Wilczek”, nagrabił, za to teraz musi znosić prawdziwe katusze…

16.28 - Nie wichura, ale małe tornado przeszło przez kielecki klub w ciągu ostatniego tygodnia. Żywioł nie spowodował jednak zbyt dużych zniszczeń. Trener Sasal zachował posadę, ani Kasperczak ani Janas nie znaleźli w Kielcach zatrudnienia, za to piłkarze (słowami Zbigniewa Małkowskiego) zapewnili, że żadnego buntu przeciwko szkoleniowcowi nie ma, nie było i nie będzie. A całe tornado wywołali ponoć wścibscy dziennikarze… No cóż, czwarta władza, tak?

16.25 - Na dworze zimno, pochmurno, wieje, wiosennie wcale nie jest… Mamy jednak nadzieję, że niebawem zza chmur wyjdzie słońce. No tak, zabrzmiało dwuznacznie, prawda? Dlatego dodajmy – życzenie to odnosi się nie tylko do pogody, ale i do postawy kieleckich piłkarzy. 9 meczów bez zwycięstwa… Ech, wystarczająco za dużo!

16.20 – Ulica Ściegiennego, Kielce, godzina 16.20. Witamy z kieleckiej Areny! To pojedynek inny niż zwykle, według wielu – najważniejszy mecz w roku. A przynajmniej najbardziej prestiżowy. – Z kim jak z kim, ale z nimi wygrać trzeba – słyszymy wszem i wobec. No tak, czy musimy jeszcze coś dodawać na sam początek? Chyba nie. Napiszemy więc krótko: Korona kontra Wisła, czyli wysoki poziom emocji gwarantowany!

15.00 - Zakończyć fatalną passę oraz pokonać szczególnego rywala – dla kieleckiego zespołu jest to niezwykle ważny mecz. Kibice Korony oczekują tylko jednego – zwycięstwa. Wisła natomiast najbliższe spotkanie traktuje zwyczajnie: – My gramy takie starcia co tydzień – twierdzi jej trener, Robert Maaskant. Przeczytaj zapowiedź!

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

b2011-04-10 15:29:52
Wpisujcie na Facebooku "Kibice Korony Kielce" wspólnie stworzymy duży profil dla kibiców Korony
elon2011-04-10 16:17:17
Duże tłumy pod kasami??
elon2011-04-10 16:19:15
Duże tłumy pod kasami??
Loko2011-04-10 16:26:48
Na pewno komplet, Buhahah!!!!
elon2011-04-10 16:27:10
Duże tłumy pod kasami??
elon2011-04-10 16:30:50
Duże tłumy pod kasami??
elon2011-04-10 16:33:41
Do CKsport:Dlaczego nie jesteście partnerami medialnymi Korony kielce??
KIBIC2011-04-10 16:33:53
NIE MA JUŻ BILETÓW !!!!!!!ROZESZŁY SIĘ W 3 GODZINY.
elon2011-04-10 16:35:01
Dlaczego tylko 6 rezerwowych na ławce Korony??
elon2011-04-10 16:36:31
Ale jaja nie spodziewałem się...;p
elon2011-04-10 16:37:32
Ale jaja nie spodziewałem się...;p
elon2011-04-10 16:39:44
Ale jaja nie spodziewałem się...;p
elon2011-04-10 16:41:12
Ale jaja nie spodziewałem się...;p
elon2011-04-10 16:44:10
Ale jaja nie spodziewałem się...;p
elon2011-04-10 16:45:55
Ale jaja nie spodziewałem się...;p
elon2011-04-10 16:47:56
Ale jaja nie spodziewałem się...;p
elon2011-04-10 16:50:18
Ale jaja nie spodziewałem się...;p
elon2011-04-10 16:52:19
Ale jaja nie spodziewałem się...;p
elon2011-04-10 16:54:34
Ale jaja nie spodziewałem się...;p
elon2011-04-10 16:56:31
Czyli tyle ile się spodziewałem...I tak słabo...
elon2011-04-10 17:02:26
Czyli tyle ile się spodziewałem...I tak słabo...
elon2011-04-10 17:05:01
Czyli tyle ile się spodziewałem...I tak słabo...
elon2011-04-10 17:06:12
I już bramka...;/
elon2011-04-10 17:07:38
I już bramka...;/
elon2011-04-10 17:08:40
Aż się wszystkiego odechciewa...
elon2011-04-10 17:09:52
Aż się wszystkiego odechciewa...
elon2011-04-10 17:10:33
Aż się wszystkiego odechciewa...
elon2011-04-10 17:28:45
W najgorszych snach nie śniło mi się że Edi karnego nie strzeli
elon2011-04-10 17:29:27
W najgorszych snach nie śniło mi się że Edi karnego nie strzeli
elon2011-04-10 17:30:35
W najgorszych snach nie śniło mi się że Edi karnego nie strzeli
elon2011-04-10 17:32:48
W najgorszych snach nie śniło mi się że Edi karnego nie strzeli
elon2011-04-10 17:37:36
W najgorszych snach nie śniło mi się że Edi karnego nie strzeli
elon2011-04-10 17:40:04
W najgorszych snach nie śniło mi się że Edi karnego nie strzeli
Gross2011-04-10 17:44:32
Gejkov bramkę strzelił a koledzy go w przerwie przytulą :)
Drak2011-04-10 17:45:08
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
Gross2011-04-10 17:46:45
Gejkov bramkę strzelił a koledzy go w przerwie przytulą :)
Drak2011-04-10 17:46:58
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
Drak2011-04-10 17:48:02
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
Loko2011-04-10 17:48:12
Teraz nas rozjadą!!!
Drak2011-04-10 17:48:47
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
Drak2011-04-10 17:49:44
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
Drak2011-04-10 17:50:00
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
Drak2011-04-10 17:50:18
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
Drak2011-04-10 17:50:28
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
Drak2011-04-10 17:53:25
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
Drak2011-04-10 17:55:23
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
korona2011-04-10 17:57:06
stopStream-Chennel 7 transmisja tv
elom2011-04-10 18:00:33
Małkowski!!!!
elom2011-04-10 18:01:35
Małkowski!!!!
elom2011-04-10 18:02:40
Małkowski!!!!
elom2011-04-10 18:04:08
Małkowski!!!!
elom2011-04-10 18:06:16
Małkowski!!!!
Drak2011-04-10 18:07:35
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
elom2011-04-10 18:08:23
Małkowski!!!!
elom2011-04-10 18:10:23
Małkowski!!!!
elon2011-04-10 18:11:30
Andrzej Niedzielan też ma żółtą kartkę...
Drak2011-04-10 18:11:48
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
elon2011-04-10 18:12:07
Andrzej Niedzielan też ma żółtą kartkę...
Drak2011-04-10 18:12:49
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
zawodnik, były2011-04-10 18:13:30
10 tysięcy a 7 to troche róznica panowie redaktorowie.
elon2011-04-10 18:14:30
Andrzej Niedzielan też ma żółtą kartkę...
Drak2011-04-10 18:14:54
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
Drak2011-04-10 18:15:58
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
Drak2011-04-10 18:16:13
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
zawodnik, były2011-04-10 18:17:47
10 tysięcy a 7 to troche róznica panowie redaktorowie.
Drak2011-04-10 18:18:12
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
elon2011-04-10 18:18:46
Andrzej Niedzielan też ma żółtą kartkę...
zawodnik, były2011-04-10 18:18:57
10 tysięcy a 7 to troche róznica panowie redaktorowie.
elon2011-04-10 18:21:18
Andrzej Niedzielan też ma żółtą kartkę...
Drak2011-04-10 18:21:29
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
elon2011-04-10 18:22:34
Andrzej Niedzielan też ma żółtą kartkę...
zawodnik, były2011-04-10 18:22:58
10 tysięcy a 7 to troche róznica panowie redaktorowie.
elon2011-04-10 18:24:33
Andrzej Niedzielan też ma żółtą kartkę...
zawodnik, były2011-04-10 18:26:49
10 tysięcy a 7 to troche róznica panowie redaktorowie.
Drak2011-04-10 18:27:00
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
elon2011-04-10 18:27:30
Andrzej Niedzielan też ma żółtą kartkę...
Drak2011-04-10 18:28:34
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
elon2011-04-10 18:29:06
Andrzej Niedzielan też ma żółtą kartkę...
Drak2011-04-10 18:29:07
Źle to nie wygląda wkońcu grają co prawda PAN "L" wogóle niewidoczny, moim zdaniem do zmiany tak samo Lech, szkoda tylko że nie ma na kogo. Ale zawiązują się niezłe akcje, nie jesteśmy gorsi od Wisły, a co do Ediego to ten karny bedzie mi się snił po nocach.
Adrian2011-04-10 18:30:04
Strzelał Sobolewski, ale tuż nad spojeniem słupka z poprzeczką. TUŻ NAD?? Oj, za dużo optymizmu panowie redaktorzy... Strzał był 4-5 metrów nad bramką.
zawodnik, były2011-04-10 18:30:32
10 tysięcy a 7 to troche róznica panowie redaktorowie.
Adrian2011-04-10 18:30:48
I nie dopisaliście wcale czerwieni zawodnikom.
Drak2011-04-10 18:33:14
Uważm że KORONIE należy siuę conajmniej remis
Drak2011-04-10 18:35:52
Uważm że KORONIE należy siuę conajmniej remis
Drak2011-04-10 18:37:29
Uważm że KORONIE należy siuę conajmniej remis
zawodnik, były2011-04-10 18:39:50
10 tysięcy a 7 to troche róznica panowie redaktorowie.
Drak2011-04-10 18:41:35
Tak grając KORONE chce już oglądać do końca sezonu tego meczu nie możemy się wstydzić
Drak2011-04-10 18:43:16
Tak grając KORONE chce już oglądać do końca sezonu tego meczu nie możemy się wstydzić
Drak2011-04-10 18:45:24
Tak grając KORONE chce już oglądać do końca sezonu tego meczu nie możemy się wstydzić
zawodnik, były2011-04-10 18:45:46
10 tysięcy a 7 to troche róznica panowie redaktorowie.
Adrian2011-04-10 18:46:06
"Rzut wolny z jakiś 20 metrów" = Buahahha :D Bramkę strzelił Wilk, nie Vuko...
Drak2011-04-10 18:46:29
Tak grając KORONE chce już oglądać do końca sezonu tego meczu nie możemy się wstydzić
hahaha2011-04-10 18:50:44
WILK TY SPRZEDAWCZYKU!!!
Drak2011-04-10 18:52:53
Tak grając KORONE chce już oglądać do końca sezonu tego meczu nie możemy się wstydzić
Drak2011-04-10 18:55:24
Tak grając KORONE chce już oglądać do końca sezonu tego meczu nie możemy się wstydzić
Drak2011-04-10 19:00:17
Tak grając KORONE chce już oglądać do końca sezonu tego meczu nie możemy się wstydzić
Drak2011-04-10 19:02:31
Tak grając KORONE chce już oglądać do końca sezonu tego meczu nie możemy się wstydzić
Drak2011-04-10 19:03:53
Tak grając KORONE chce już oglądać do końca sezonu tego meczu nie możemy się wstydzić
Drak2011-04-10 19:06:39
Tak grając KORONE chce już oglądać do końca sezonu tego meczu nie możemy się wstydzić
coco2011-04-10 19:08:56
Czaruś bohaterem! hahahaha:D
kibic2011-04-10 19:37:29
Brawo Korona! Z 0:2 zrobili 2:2. Szacun za walkę, choć przy odrobinie szczęścia można by było nawet wygrać bo pozycji było co nie miara do strzelenia bramki.
ty2011-04-10 19:53:15
wilk dziekujemy ;]
Kiełb na meczu :)
www2011-04-10 19:58:06
Dawać tu cwaniaka @Koroniarza!!!
auuu2011-04-10 20:00:20
Pytanie do Redakcji czy będą jeszcze dzisiaj zdjęcia?
Do : ty - ską wiesz że był? :)
jacoob2011-04-10 20:04:28
REWELACYJNY MECZ! Atmosfera na młynie bajeczna gardło już powoli dochodzi do siebie ;D Brawa dla piłkarzy za walkę do końca, do upadłego! Gdyby Edi strzelił karnego nie mam wątpliwości, że wygralibyśmy. wilk cwel chcąc nie chcąc wciąż dla nas strzela bramki :D
MARCIN SASAL MARCIN! MARCIN SASAL MARCIN!
.2011-04-10 20:05:56
czarek wielkie dzieki zawsze wiedzialem ze grasz z nami ;D
mecz2011-04-10 20:11:14
zajebisty !
eloosciu2011-04-10 20:18:53
Kiełb był na meczu. Widać że niektórzy maja Koronę w sercu a nie jak Wilk daleko gdzieś, ale w tej 93 min ładnie uderzył :D hehe i dobrze że to samobój przez tego (cenzurka)
Kombii2011-04-10 20:42:06
Nie rozpaczajcie tak nad tym że Edi nie strzelil bo tamci tez mieli karnego i czysciutka pilke sam na sam. Jest dobrze, widac postepy i walke na boisku, oby tak zawsze.
Jacoob2011-04-10 20:52:12
A jakieś cioty z krakowa chyba były incognito, bo jak wracałem z meczu widziałem vlepke skisły i śląska
meik2011-04-10 20:53:27
Dzięki Wilk:p A tak poważnie - Korona!! Brawo. Tak dalej!
sss2011-04-10 21:12:40
Sasal w RK
dracula2011-04-10 22:17:57
fajnie, fajnie ale co dalej? tak naprawdę to wisła marnie zagrała i dużo farta z obu stron, no z jajami dziś podeszli do gry, widoczny brak dynamicznych obrońców i tu jest cały ból, małkowski dzień konia brawo, wilku dzięki, bilans masz zerowy w dwumeczu
ty2011-04-10 22:47:20
do auuu : widzialem go pozniej przy tym szlabanie na parkingu, rozmawial i robili sobie z nim fotki ;) wporzo koles, nie to co wilk. Chociaz dzisiaj zachował sie elegancko i strzelił bramę.:)
kielczanin2011-04-10 23:35:31
Pomimo strzału z wolnego w ostatnich minutach meczu to Vuković zagrał bardzo słabo. Przez niego wpadł pierwszy gol a pozniej zostawił zawodnika który lobem tarfił w poprzeczkę (na szczęście). Trzeba juz szukac jego zastepcy na nowy sezon.
kaktus2011-04-10 23:56:38
Tomek Lisowski, ogromny szacun, dla mnie najlepszy transfer tej rundy. Chlopie grasz tak jakby chcialo sie zeby grali wszyscy! zelazne pluca, pazur i walka, walka do konca! wielkie dzieki za to, tak trzymaj dalej. dzieki!
tomo2011-04-11 01:54:21
Zgadzam się! Lisowski gra bardzo dobrze. Zarąbiście walczy o każdą piłkę i dużo ciągnie gry po bokach.
koroneczka2011-04-11 14:39:59
Tak tak, Lisowski pokazuje klasę! Zajebiście.
korniarz2011-04-11 14:40:31
zgadzam się z kaktusem!
koroneczka2011-04-11 14:41:01
Tak tak, Lisowski pokazuje klasę! Zajebiście.
korniarz2011-04-11 14:46:03
zgadzam się z kaktusem!
korniarz2011-04-11 19:31:00
głosujcie na Zbyszka
http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/1,91670,9411683,Interwencja_kolejki__Blysneli_specjalisci_od_karnych.html
ja2011-04-12 08:42:30
Gdyby w każdy meczu grali z takim charakterem jak ze skisłą,walczyliby dziś o mistrza,

Ostatnie wiadomości

– O tytule zdecyduje to, w którym momencie sezonu jest dany zespół. Play-off jest teraz najważniejszy, ale rok temu mieliśmy cały sezon i dwa mecze z Płockiem w odstępie 4-5 miesięcy, a teraz 2-3 mecze są w ciągu dwóch tygodni – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock, Dani Dujszebajew rozgrywający Industrii Kielce.
– Jak zawsze mecz z Płockiem to nie jest niestety piłka ręczna, z ich strony jest to tylko walka – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock Igor Karacić rozgrywający Industrii Kielce.
Industria Kielce rozpoczyna bezpośrednią walkę o 21-mistrzostwo Polski. – Ty jak pojedziesz do Płocka i tam wygrasz jest okej, ale jak nie zwyciężysz, to jesteś pod ścianą i przewaga mentalna jest po ich stronie – powiedział przed pierwszym spotkaniem finałowym Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich”.
Paweł Malec poprowadzi sobotnie (18 maja) spotkanie Korony Kielce z Ruchem Chorzów. Dla 39-letniego arbitra będzie to trzeci pojedynek z udziałem „żółto-czerwonych” w karierze.
W sobotę, 22 czerwca w Kostomłotach Pierwszych odbędą się pierwsze w historii Mistrzostwa Gór Świętokrzyskich w biegach na nartorolkach. Impreza będzie podzielona na kilka kategorii wiekowych.
W 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Ruchem Chorzów. – Gramy o przyszłość nasza i klubu to jest w tej chwili najważniejsze – powiedział przed spotkaniem Adrian Dalmau, napastnik „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce w najbliższą sobotę (18 maja) w przedostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy podejmie na własnym stadionie zdegradowany Ruch Chorzów. Kamil Kuzera wskazał dwójkę zawodników, którzy prawdopodobnie nie zagrają do końca sezonu.
Jewgienij Szykawka znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji Białorusi na czerwcowe zgrupowanie. Napastnik Korony może zagrać w meczach towarzyskich z Rosją i Izraelem.
23-letni bramkarz Industrii Kielce Miłosz Wałach przedłużył kontrakt z mistrzami Polski! To kolejny gracz, który w ostatnich tygodniach podpisał nową umowę z „żółto-biało-niebieskim” zespołem.
Po zdobyciu srebrnego medalu w Europe Trophy i Lotto Superlidze w 2023 roku, Global Pharma Orlicz 1924 wywalczył srebro w Pucharze Polski w 2024 roku. Finałowy turniej odbył się w sobotę w Suchedniowie.
Dwie kolejki przed końcem rozgrywek poznaliśmy pierwszą ekipę, która od nowego sezonu zagra w PKO BP Ekstraklasie. Po zaledwie rocznej przerwie do elity wraca bowiem Lechia Gdańsk. Punkt od awansu dzieli też inny klub z Trójmiasta, Arkę Gdynię.
Aleksandar Vuković oraz Niels Frederiksen poprowadzą ekstraklasowe zespoły w sezonie 2024/2025.
Przed szczypiornistami SMS-u Kielce kolejna edycja turnieju SMS Cup. Rywalizacja w Orlen Arenie odbędzie się już w najbliższy weekend.
Prawie 50 osób w minioną niedzielę zameldowało się w progach Kieleckiego Centrum Bilarda i Darta, by upamiętnić zmarłego kilka lat temu Mirosława Piróga, a więc przyjaciela i propagatora sportów bilardowych.
Właśnie dobiegła końca 32. kolejka w PKO BP Ekstraklasie. Czas więc na podsumowanie frekwencji na stadionach w tej serii gier.
Kolejny weekend, oznaczał kolejną kolejkę rozegraną na szczeblu świętokrzyskiej IV ligi. Mecze udały się zarówno kieleckim Orlętą, które pokonały GKS Nowiny 4:0, jak i rezerwą Korony, które ograły Pogoń Staszów 2:0.
Jagiellonia Białystok lub Śląsk Wrocław zostanie mistrzem Polski sezonu 2023/2024. To jedno z najważniejszych rozstrzygnięć zakończonej 32 kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Pogoń Siedlce nie wykorzystała szansy na przypieczętowanie awansu do 1 ligi.
Branko Vujović został nowym zawodnikiem rumuńskiego Dinama Bukareszt.
Martin Remacle powinien pomóc Koronie w meczu z Ruchem Chorzów. Mariusa Briceaga czeka natomiast dłuższa przerwa.
Przed mistrzami Polski podróż, na razie czysto rekreacyjna. Już we wtorek 14 maja o godzinie 17.30 szczypiorniści kieleckiego klubu wybiorą się na wycieczkę rowerkową, w której mogą wziąć także kibice.
Bieganie jest zdrowe i to fakt niezaprzeczalny. Rzeczywiście regularne treningi poprawiają krążenie krwi, zmniejszają ryzyko chorób serca, a do tego pozwalają utrzymać prawidłową wagę. Oczywiście trzeba odpowiednio się przygotować, szczególnie na chłodne dni. Dziś podpowiemy jak to zrobić i jakie akcesoria do biegania wybrać?
W drugim meczu eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata szczypiornistów Polacy pokonali Słowaków 33:25. Jedyny zawodnik Industrii Kielce - Arkadiusz Moryto zdobył trzy bramki.
W 29. kolejce III ligi grupy IV Star Starachowice oraz Czarni Połaniec odnieśli pewne zwycięstwa, a KSZO przegrał w starciu z wiceliderem tabeli.
Korona Kielce po 32. kolejce będzie miała cztery punkty straty do bezpiecznej strefy. W pierwszym niedzielnym spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice wygrała domowy mecz z Wartą Poznań 1:0.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Mam nadzieję, że w następnym meczu pokażemy sportową złość i naszą ambicję, bo mówić to może każdy, a teraz trzeba się wziąć do pracy i pokazywać to na boisku – powiedział Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Wierzę w nasze utrzymanie. Dopóki mamy teoretyczne szanse, to trzeba wierzyć – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu optymizmu związanego z walką o mistrzostwo Polski nie krył trener gospodarzy Adrian Siemieniec.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu rozczarowania rezultatem nie krył Kamil Kuzera.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Dublet dla zespołu z Podlasia ustrzelił Afimico Pululu, a końcowy rezultat ustalił Kristoffer Normann Hansen.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group