Po pierwsze punkty. Korona na podbój Bydgoszczy
Nowy sezon T- Mobile Eksraklasy Korona Kielce zainauguruje wyjazdowym spotkaniem z bydgoską Zawiszą. Pojedynek ten będzie miał bez wątpienia sentymentalny charakter dla nowego szkoleniowca kielczan – Ryszarda Tarasiewicza, który jeszcze w poprzednim sezonie święcił sukcesy z drużyną „Zetki”.
Poprzedniego sezonu kielczanie na pewno nie mogę zaliczyć do udanych, więc w tyk roku, pod wodzą nowego szkoleniowca będą oni chcieli zagrać o niebo lepiej. Tym bardziej, że ze spotkań z drużyną z Bydgoszczy mają bardzo dobre wspomnienia. To właśnie na boisku zespołu z województwa kujawsko – pomorskiego 4 października 2013 roku podopieczni Jose Rojo Martina przerwali trwającą rok serię bez zwycięstwa w meczach wyjazdowych.
W nowym sezonie Korona Kielce grać będzie ustawieniem 1-4-2-3-1. Nowy szkoleniowiec zdecydował się więc, w przeciwieństwie do swojego poprzednika grać tylko jednym napastnikiem z trójki: Przemysław Trytko, Siergiej Chiżniczenko i Maciej Korzym. Trener Ryszard Tarasiewicz zapowiedział też, że większa odpowiedzialność w konstruowaniu akcji ofensywnych spadnie na bocznych pomocników, od których wymaga on przebojowości, dynamiki i umiejętności wdawania się w pojedynki z obrońcami rywali. Były reprezentant Polski nie lubi też zbytnio rotować składem, dlatego też można się spodziewać, że Korona występować będzie w lidze „żelazną jedenastką”.
Przez większość okresu przygotowawczego największym problem popularnego „Tarasia” było obsadzenie newralgicznej pozycji bramkarza. Problem ten został rozwiązany dopiero w przeddzień meczu z Zawiszą, gdyż kontrakt w Kielcach podpisał 25-letni Litwin Vytautas Cerniauskas. Jednak jego występ w Bydgoszczy jest niemożliwy, dlatego między słupkami można spodziewać się Wojciecha Małeckiego.
Oprócz bramkarza Korona wzmocniła się trzema innymi obcokrajowcami. Szeregi „żółto – czerwonych” zasili: Boliguibia Ouatarra, Leandro Dos Santos i Nabil Aankour . 26 – letni Iworyjczyk jest lewonożnym stoperem i w czasie przedsezonowych sparingów pokazał, że razem z Piotrem Malarczykiem może stworzyć solidny duet stoperów. Spokój na lewej stronie defensywy, a zarazem konkurencje dla Kamila Sylwestrzaka zapewnić ma 30 – letni Brazylijczyk Leandro. Ma on za sobą występy w najwyższej lidze ukraińskiej. Marokańczyk natomiast ma dać powiem świeżości w bocznych strefach boiska. Były piłkarz francuskiej Bastii pod okiem Ryszarda Tarasiewicza może stać się prawdziwym odkryciem sezonu. Wszyscy Ci trzej zawodnicy najprawdopodobniej wybiegną na murawie w niedzielnym spotkaniu.
Po bardzo udanym sezonie wiele zmieniło się też w szeregach Zawiszy. Nowym szkoleniowcem został Portugalczyk Jorge Paixão. W czasie meczów sparingowych jednak Zawisza jednak nie zachwycał. Z czterech rozegranych spotkań udało się zwyciężyć tylko raz. Po niezwykle udanym poprzednim sezonie ze zdobywcą Pucharu Polski pożegnali się: Igor Lewczuk, Łukasz Skrzyński, Sebastian Dudek i Paweł Abbot. W ich miejsce prezes Radosław Osuch zakontraktował głównie obcokrajowców – trzech Portugalczyków, Brazylijczyka i łączonego w przedsezonowych spekulacjach z Koroną Grzegorza Sandomierskiego.
Zawisza wyjdzie na mecz z Koroną praktycznie identycznym ustawieniem do tego preferowanego przez Ryszarda Tarasiewicza. Duet defensywnych pomocników zapewne stworzą Paweł Strąk i Kamil Drygas. Za kreowanie akcji ofensywnych odpowiadać będzie tercet: Luis Carlos, Jakub Wójcicki i Alvarinho. Zdecydowanie największym osłabieniem dla „Zetki” będzie brak Michała Masłowskiego, który wypadł na kilka miesięcy z powodu kontuzji.
Wobec sezonu2014/15 duże oczekiwania są zarówno w Kielcach, jak i w Bydgoszczy. Trener Ryszard Tarasiewicz został przywitany w Kielcach niezwykle ciepło i właśnie w jego umiejętności dowodzenia zespołem pokrywane są wszelkie nadzieje. Podobnie jest w Bydgoszczy. Radosław Osuch nie raz już pokazał, że rzadko kiedy myli się na rynku transferowym i w tym sezonie może być podbnie.
Autor: Wojciech Staniec 2
fot. Paula Duda
Wasze komentarze
Tytuł powinien brzmieć
PO PIERWSZE BATY