Lenartowski: Nie ukrywam żalu do Martina. Mam coś do udowodnienia

11-07-2014 22:06,

Podczas sparingu Korony Kielce z Podbeskidziem Bielsko-Biała na stadionie przy ulicy Ściegiennego ponownie pojawił się były zawodnik żółto-czerwonych, Artur Lenartowski. W czerwcu odszedł z klubu, wcześniej nie dostając szans gry od Jose Rojo Martina. - Nie ukrywam, że mam o to żal do trenera „Pachety” – powiedział pomocnik w rozmowie z naszym portalem.

- Jak to jest wrócić do Kielc w obcych barwach?

- Przyjechałem do miejsca, w którym spędziłem trzy lata. Co prawda z inną drużyną, ale odczuwałem pozytywne emocje. Zagrałem na tym stadionie, choć to był tylko sparing i liczę, że w lidze również będę miał ku temu okazję.

- Żałujesz, że nie zostałeś w Koronie?

- Teraz ciężko odpowiedzieć na to pytanie. Na początku czerwca dostałem jasny sygnał z klubu, że nie przedłużą ze mną kontraktu. Były jakieś zapytania i propozycje, ale cieszę się, że trener Ojrzyński zadzwonił i powiedział, że widzi mnie w zespole. Długo się nie zastanawiałem. Jestem zadowolony, że trafiłem do Podbeskidzia, do Ekstraklasy. Coś jeszcze mogę udowodnić.

- Jak już wyleczyłeś kontuzję, z którą borykałeś się na początku poprzedniej rundy, to trener „Pacheta” mimo to wziął cię w odstawkę i nie otrzymałeś od niego szansy. Masz o to żal do Hiszpana?

- Jakbym powiedział, że nie mam, to bym skłamał. Oczywiście rozumiem i szanuję decyzje szkoleniowca. Jednak po tym, jak pozbyłem się urazu, liczyłem, że dostanę okazję do wykazania się. Tym bardziej, że nie brakowało kontuzji i kartek. Wielu zawodników, czy to młodszych, czy tych, którzy mniej grali, otrzymało szansę, a ja nie. Nie ukrywam, że mam o to żal do trenera „Pachety”. Nie mogłem się pokazać na boisku.

- Myślisz, że problem bariery językowej to było coś nie do przeskoczenia? Bardzo utrudniało to pracę w zespole?

- To jest tylko moje osobiste, skromne zdanie, ale na pewno ona istniała. Może nie w jakiś sposób dramatyczny, ale lepiej jest, gdy trenerem w szatni jest Polak. Czy była ona większa czy mniejsza, to już pytanie do każdego z osobna.

- A warsztat trenera „Pachety”? Jak go ocenisz?

- Wiadomo, że każdy ma swój. Ciężkie pytanie. Może po prostu nie wypowiem się na ten temat.

- To na koniec – jakie są twoje cele na nadchodzący sezon?

- Na pewno naszą drużyną powalczymy o wejście do pierwszej ósemki. Podbeskidzie pokazało już, że potrafi wygrywać mecze i ten cel jest jasno postawiony. Ja osobiście chcę jak najwięcej grać, a także – jak wcześniej wspomniałem – pragnę coś udowodnić. Liczę, że tak będzie.

Rozmawiał Marcin Długosz

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

judasz2014-07-12 15:41:38
A co powiedział na temat prowadzenia się jako piłkarza, dalej mówi że nie wie i trzeba pytać trenera czy go złapali?
budda2014-07-12 22:11:03
Weź leni idź do Leszka bo w koronie robiłes za drzewo rosnące na środku boiska. Masz ruchy jak stary robokop ledwo biegasz... A z mapy widać twojej jak grasz ze w ogóle ci nie zależy na wygranym meczu...
mareK2014-07-12 22:45:50
dyskotekowy pozer!!!
dramat2014-07-13 10:54:30
Oj widze, ze zazdrosc jest!chyba boli was, ze chcieliscie grac,a niestety tylko mozecie oglądać;)
zaklinacz judasza2014-07-13 13:59:06
Po co mjał tu zostawać? Traś może by go wykorzystywał jako pomocnika.Przypominam ci że kontrakt nie został mu przedłużony przez Pachete to jak miał zostać?
Trzeba mu kibicować a nie jak ty uwalać go za błąd trenera machety.
antybudda2014-07-13 14:02:31
Co ty piep****? Kaka zaliczał asysty sztrzelał bramki i przez wielu ekspertów był uważany za najlepszy transfer z niższej ligi do ekstraklasy. Widzać że żal du*e ściska bo nie przyszedł do nas ktoś komu placilibysmy krocie a grzałby ławe.
antybudda2014-07-13 14:02:31
Co ty piep****? Kaka zaliczał asysty sztrzelał bramki i przez wielu ekspertów był uważany za najlepszy transfer z niższej ligi do ekstraklasy. Widzać że żal du*e ściska bo nie przyszedł do nas ktoś komu placilibysmy krocie a grzałby ławe.
judasz2014-07-13 14:39:59
Jak wam pasuje dyskotekowy gościu to spoko, tylko sami mu kontrakt zapłaćcie.
anty antybudda2014-07-13 19:54:29
lenartowski to byla ostatnia ciota, leszek go wystawial a takiego drewna to ja dawno w ekstraklasie nie widzialem, caly czas mu sie tylko korzenie plataly
zaklinacz judasza2014-07-14 16:17:08
Lenartowski grał dużo i pokazywał że sie nadaje a że Paczeta wolał eksperymentować to straciliśmy dobrego zawodnika.Dla info on nie miał zbyt wygórowanego kontraktu wiec gdyby inni grali z taką proprcjonalnoscią pieniedzy do gry to nie zajelibysmy 13 miejsca w ostatnim sezonie!

Ostatnie wiadomości

Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group