Korona w cieniu Śląska. Siódma porażka w sezonie

19-09-2014 17:07,

Dobra passa jeszcze się nie zaczęła, a już musiała się skończyć. Korona Kielce w piątek nie poradziła sobie na wrocławskiej arenie z miejscowym Śląskiem. Zespół prowadzony przez Tadeusza Pawłowskiego pokonał ekipę Ryszarda Tarasiewicza 1:0. Strzelcem zwycięskiej bramki został Flavio Paixao. Tym samym "żółto-czerwoni" zostają na samym dnie tabeli T-Mobile Ekstraklasy.

vs. 

Śląsk Wrocław - Korona Kielce

1:0

Bramki: Paixao ('74),

Śląsk Wrocław:
Mariusz Pawełek
Piotr Celeban
Krzysztof DanielewiczII'60
Tomasz Hołota
Mateusz Machaj '60
Robert Pich '85
Sebastian Mila
Dudu Paraiba
Lukas Droppa
Paweł Zieliński
Flavio Paixao (GOL '74)

Rezerwowi:
Jakub Wrąbel
Krzysztof Ostrowski '60
Tom Hateley '60
Karol Angielski
Rafał Grodzicki
Mariusz Pawelec
Juan Calahorro '85II

Korona Kielce:
Vytautas Cerniauskas
II'26 Paweł Golański
Piotr Malarczyk
IIRadek Dejmek
Kamil Sylwestrzak
Jacek Kiełb
'45 Vanja Marković
'84 Vlastimir Jovanović
Kyryło Petrow
  IISergij Pilipczuk
Przemysław Trytko

Rezerwowi:
Wojciech Małecki
'26 Boliguybia Outtarra
Leandro dos Santos
'45 Michał Janota
Paweł Sobolewski
Sergej Chiżniczenko
'84 Olivier Kapo

odśwież

19.57 - Tutaj chyba nie potrzebujemy komentarza. Błędy indywidualne i kolejna porażka w sezonie gotowa. Za relację dziękuje Maciej Urban.

19.52 - Koniec...

19.50 - Trzy minuty (bez)nadziei. 

19.48 - 90 minut na zegarach. To chyba już koniec. Sędzia techniczny stoi z tablicą, ale czy coś pokaże?

19.47 - ... A Korona wciąż próbuje...

19.43 - Próbujemy maksymalnie skrócić czas rozgrywania akcji poprzez dalekie podania w głąb pola, najlepiej do Trytki. Ta sztuka nam się nie udaje, nawet ta. Zaczynamy grać na tak zwany oślep. Może to coś da?

19.41 - Pich otrzymuje brawa za grę i opuszcza plac gry. Za niego Calahorro.

19.40 - Straciliśmy panowanie nad tym meczem. Rozgrywamy akcje, które nie mają szans powodzenia, gubimy się. Wrocław w tym momencie nie musi robić nic. 83. minuta i strzał Jowanovicia z dystansu. Nic z tego, nie ma bramki. Dla niego to był ostatni w tym starciu kontakt z piłką. "Jova" opuszcza boisko, za niego Kapo.

19.38 - Ech...

19.37 - Dostajemy info, że to Dejmek :) Niewielka różnica, skoro jesteśmy w plecy. Na twarzy trenera Tarasiewicza rysuje się dylemat - co robić. Spogląda na zegarek - na cuda czekać nie możemy, a czasu na konstruktywną grę coraz mniej.

19.31 - 74. minuta - Flavio Paixao w polu karnym z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki... Dejmek miał szansę ją jeszcze wyciągnąć, ale dokręcona do słupka futbolówka zatańczyła na linii po czym wtoczyła się całą swoją objętością za biały pasek wyznaczający bramkę. Szkoda, 0:1.

19.30 - Statystyki pierwszej połowy pobrane z serwisu: http://slaskwroclaw.pl.

19.27 - Jest kontra Korony! Pylypchuk rozdaje na lewe skrzydło do Trytki (dlaczego nie podał do lepiej ustawionego Kiełba?), któremu niewiele zabrakło, żeby pokonać Pawełka. Gdyby Trytko był odrobinę szybszy, a defensor Śląska wolniejszy...

19.25 - Dejmek nie miał ochoty bawić się z Zielińskim. Jest żółta i akcja dla Śląska - stały fragment gry. Uderza Mila! Piłka przeleciała obok spojenia bramki "żółto-czerwonych".

19.23 - Oba zespoły lekko spowolniły tempo. Brak dominacji jakiejkolwiek z ekip.

19.21 - "Jova" z dystansu, ale uderzenie dalekie od ideału. Za nami 65 minut gry, wynik to 0:0.

19.16 - Janota nie robi kółeczek, kombinuje jak dostarczyć piłkę do ataku, prowadzi grę Korony. Może czasami przesadza z wirtuozerią, ale tego nam brakowało w tym spotkaniu.

19.14 - Malarczyk przez chwilę leżał na boisku. Na szczęście szybko wrócił do gry.

19.10 - Testujemy zabieg, "Ryba" w miejsce Trytki, a Trytko w miejsce "Ryby". Bez efektów. Ale blisko gola był teraz Pylypchuk. Ukrainiec niepilnowany przywalił niemalże z narożnika pola karnego w kierunku bramki Pawełka. Zabrakło 40 centymetrów, ale futbolówka byłaby w siatce.

19.06 - Pierwsza akcja i prawie bramka dla Korony. Janota wrzuca w pole karne, gdzie Trytko zbija z główki "łaciatą" w sam róg bramki. Ale tym razem Pawełek stanął na wysokości zadania. Tylko rzut rożny, z jakiego nie urodziło się kompletnie nic. Na szczęście Korona zaczyna coś grać. Janota ożywia środek.

19.05 - Zaczynamy drugą odsłonę spotkania Śląsk - Korona. Janota za Markovicia. Trener chce trochę ruszyć nasz atak. Możemy liczyć na więcej konstruktywnej gry... Chyba.

PRZERWA - Znaleźliśmy w sieci taki oto komentarz: "Jak ktoś ogląda Koronę - sędzia w poprzek boiska biegł za kontrą Śląska szybciej niż wracający obrońca Dejmek" - co Wy na to?

PRZERWA - Mussa w środku, Malar wskoczył za Golańskiego na skrzydło - mogliśmy wymyślić coś lepszego?

PRZERWA - Przynajmniej pogoda dopisuje.

KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY - Nieco bezbarwnie i bez pomysłu. O ile Tarasiewicz po poprzednich starciach rzeczywiście mógł się chwalić tym, że nikt nie zdołał zdominować Korony, tak tym razem nie będzie mógł tego powiedzieć, przynajmniej po pierwszej połowie. Korona nie błyszczy i znajduje się w cieniu Śląska. Brakuje komunikacji pomiędzy linią defensywną, a pomocą, z kolei atak niemalże nie istnieje. Dwa rajdy Sylwestrzaka na skrzydle to za mało, by wygrać mecz. Odrobina mniej szczęścia i byłoby 0:2.

18.44 - Są i nasi:

18.41 - Ciekawa sprawa, że z kontry gra teraz Śląsk. Kolejna niebezpieczna akcja. Szybka piłka z głębi pola, jaką przejmuję Flavio. Ten wyrzuca pod linię końcową Machaja, który chyba wystraszył się rosłego Mussy i stracił futbolówkę. Kolejna akcja to po raz kolejny szybkość i dynamika - podanie ze środkowej strefy boiska do Mili, który oddaje do Picha. Ten jakimś cudem dogodną okazję zamienił na zerowy zysk.

18.39 - Co do trenera - Tadeusz Pawłowski jeszcze przed meczem zapowiadał trudny bój dla Korony Kielce. W końcu na brak ulubionych zawodników jeszcze przed starciem nie mógł narzekać. W jego opinii Mila jest w reprezentacyjnej formie, a Pich nawet w mieszanej dyspozycji potrafi swoje ustrzelić. Na razie Śląsk gra konsekwentnie i solidnie. Korona czeka na kontry.

18.35 - Co się stało! Pawełek chciał zabawić się w Boruca, potem w Cecha i prawie skończyło się na Małeckim. Zaatakował go Trytku i już prawie miał piłkę pod nogami, by skierować ją w brakę miejscowych. Niestety, odskoczyła za daleko, wprost pod nogi defensora Śląska. A było tak blisko. Kardynalny błąd bramkarza z Wrocławia. Nic dziwnego - Pawełek obok wybitnych interwencji potrafi zaskoczyć... nawet własnego trenera.

18.33 - Akcja Pylypchuka - zamieszanie pod bramką i w efekcie uderzenie z 11 metrów. Niestety poleciała po rykoszecie i wyskoczyła poza boisko. Następnie rzut rożny zmarnowany...

18.31 - Póki co jest bardzo gorąco...

Odsyłamy także na fale radiowe i zapraszamy na mecz Śląsk Wrocław - Korona Kielce. Komentują Mateusz Żelazny i Krzysztof Kiercz, kontuzjowany piłkarz złocisto-krwistych.

Włączcie Rado eM na 107,9 FM lub www.em.kielce.pl

18.29 - Dotychczas nie zaskakiwał... Znaczy się zaskakiwał, ale tylko negatywnie. Mussa na boisku. Dotychczas był tykającą bombą, jaka wybuchała w najmniej pożądanym momencie. Teraz z rożnego Mila, Mussa niepewnie interweniował, ale dobrze że na miejscu był Malarczyk. Zagrożenie oddalone. Ale cały czas czujemy oddech gospodarzy. Śląsk rozgrywa, Śląsk kopie piłkę, Śląsk wymienia podania, Śląsk ma pomysł na grę. Gdzie w tym wszystkim jest Korona?

18.26 - Było "Golo" i nie ma "Gola". Kluczowy piłkarz naszego zespołu opuszcza plac gry po 26 minutach. Za niego Mussa Ouattara.

18.24 - Pylypchuk z żółtą kartką. Za chwilę do klubu "żółtych" dołącza Paweł Golański.

18.20 - To mieliśmy akcję na wagę bramki dla Śląska. Zamieszanie w pod świątynią Korony, podanie do środka pola z linii bocznej pola karnego - dwóch piłkarzy i nikt nie strzela na niemalże pustą bramkę "złocisto-krwistych". W końcu pozbierał się Mila, który jednak został uprzedzony przez ofiarnie interweniującego Cerniauskasa. Cóż za okazja...

18.18 - Przekaz jednoznaczny:

18.16 - Śląk gra nieźle. Trzyma przy sobie piłkę, a Korona musi biegać. To wszystko nawet bez Marco Paixao, który jeszcze przed sezonem nabawił się groźnej kontuzji. Na szczęście WKS-u na boisku jest brak bliźniak Portugalczyka - Flavio. Ten w ostatnich meczach radzi sobie wręcz doskonale. Jak będzie dziś?

18.12 - Za nami niemalże pierwszy kwadrans. Śląsk z reguły atakuje, z kolei kielczanie z reguły się bronią. W tym sezonie nie często zdarzało nam się zatracić inicjatywę na korzyść rywala, a jednak tutaj przeciwnik zdołał nas zdominować. Miejmy nadzieję, że to pozory. Mecz dopiero się rozpoczął i z pewnością "5 minut" dla ekipy Tarasiewicza w końcu nadejdzie.Koronę obecnie stać maksymalnie na wspięcie się do lewego narożnika wrocławian. Tam zazwyczaj z lewej flanki ląduje Sylwestrzak. Co z tego wynika? Niestety nic.

18.07 - Wrocławianie nieźle kombinują i na razie są w natarciu. Korona Kielce jeszcze nie miała dogodnej okazji na zmianę bezbramkowego rezultatu. Pylypchuk coś spróbował, wywalczył rożny jaki przerodził się w kontratak. Akcja piekielnie niebezpieczna - atak 3 na 3, wrzutka na głowę Zielińskiego, który jakimś cudem z 11 metrów nie trafił w światło bramki. Gdyby futbolówka dobrze odbiła się od jego czupryny, gracz Śląska mógłby zapytać naszego golkipera, w który róg uderzyć. Dużo szczęścia i szkoda, że nie udało nam się przy tej niepozornej sytuacji zabezpieczyć tyłu.

18.04 - Było niebezpiecznie. Paixao ze środkowej strefy przed polem karnym rzucił po ziemi połkę do Machaja. Ten z kolei odegrał na skrzydło, gdzie poleciał strzał w kierunku kieleckiej bramki. Na szczęście wyszedł z tego jedynie rzut rożny dla rywali.

18.03  - A z trybun gromkie "Cześć i chwała bohaterom...", oraz "Precz z komuną". Póki co na placu gry brakuje widowiska.

18.02 - Tak to wygląda z naszej perspektywy:

17.59 - Najwyższe skupienie wśród obu ekip, ostatnia narada i zaczynamy.

17.51 - Przed nami mecz pomiędzy Śląskiem Wrocław, a Koroną Kielce. Czy będzie on emocjonujący? Liczymy tylko i wyłącznie na wielkie wydarzenie, którego królem będzie kielecka ekipa. Być może będzie to dla nas pierwsza pozytywna seria w tym sezonie. Jeżeli wygramy, w końcu zobaczymy "złocisto-krwistych" na dobrych torach. W przeciwnym wypadku obawy związane z walką o utrzymanie mogą być jak nigdy słuszne. Na relację z Wrocławia zaprasza Maciej Urban.

17.15 - Czekamy na mecz...

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Don2014-09-19 17:23:39
Kapo za Petrowa i jazda! :)
alvaro.ck2014-09-19 17:29:40
Ilu naszych kibiców we wrocławiu?
walet®2014-09-19 17:42:58
Nic się nie stało ....
Jebać RTS2014-09-19 18:17:09
Dajcie zdjecia kibiców :D !!!!
Foto2014-09-19 18:18:26
wrzućcie zdjęcia kibiców obu drużyn
colombo2014-09-19 18:19:40
Megaulatradefensywna gra na 0-0. Masa strat. okropnie się to ogląda.
colombo2014-09-19 18:21:30
trytko jak zwykle klasa sama w sobie.
1973_ck-2014-09-19 18:27:42
O Boze Outarra!!!!
koniec_eklasy2014-09-19 18:36:40
za co oni dostają pieniądze?? co to jest za poziom????? obraz nędzy i rozpaczy
giovanni2014-09-19 18:53:11
Vanja do tyłu, Kapo za Petrowa!
taras szewczenko2014-09-19 19:03:51
za golanskiego powinien wejsc leandro a sylwestrzak do srodka obrony, i zdjac tego trytka z pozycji napastika!!
koniec_eklasy2014-09-19 19:10:45
Jacy oni powolni!! co to za taktyka "dzida na Trytkę"?? Przecież on NIE MA SZYBKOŚCI.

Jak ktoś gra w ManagerZone, to on ma bloka na 4 piłkach !!! Czy ktoś tam myśli ?? Skrzydłami grajcie dziady, stwarzajcie sytuacje, a nie brońce wyniku po paru minutach gry! JUNIORÓW zgłosić do rozgrywek, a wszystkich wystawić na listę transferową, dać im wolną rękę - niech odchodzą. Bramkarza mamy mimo dzisiejszych interwencji BEZNADZIEJNEGO! jak on piłkę do gry wyprowadza. Do piłek nie wychodzi, tylko stoi na linii bramkowej i nie wiem na co czeka! Co to za wybijanie piłki jakby ich parzyła?

Nie potrafią grać (zespołowo) czy im się nie chce?? Dramat. Jeśli piłkarz nie ma szybkości, kondycji - to się nie nadaje do Ekstraklasy!!
giovanni2014-09-19 19:33:02
Jak zwykle Musa!
colombo2014-09-19 19:34:12
spalony był!
colombo2014-09-19 19:34:58
nie malarczyk tylko Dejmek!
sss2014-09-19 19:35:40
nie malarczyk a Dejmek redaktorzy
mksss2014-09-19 19:39:20
dobranoc i wszystko w temacie.
ck2014-09-19 19:46:31
musa kolejna bramka!!rozwiazac z nim kontrakt bo to jest lamaga
walet®2014-09-19 19:47:28
jakie grajki takie wyniki
colombo2014-09-19 19:49:42
brakuje zaangażowania.
taras szewczenko2014-09-19 19:58:18
walet zgadzam się z Tobą w 100%
kier2014-09-19 19:58:56
Walet@ na trenera orlicz białobrzegi
Szczepaniak2014-09-19 20:06:07
DNO!
no stety2014-09-19 20:08:22
20 min gry w 2 poł to za mało jak na Śląsk
gnom2014-09-19 20:14:14
"Grał" Petrow, wszedł Musa - o wynik byłem spokojny.
1973_ck2014-09-19 20:28:45
Musa idzie na rekord! Co ten dziad robi jeszcze w Koronie. Druga polowa bardzo dobra swoja droga w wykonaniu Korony.
kibic2014-09-19 20:40:08
a według mnie Sylwestrzak powinien wcześniej do Ostrowskiego doskoczyć... właściwie to zacznijmy od tego, że powinien doskoczyć...
Piotr2014-09-19 21:06:13
Ciekawe ile jeszcze trzeba meczów, żeby zauważyli, że Taraś się nie nadaje? Jego problemem jest to, że nie ma charyzmy, nie potrafi tej drużyny nastawić na wygrywanie. Wychodzimy na mecze ze świadomością, że jesteśmy słabi. Taraś nie ma charyzmy, nie ma planu.

W pełni rozumiem, że zmiany trenerów szybko są bolączką naszej piłki, ale w tym wypadku to akurat pożądany ruch. Trzeba się jak najszybciej Tarasiewicza pozbyć i wziąć kogoś kto się dogada z zawodnikami. Potem pozbyc sie tony papy, co go nasprowadzał
Don2014-09-19 21:53:04
Korona która nie gra pressingiem to nie Korona
Galllanonim2014-09-20 05:40:29
Outarra jak jest na boisku to można w ciemno stawiać ze wygramy.....u bukmachera jak postawimy przeciwko Koronie
Marek2014-09-20 06:00:54
Dzięki trenerze za wynik widać ze pana rękę zepsuł rozjechany zajechany bezbarwny bez pomysłu na grę ..........
Kibic2014-09-20 06:03:36
Panie trenerze jak przychodziła pana gwiazda z Francji to z pana ust padły słowa ze jest gotowy psychicznie taktycznie i przede wszystkim fizycznie do gry to co sie stało ze teraz gra po 15 minut bo rozumiem ze po kontuzji nies śladu skoro jest w 18 meczowej
olo2014-09-20 08:20:06
Sami snafcy ! Uwielbiam wasze komentarze <3
Cery2014-09-20 09:42:47
Wpuszczanie na boisko Ouatary jest sabotażem w żywe oczy.Tarasiewicz jest ślepcem albo upartym ignorantem
1973mks2014-09-20 19:02:52
Już wystarczy - POBUDKA, ludzie z władz Korony otwórzcie oczy DEJMEK - poziom 2 ligi, MUSA - okręgowej, czy naprawdę chcecie Koronę w 1 lidze. Przecież ten zespół gdy zostanie wzmocniony jednym solidnym środkowym obrońcą klasy Stano wzmocni wartość całego zespołu o 50% !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ostatnie wiadomości

Od najbliższego sezonu rozgrywki szczypiornistów w Polsce wzbogacą się o możliwość zdobycia nowego trofeum - Superpucharu kraju. Dziś (28 marca) władze Orlen Superligi oraz Związku Piłki Ręcznej w Polsce ogłosiły szczegóły.
Dominick Zator przedłużył umowę z Koroną Kielce. Defensor będzie występował w „żółto-czerwonych” barwach jeszcze przez co najmniej jeden sezon.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe GOG Håndbold 33:25. – To tylko pierwsza połowa, a w drugiej może zdarzyć się jeszcze wszystko – powiedział po spotkaniu Tomasz Gębala, lider defensywy „żółto-biało-niebieskich”.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe GOG Håndbold 33:25. – Mam nadzieję, że zdobędziemy ten upragniony awans, ale była to dopiero połowa meczu – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe z GOG Håndbold 33:25. Najwięcej bramek dla kielczan, dziewięć, zdobył Alex Dujszebajew.
Koszykarze UJK Kielce rozpoczynają rywalizację w fazie play-off o awans do pierwszej ligi. Już w pierwszej rundzie drużyna z Kielc zmierzy się z faworytem do awansu, OPTeam Resovią Rzeszów.
Już w wielkanocny poniedziałek Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z łódzkim Widzewem. Wraz z Koroniarzami na wyjazd szykują się także kibice żółto-czerwonych, którzy już w grupie około 700 osób zapisali się na wizytę w „Sercu Łodzi”.
Korona Kielce poznała termin wyjazdowego starcia z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zagrają wówczas mecz, który może zdecydować o losach utrzymania.
Po zakończeniu zimowej przerwy Korona Kielce rozegrała 7 ligowych rywalizacji i wywalczyła w nich zaledwie 6 punktów. Kielczanie mają przed sobą teraz wyjazdową potyczkę z Widzewem. Czy Korona wywiezie 3 punkty z trudnego terenu?
Historia napisała się na naszych oczach. Reprezentacja Polski po raz piąty z rzędu zagra na Mistrzostwach Europy. Bohaterem Wojciech Szczęsny!
Poszukujesz sposobów na podniesienie swoich umiejętności piłkarskich do nowego poziomu? Odpowiednio dobrane znaczniki piłkarskie mogą okazać się kluczowym elementem w osiągnięciu tego celu.
Czy zastanawiasz się, jak w pełni wykorzystać potencjał Instagram Stories w strategii marketingowej? Poszukujesz sposobów na tworzenie angażujących reklam w formie stories? Jeśli tak, to artykuł ten jest dla Ciebie!
Trzeci tydzień Małej Ligi Piłki Ręcznej dostarczył kibicom mnóstwo emocji, zarówno na boiskach Bilczy, Kielc, jak i Chęcin. Rozgrywki odbyły się w dniach 19, 20 i 21 marca, prezentując szereg talentów w różnych kategoriach wiekowych.
Świetny turniej juniorek młodszych Korony Handball Kielce w 1/16 finału mistrzostw Polski. Podopieczne Moniki Ciszek zakończyły go z kompletem trzech zwycięstw.
Przed Industrią Kielce rywalizacja w 1/8 finału Ligi Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” w najbliższą środę (27 marca) zmierzą się z duńskim GOG Håndbold.
Dokładnie za tydzień (1 kwietnia) piłkarze Korony Kielce powrócą do gry po reprezentacyjnej przerwie. Wszystko wskazuje na to, że sytuacja kadrowa w kieleckiej ekipie poprawiała się w porównaniu do ostatnich konfrontacji.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Brakuje mi minut rozegranych na parkiecie przez te dwa i pół miesiąca bez gry – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek obrotowy mistrzów Polski.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Będzie trzeba taktycznie ich rozpracować. Jest to niewygodny zespół z groźnymi zawodnikami na każdej pozycji – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy mistrzów Polski.
Sabina Jarząbek, reprezentantka Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego została wicemistrzynią Polski w półmaratonie. Jednocześnie pobiła swój rekord życiowy i uzyskała kwalifikację na Mistrzostwa Europy w Rzymie.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Mam wielki szacunek dla tego klubu, który bardzo mocno walczy w duńskiej lidze oraz Lidze Mistrzów – powiedział przed spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener mistrzów Polski.
W niedzielne popołudnie doszło do starcia dwóch zespołów z dolnych rejonów tabeli CLJ U-18 kobiet. Drużyna KSP Kielce pokonała na obiekcie przy ul. Jeziorańskiego 53 ekipę Legionistek Warszawa 0:1.
Na odbywających się w miniony weekend Mistrzostwach Polski Muay Thai w Szaflarach do walki stanęło 4 zawodników kieleckiego klubu.
Trwa marcowa przerwa reprezentacyjna. Na boiskach drugiej ligi (poza dwoma wyjątkami) nie ma jednak odpoczynku.
W ostatnich dwóch tygodniach drużyny szczypiornistów z regionu świętokrzyskiego rozegrały 5 ligowych spotkań.
Mieszane uczucia towarzyszą świętokrzyskim zespołom po rozegraniu 22. serii gier trzeciej ligi. Czarni Połaniec przegrali 0:1 z Karpatami Krosno, KSZO zremisował z Orlętami Radzyń Podlaski 2:2, a Star Starachowice pokonał Sokoła Sieniawa 1:0.
W meczu 18. kolejki Ligi Centralnej Kobiet szczypiornistki Suzuki Korony Handball Kielce przegrały na wyjeździe z MTS-em Żory 36:15. Najskuteczniejszymi zawodniczkami kielczanek były Magdalena Berlińska oraz Nikola Leśniak, zdobywczynie pięciu bramek.
W meczu 25. kolejki Orlen Superligi, Industria Kielce wygrała wyjazdowy mecz z Zepter KPR Legionowo 31:23. Po spotkaniu sowimi opiniami podzielili się Krzysztof Lijewski oraz Cezary Surgiel.
W meczu 25. kolejki Orlen Superligi, Industria Kielce wygrała wyjazdowy mecz z Zepter KPR Legionowo 31:23. Najwięcej bramek dla kielczan, osiem, zdobył Alex Dujszebajew.
W sobotnie przedpołudnie w ramach 20. kolejki RS Active IV ligi rozegrano spotkanie pomiędzy dwoma kieleckimi ekipami. Korona II Kielce przy ul. Szczepaniaka pokonała 2:1 Orlęta Kielce.
Korona Kielce przedłużyła umowę z Jakubem Konstantynem. Skrzydłowy będzie występował w „żółto-czerwonych” barwach jeszcze przez co najmniej jeden sezon.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group