Zeszło z nich powietrze. Indykpolu jednak nie lekceważą

19-02-2012 20:43,

Po trzech spotkaniach wyjazdowych, podopieczni Grzegorza Wagnera w poniedziałek wreszcie zagrają we własnej hali. Zawodnicy oraz kibice nie mają wątpliwości – potyczkę trzeba wygrać, o ile drużyna chce zbliżyć się do wymarzonego przed sezonem szóstego miejsca. - Jest to mecz decydujący - podkreśla rozgrywającego kieleckiej drużyny, Michał Kozłowski.

„Farciarze” z pokonaniem olsztyńskich zawodników nigdy nie mieli szczególnych problemów. Wygrywali z nimi już niejednokrotnie, tak w ubiegłym, jak i obecnym sezonie rozgrywek Plusligi. Ostatni raz ekipa Tomasa Totolo uległa kielczanom w siódmej kolejce fazy zasadniczej. Było to zarazem ostatnie zwycięskie spotkanie przed niechlubną passą „Farciarzy”, trwającą aż do ubiegłej środy, kiedy to wyższość kielczan na boisku musiała uznać drużyna z Jastrzębia. Jak zwycięskie spotkanie wpłynęło na drużynę Farta? – Poprawiło na pewno atmosferę w drużynie. Zeszło z nas złe powietrze, ciągnące się za nami aż od listopada – dodaje zawodnik kieleckiej ekipy.

Po piętnastu kolejkach „Akademicy” z Olsztyna pozostają sąsiadami w ligowej tabeli „Farciarzy”, gromadząc na swoim koncie zaledwie 10 punktów, a więc o pięć „oczek” mniej od podnoszących się po dotkliwych porażkach kielczan. Nie można zapomnieć także o nierównej formie olsztyńskiego zespołu, który najpierw po walce przegrał z Jastrzębskim Węglem, by kilka dni później na własnym terenie w złym stylu zostać pokonanym przez beniaminka PlusLigi, Trefla Gdańsk.    

Ekipy Grzegorza Wagnera nie może jednak zmylić teoretycznie słabsza forma olsztyńskiej drużyny. Bo choć jest to ekipa nawiedzana przez kontuzje, jej szeregi opuścił australijski atakujący Igor Yudin, a w kwadracie brakuje jej doświadczonych zawodników, to wciąż jest to drużyna nieobliczalna. - Indykpol nie jest słabym zespołem. Olsztynianie udowodnili to już nieraz, wygrywając z lepszymi rywalami – potwierdza Kozłowski. Olsztynianom nie można również odmówić ambicji i serca do walki, wielkiego zaangażowania w poprawę sytuacji drużyny. - Możecie wierzyć lub nie, ale naprawdę każdy zawodnik, który znajduje się na boisku, wie co to siatkówka i potrafi grać na najwyższym poziomie - pisał niedawno na swoim blogu Piotr Hain, środkowy, który pomimo młodego wieku, został dostrzeżony przez Andreę Anastasiego i powołany do szerokiego składu reprezentacji Polski na 2011 rok. I głównie na tym opiera się siła Indykpolu – mieszance młodości  z doświadczeniem. Graczy, których kibice pamiętają jeszcze z igrzysk w Atenach wraz z zawodnikami dopiero wyrastającymi na nadzieje polskiego volleya.

Zawodnicy Farta Kielce nie mogą więc ani przez chwilę zlekceważyć przeciwnika, zwłaszcza, że w dwóch ostatnich kolejkach fazy zasadniczej czekają na nich dwie ciężkie potyczki: z Treflem, którego „Farciarze” nie byli w stanie pokonać na wyjeździe oraz hegemonem polskiej ligi - Skrą Bełchatów. – Gra przy własnej publiczności będzie naszym wielkim atutem. Wspierający nas kibice są przy nas w tych trudnych, jak i lepszych momentach. Jest to nasza siła, jako gospodarzy spotkania – dodaje rozgrywający kielczan, po czym zapewnia: - Włączamy nastroje bojowe i w poniedziałek będziemy walczyć.

Początek meczu Fart – Indykpol o godz. 18. Do naszego portalu zapraszamy na relację na żywo Scyzorykiem wyryte! z tego pojedynku!

fot. Grzegorz Pięta, Grzegorz Tatar

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

fartek2012-02-20 00:00:44
jak to zeszło...? zejść może dopiero po sezonie..teraz muszą mieć power...indyki,trefl..skra...i potem play offy...
sLIr2012-02-20 11:20:47
fartek czytaj dokladnie... "zeszlo z nas zle powietrze..."
Mark2012-02-20 12:33:23
Mecz prawdy...
fartek2012-02-20 15:59:13
ok, mój błąd....mam nadzieję,że to będzie ładny mecz zakończony 3 punktami...

Ostatnie wiadomości

– O tytule zdecyduje to, w którym momencie sezonu jest dany zespół. Play-off jest teraz najważniejszy, ale rok temu mieliśmy cały sezon i dwa mecze z Płockiem w odstępie 4-5 miesięcy, a teraz 2-3 mecze są w ciągu dwóch tygodni – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock, Dani Dujszebajew rozgrywający Industrii Kielce.
– Jak zawsze mecz z Płockiem to nie jest niestety piłka ręczna, z ich strony jest to tylko walka – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock Igor Karacić rozgrywający Industrii Kielce.
Industria Kielce rozpoczyna bezpośrednią walkę o 21-mistrzostwo Polski. – Ty jak pojedziesz do Płocka i tam wygrasz jest okej, ale jak nie zwyciężysz, to jesteś pod ścianą i przewaga mentalna jest po ich stronie – powiedział przed pierwszym spotkaniem finałowym Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich”.
Paweł Malec poprowadzi sobotnie (18 maja) spotkanie Korony Kielce z Ruchem Chorzów. Dla 39-letniego arbitra będzie to trzeci pojedynek z udziałem „żółto-czerwonych” w karierze.
W sobotę, 22 czerwca w Kostomłotach Pierwszych odbędą się pierwsze w historii Mistrzostwa Gór Świętokrzyskich w biegach na nartorolkach. Impreza będzie podzielona na kilka kategorii wiekowych.
W 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Ruchem Chorzów. – Gramy o przyszłość nasza i klubu to jest w tej chwili najważniejsze – powiedział przed spotkaniem Adrian Dalmau, napastnik „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce w najbliższą sobotę (18 maja) w przedostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy podejmie na własnym stadionie zdegradowany Ruch Chorzów. Kamil Kuzera wskazał dwójkę zawodników, którzy prawdopodobnie nie zagrają do końca sezonu.
Jewgienij Szykawka znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji Białorusi na czerwcowe zgrupowanie. Napastnik Korony może zagrać w meczach towarzyskich z Rosją i Izraelem.
23-letni bramkarz Industrii Kielce Miłosz Wałach przedłużył kontrakt z mistrzami Polski! To kolejny gracz, który w ostatnich tygodniach podpisał nową umowę z „żółto-biało-niebieskim” zespołem.
Po zdobyciu srebrnego medalu w Europe Trophy i Lotto Superlidze w 2023 roku, Global Pharma Orlicz 1924 wywalczył srebro w Pucharze Polski w 2024 roku. Finałowy turniej odbył się w sobotę w Suchedniowie.
Dwie kolejki przed końcem rozgrywek poznaliśmy pierwszą ekipę, która od nowego sezonu zagra w PKO BP Ekstraklasie. Po zaledwie rocznej przerwie do elity wraca bowiem Lechia Gdańsk. Punkt od awansu dzieli też inny klub z Trójmiasta, Arkę Gdynię.
Aleksandar Vuković oraz Niels Frederiksen poprowadzą ekstraklasowe zespoły w sezonie 2024/2025.
Przed szczypiornistami SMS-u Kielce kolejna edycja turnieju SMS Cup. Rywalizacja w Orlen Arenie odbędzie się już w najbliższy weekend.
Prawie 50 osób w minioną niedzielę zameldowało się w progach Kieleckiego Centrum Bilarda i Darta, by upamiętnić zmarłego kilka lat temu Mirosława Piróga, a więc przyjaciela i propagatora sportów bilardowych.
Właśnie dobiegła końca 32. kolejka w PKO BP Ekstraklasie. Czas więc na podsumowanie frekwencji na stadionach w tej serii gier.
Kolejny weekend, oznaczał kolejną kolejkę rozegraną na szczeblu świętokrzyskiej IV ligi. Mecze udały się zarówno kieleckim Orlętą, które pokonały GKS Nowiny 4:0, jak i rezerwą Korony, które ograły Pogoń Staszów 2:0.
Jagiellonia Białystok lub Śląsk Wrocław zostanie mistrzem Polski sezonu 2023/2024. To jedno z najważniejszych rozstrzygnięć zakończonej 32 kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Pogoń Siedlce nie wykorzystała szansy na przypieczętowanie awansu do 1 ligi.
Branko Vujović został nowym zawodnikiem rumuńskiego Dinama Bukareszt.
Martin Remacle powinien pomóc Koronie w meczu z Ruchem Chorzów. Mariusa Briceaga czeka natomiast dłuższa przerwa.
Przed mistrzami Polski podróż, na razie czysto rekreacyjna. Już we wtorek 14 maja o godzinie 17.30 szczypiorniści kieleckiego klubu wybiorą się na wycieczkę rowerkową, w której mogą wziąć także kibice.
Bieganie jest zdrowe i to fakt niezaprzeczalny. Rzeczywiście regularne treningi poprawiają krążenie krwi, zmniejszają ryzyko chorób serca, a do tego pozwalają utrzymać prawidłową wagę. Oczywiście trzeba odpowiednio się przygotować, szczególnie na chłodne dni. Dziś podpowiemy jak to zrobić i jakie akcesoria do biegania wybrać?
W drugim meczu eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata szczypiornistów Polacy pokonali Słowaków 33:25. Jedyny zawodnik Industrii Kielce - Arkadiusz Moryto zdobył trzy bramki.
W 29. kolejce III ligi grupy IV Star Starachowice oraz Czarni Połaniec odnieśli pewne zwycięstwa, a KSZO przegrał w starciu z wiceliderem tabeli.
Korona Kielce po 32. kolejce będzie miała cztery punkty straty do bezpiecznej strefy. W pierwszym niedzielnym spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice wygrała domowy mecz z Wartą Poznań 1:0.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Mam nadzieję, że w następnym meczu pokażemy sportową złość i naszą ambicję, bo mówić to może każdy, a teraz trzeba się wziąć do pracy i pokazywać to na boisku – powiedział Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Wierzę w nasze utrzymanie. Dopóki mamy teoretyczne szanse, to trzeba wierzyć – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu optymizmu związanego z walką o mistrzostwo Polski nie krył trener gospodarzy Adrian Siemieniec.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu rozczarowania rezultatem nie krył Kamil Kuzera.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Dublet dla zespołu z Podlasia ustrzelił Afimico Pululu, a końcowy rezultat ustalił Kristoffer Normann Hansen.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group