Wysoka porażka Farta w Częstochowie

27-11-2010 18:25,

Niestety, siatkarze Farta w Częstochowie nie potrafili ugrać choćby punktu. Tytan AZS pewnie pokonał kieleckiego beniaminka w trzech setach. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza byli zespołem gorszym od gospodarzy i muszą wracać do Kielc z zerowym dorobkiem punktowym.

W sobotni wieczór zmierzyły się dwa zespoły, które w poprzednim tygodniu sporo namieszały na polskich parkietach. Podopieczni Dariusza Daszkiewicza urwali punkt ZAKSIE oraz wygrali z Politechniką, a częstochowianie pokonali Resovię Rzeszów i triumfowali w "świętej wojnie" nad ekipą z Kędzierzyna-Koźla.

Od początku bardzo dobrze spisywali się częstochowianie, którzy na pierwsza przerwę techniczna schodzili prowadząc 8:5. Następnie gra toczyła się punkt za punkt, dużo popsutych ataków i zagrywek z jednej, jak i z drugiej strony. Doprowadziło to do powiększenia przewagi przez podopiecznych Marka Kardosa (16:12). Po przerwie trochę przestraszeni zawodnicy Farta zaczęli się gubić w swoich akcjach. Zapanował pewnego rodzaju chaos, który sprytnie wykorzystywali częstochowianie, pewnie wygrywając pierwszą odsłonę spotkania 25:20.

Początek drugiej partii wyglądał dużo lepiej niż w pierwszej. Obie drużyny zaprezentowały wiele ciekawych akcji. Lepiej też wyglądała gra kielczan, lecz to zawodnicy AZS-u prowadzili na pierwszej przerwie technicznej 8:6. Zawodnicy Farta zdołali zremisować (11:11). Po okresie dobrej gry gospodarze zaczęli jednak popełniać proste błędy. AZS wykorzystując prawie w 100% wszystkie kontry odskoczył kielczanom na pięć punktów (16:11. Następnie dzięki dobrym zagrywkom Fabiana Drzyzgi dystans zwiększył się do 7 punktów (20-13) . Ostatecznie AZS rozgromił Farta 25:15. Kielczanie drugiego seta przegrali w dużej mierze po słabej postawie Francuza Castarda, który nie kończył najważniejszych piłek. Blokujący akademików bez problemu odczytywali zamiary Francuza, który za każdym razem atakował po przekątnej.

Trzeci set zaczął się od niespodziewanej roszady w składzie Farta. Trener Daszkiewicz zdecydował, że dobrze spisujący się w tym spotkaniu Piotr Łuka zagra na pozycji libero, zastępując Swaczynę , który dzisiejszego spotkania nie może zaliczyć do udanych. Ta zmiana dodała animuszu kielczanom i dzięki bardo dobrej grze (szczególnie Łuki w obronie)to właśnie gospodarze schodzili na pierwszą przerwę techniczną prowadząc 8:7. Wydawało się, że kielczanie złapali wiatr w żagle i spróbują włączyć się do walki o zwycięstwo w tym spotkaniu. Niestety powróciły błędy z partii drugiej. Dzięki świetnej postawie Dawida Murka, AZS odrobił stary z nawiązką i schodził na drugą przerwę prowadząc czterema punktami (16:12). Częstochowianie po przerwie zaczęli zdobywać kolejne punkty i wydawało się, że jest już po meczu. Jednak zawodników Farta stać było na kolejny zryw. Ambitnie walczący kielczanie doprowadzili do remisu 19:19, niestety kolejne deprymujące ataki Francuza, który za każdym razem atakował w blok, odebrały nadzieję podopiecznym Daszkiewicza na zwycięstwo w trzecim secie. Casard przy wyniku 22:20 został zmieniony natomiast spotkanie zakończył Miłosz Hebda, który przypieczętował wynik na 25-21. Tytan AZS Częstochowa wygrał 3:0.

Dzięki temu zwycięstwu AZS Częstochowa umacnia się na 2 miejscu w lidze. Fart zaś, musi wyciągnąć konsekwencje z tego meczu, jeżeli chce utrzymać się w PlusLidze.

MVP meczu - Dawid Murek

AZS Częstochowa- Fart Kielce 3:0 (25:20,25:15, 25:21)

AZS Częstochowa: Gierczyński (11), Nowakowski (9), Murek (10), Drzyzga (6), Janeczek (11), Wiśniewski (6), Dębiec (libero) oraz Hebda (1)

Fart Kielce: Jungiewicz (8), Zniszczoł (3), Kapfer (9), Łuka (5), Szczerbaniuk (4), Dobrowolski, Swaczyna (libero) oraz Kozłowski, Żuk (2), Sopko i Castard (7)

Źródło: siatka.org. Autor: Grzegorz Mroczka.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

siemanderos2010-11-27 18:45:13
szkoda przegranej, była szansa..
oby następny mecz był zwycięski!
Bogu2010-11-27 19:28:38
dokladnie :)

Ostatnie wiadomości

– O tytule zdecyduje to, w którym momencie sezonu jest dany zespół. Play-off jest teraz najważniejszy, ale rok temu mieliśmy cały sezon i dwa mecze z Płockiem w odstępie 4-5 miesięcy, a teraz 2-3 mecze są w ciągu dwóch tygodni – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock, Dani Dujszebajew rozgrywający Industrii Kielce.
– Jak zawsze mecz z Płockiem to nie jest niestety piłka ręczna, z ich strony jest to tylko walka – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock Igor Karacić rozgrywający Industrii Kielce.
Industria Kielce rozpoczyna bezpośrednią walkę o 21-mistrzostwo Polski. – Ty jak pojedziesz do Płocka i tam wygrasz jest okej, ale jak nie zwyciężysz, to jesteś pod ścianą i przewaga mentalna jest po ich stronie – powiedział przed pierwszym spotkaniem finałowym Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich”.
Paweł Malec poprowadzi sobotnie (18 maja) spotkanie Korony Kielce z Ruchem Chorzów. Dla 39-letniego arbitra będzie to trzeci pojedynek z udziałem „żółto-czerwonych” w karierze.
W sobotę, 22 czerwca w Kostomłotach Pierwszych odbędą się pierwsze w historii Mistrzostwa Gór Świętokrzyskich w biegach na nartorolkach. Impreza będzie podzielona na kilka kategorii wiekowych.
W 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Ruchem Chorzów. – Gramy o przyszłość nasza i klubu to jest w tej chwili najważniejsze – powiedział przed spotkaniem Adrian Dalmau, napastnik „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce w najbliższą sobotę (18 maja) w przedostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy podejmie na własnym stadionie zdegradowany Ruch Chorzów. Kamil Kuzera wskazał dwójkę zawodników, którzy prawdopodobnie nie zagrają do końca sezonu.
Jewgienij Szykawka znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji Białorusi na czerwcowe zgrupowanie. Napastnik Korony może zagrać w meczach towarzyskich z Rosją i Izraelem.
23-letni bramkarz Industrii Kielce Miłosz Wałach przedłużył kontrakt z mistrzami Polski! To kolejny gracz, który w ostatnich tygodniach podpisał nową umowę z „żółto-biało-niebieskim” zespołem.
Po zdobyciu srebrnego medalu w Europe Trophy i Lotto Superlidze w 2023 roku, Global Pharma Orlicz 1924 wywalczył srebro w Pucharze Polski w 2024 roku. Finałowy turniej odbył się w sobotę w Suchedniowie.
Dwie kolejki przed końcem rozgrywek poznaliśmy pierwszą ekipę, która od nowego sezonu zagra w PKO BP Ekstraklasie. Po zaledwie rocznej przerwie do elity wraca bowiem Lechia Gdańsk. Punkt od awansu dzieli też inny klub z Trójmiasta, Arkę Gdynię.
Aleksandar Vuković oraz Niels Frederiksen poprowadzą ekstraklasowe zespoły w sezonie 2024/2025.
Przed szczypiornistami SMS-u Kielce kolejna edycja turnieju SMS Cup. Rywalizacja w Orlen Arenie odbędzie się już w najbliższy weekend.
Prawie 50 osób w minioną niedzielę zameldowało się w progach Kieleckiego Centrum Bilarda i Darta, by upamiętnić zmarłego kilka lat temu Mirosława Piróga, a więc przyjaciela i propagatora sportów bilardowych.
Właśnie dobiegła końca 32. kolejka w PKO BP Ekstraklasie. Czas więc na podsumowanie frekwencji na stadionach w tej serii gier.
Kolejny weekend, oznaczał kolejną kolejkę rozegraną na szczeblu świętokrzyskiej IV ligi. Mecze udały się zarówno kieleckim Orlętą, które pokonały GKS Nowiny 4:0, jak i rezerwą Korony, które ograły Pogoń Staszów 2:0.
Jagiellonia Białystok lub Śląsk Wrocław zostanie mistrzem Polski sezonu 2023/2024. To jedno z najważniejszych rozstrzygnięć zakończonej 32 kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Pogoń Siedlce nie wykorzystała szansy na przypieczętowanie awansu do 1 ligi.
Branko Vujović został nowym zawodnikiem rumuńskiego Dinama Bukareszt.
Martin Remacle powinien pomóc Koronie w meczu z Ruchem Chorzów. Mariusa Briceaga czeka natomiast dłuższa przerwa.
Przed mistrzami Polski podróż, na razie czysto rekreacyjna. Już we wtorek 14 maja o godzinie 17.30 szczypiorniści kieleckiego klubu wybiorą się na wycieczkę rowerkową, w której mogą wziąć także kibice.
Bieganie jest zdrowe i to fakt niezaprzeczalny. Rzeczywiście regularne treningi poprawiają krążenie krwi, zmniejszają ryzyko chorób serca, a do tego pozwalają utrzymać prawidłową wagę. Oczywiście trzeba odpowiednio się przygotować, szczególnie na chłodne dni. Dziś podpowiemy jak to zrobić i jakie akcesoria do biegania wybrać?
W drugim meczu eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata szczypiornistów Polacy pokonali Słowaków 33:25. Jedyny zawodnik Industrii Kielce - Arkadiusz Moryto zdobył trzy bramki.
W 29. kolejce III ligi grupy IV Star Starachowice oraz Czarni Połaniec odnieśli pewne zwycięstwa, a KSZO przegrał w starciu z wiceliderem tabeli.
Korona Kielce po 32. kolejce będzie miała cztery punkty straty do bezpiecznej strefy. W pierwszym niedzielnym spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice wygrała domowy mecz z Wartą Poznań 1:0.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Mam nadzieję, że w następnym meczu pokażemy sportową złość i naszą ambicję, bo mówić to może każdy, a teraz trzeba się wziąć do pracy i pokazywać to na boisku – powiedział Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Wierzę w nasze utrzymanie. Dopóki mamy teoretyczne szanse, to trzeba wierzyć – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu optymizmu związanego z walką o mistrzostwo Polski nie krył trener gospodarzy Adrian Siemieniec.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu rozczarowania rezultatem nie krył Kamil Kuzera.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Dublet dla zespołu z Podlasia ustrzelił Afimico Pululu, a końcowy rezultat ustalił Kristoffer Normann Hansen.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group