Radom podejście drugie. Tym razem zwycięskie?

15-05-2011 19:07,

Poprzednią wyprawę do Radomia „Farciarze” będą chcieli jak najszybciej wymazać ze swojej pamięci. Miało być gładkie zwycięstwo i zapewnienie sobie PlusLigi na przyszły sezon, a w rzeczywistości po bardzo słabym meczu kielczanie wrócili do domów nawet bez zdobytego seta. Teraz czas pokazać, że to była tylko jednorazowa wpadka.

Bój o utrzymanie Farta Kielce powoli zaczyna przypominać brazylijską telenowelę. To, co miało się skończyć już po rywalizacji z AZS-em Olsztyn, ciągnie się już niemal w nieskończoność do dnia dzisiejszego. Po problemie mogło już być w środę, kiedy Fart uskrzydlony dwoma zwycięstwami nad Jadarem w Hali Legionów, jechał do Radomia postawić przysłowiową kropkę nad „i”. Mało kto spodziewał się, że rozbici radomianie zdołają powstrzymać triumfalny marsz „Farcierzy”. O dziwo, jednak zespół, który po dwóch pierwszych spotkaniach tak odstawał od naszych siatkarzy, zdołał sprawić im nieprzyjemne lanie, w zaskakującym stylu pokonując kielczan 3:0.

W środę w kieleckim zespole nie funkcjonowały żadne elementy gry. Trudno było uwierzyć, że to Fart był w tym sezonie przedstawicielem PlusLigi. – To, co robiliśmy w Radomiu, woła o pomstę do nieba. Musimy powiedzieć sobie kilka mocnych słów, bo ten spokój i sielanka zaczynają się robić nudne. Symptomy naszej słabej gry były widoczne w pierwszym meczu w Kielcach i już wtedy mogło być ciężko, gdyby tylko rywal to wykorzystał. Z taką grą nie mamy czego szukać nawet w grze z pierwszoligowcem – mówił zdenerwowany Piotr Łuka.

Zarówno Łuka, jak i pozostali zawodnicy na pewno nie zdołali uspokoić skołatanych nerwów w pobliskim hotelu, w którym byli zakwaterowani. Na domiar złego bowiem po meczu „Farciarze” odkryli bardzo nieprzyjemną niespodziankę sprawioną przez miejscowych złodziei, którzy okradli pokoje zajmowane przez kielecki klub. To zdecydowanie nie był dzień naszych siatkarzy...

W poniedziałek więc kielczanie będą chcieli wypracować zupełnie inne wspomnienia z Radomia. Tym razem te pozytywne. Podopieczni Grzegorza Wagnera mieli kilka dodatkowych dni, aby przyzwyczaić się do piłek, których używa się w I lidze, dlatego nie powinny one sprawiać „Farciarzom” już takich psikusów. Czy więc szampany mrożone już od środy będzie można otworzyć w poniedziałek?

Jedno jest pewne – gospodarze będą stawiali zaciekły opór. Podopieczni Dominika Kwapisiewicza po efektownym zwycięstwie nabrali pewności siebie, której zdecydowanie brakowało im w Kielcach. – Ostatnio pokazaliśmy charakter. Musimy tylko tak samo zagrać w poniedziałek, a wtedy doprowadzimy do piątego meczu. W nim natomiast wszystko będzie możliwe. Musimy podchodzić do każdego spotkania, jakby to był ostatni bój w sezonie, w którym mamy zagrać dla siebie i dla kibiców. Wiedziałem, że wtedy stać nas na więcej. Swoje dołożyli też kibice, którzy na trybunach stworzyli fajne widowisko. W poniedziałek liczymy na powtórkęmówił dla serwisu RadomSport.pl Łukasz Kruk, rozgrywający Jadaru.

Początek rywalizacji z Radomiu w poniedziałek o godzinie 18.00. Tradycyjnie zapraszamy do śledzenia relacji z cyklu Scyzorykiem wyryte!. W naszym portalu ukażą się także wypowiedzi pomeczowe oraz obszerna fotogaleria.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Fartek2011-05-15 19:34:08
Mobilizacja ! Musimy to wygrać ! FART FART FART KIELCE!
rastaman2011-05-15 19:48:50
gdyby był kapfer to fart by zjadł jadar a tak moze byc ciezko ale licze ze wygraja
yogi2011-05-15 20:13:54
@rastaman - chyba chłopie nie masz pojęcia, co się dzieje wokół Fartu, bo Kapfer jutro zagra. A Ty o kilku dni nic nie robisz, tylko opowiadasz bzdury, jakoby go miało nie być :/
s2011-05-15 20:18:10
No właśnie będzie Kapfer czy nie?
Fartek2011-05-15 20:27:14
@rastaman - to Kapfer nie zagra teraz z Jadarem ?
mehow2011-05-15 20:37:53
@rastaman skąd masz takie info, że Xaviera jutro nie będzie? Z tego co ja wiem to jutro ma zagrać.
Mike2011-05-15 23:05:25
nie wyobrażam sobie jutro porażki ! tylko zwycięstwo :)
brat pit2011-05-16 00:28:12
Kapfer nie zagra!
Carly972011-05-16 07:41:08
Xavier będzie do końca, ile razy było to już powtarzane ??
casia2011-05-16 09:57:22
Xavier ma być,a my wygramy!!!
loko2011-05-16 11:40:46
za te kradzieże w hotelu, muszą dostać warchoły po tyłku !!!
rastaman2011-05-16 17:33:43
gdzies przeczytałem ze klub do 15 maja ma obowiazek zwolic zawodnika na kadre

Ostatnie wiadomości

– O tytule zdecyduje to, w którym momencie sezonu jest dany zespół. Play-off jest teraz najważniejszy, ale rok temu mieliśmy cały sezon i dwa mecze z Płockiem w odstępie 4-5 miesięcy, a teraz 2-3 mecze są w ciągu dwóch tygodni – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock, Dani Dujszebajew rozgrywający Industrii Kielce.
– Jak zawsze mecz z Płockiem to nie jest niestety piłka ręczna, z ich strony jest to tylko walka – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock Igor Karacić rozgrywający Industrii Kielce.
Industria Kielce rozpoczyna bezpośrednią walkę o 21-mistrzostwo Polski. – Ty jak pojedziesz do Płocka i tam wygrasz jest okej, ale jak nie zwyciężysz, to jesteś pod ścianą i przewaga mentalna jest po ich stronie – powiedział przed pierwszym spotkaniem finałowym Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich”.
Paweł Malec poprowadzi sobotnie (18 maja) spotkanie Korony Kielce z Ruchem Chorzów. Dla 39-letniego arbitra będzie to trzeci pojedynek z udziałem „żółto-czerwonych” w karierze.
W sobotę, 22 czerwca w Kostomłotach Pierwszych odbędą się pierwsze w historii Mistrzostwa Gór Świętokrzyskich w biegach na nartorolkach. Impreza będzie podzielona na kilka kategorii wiekowych.
W 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Ruchem Chorzów. – Gramy o przyszłość nasza i klubu to jest w tej chwili najważniejsze – powiedział przed spotkaniem Adrian Dalmau, napastnik „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce w najbliższą sobotę (18 maja) w przedostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy podejmie na własnym stadionie zdegradowany Ruch Chorzów. Kamil Kuzera wskazał dwójkę zawodników, którzy prawdopodobnie nie zagrają do końca sezonu.
Jewgienij Szykawka znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji Białorusi na czerwcowe zgrupowanie. Napastnik Korony może zagrać w meczach towarzyskich z Rosją i Izraelem.
23-letni bramkarz Industrii Kielce Miłosz Wałach przedłużył kontrakt z mistrzami Polski! To kolejny gracz, który w ostatnich tygodniach podpisał nową umowę z „żółto-biało-niebieskim” zespołem.
Po zdobyciu srebrnego medalu w Europe Trophy i Lotto Superlidze w 2023 roku, Global Pharma Orlicz 1924 wywalczył srebro w Pucharze Polski w 2024 roku. Finałowy turniej odbył się w sobotę w Suchedniowie.
Dwie kolejki przed końcem rozgrywek poznaliśmy pierwszą ekipę, która od nowego sezonu zagra w PKO BP Ekstraklasie. Po zaledwie rocznej przerwie do elity wraca bowiem Lechia Gdańsk. Punkt od awansu dzieli też inny klub z Trójmiasta, Arkę Gdynię.
Aleksandar Vuković oraz Niels Frederiksen poprowadzą ekstraklasowe zespoły w sezonie 2024/2025.
Przed szczypiornistami SMS-u Kielce kolejna edycja turnieju SMS Cup. Rywalizacja w Orlen Arenie odbędzie się już w najbliższy weekend.
Prawie 50 osób w minioną niedzielę zameldowało się w progach Kieleckiego Centrum Bilarda i Darta, by upamiętnić zmarłego kilka lat temu Mirosława Piróga, a więc przyjaciela i propagatora sportów bilardowych.
Właśnie dobiegła końca 32. kolejka w PKO BP Ekstraklasie. Czas więc na podsumowanie frekwencji na stadionach w tej serii gier.
Kolejny weekend, oznaczał kolejną kolejkę rozegraną na szczeblu świętokrzyskiej IV ligi. Mecze udały się zarówno kieleckim Orlętą, które pokonały GKS Nowiny 4:0, jak i rezerwą Korony, które ograły Pogoń Staszów 2:0.
Jagiellonia Białystok lub Śląsk Wrocław zostanie mistrzem Polski sezonu 2023/2024. To jedno z najważniejszych rozstrzygnięć zakończonej 32 kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Pogoń Siedlce nie wykorzystała szansy na przypieczętowanie awansu do 1 ligi.
Branko Vujović został nowym zawodnikiem rumuńskiego Dinama Bukareszt.
Martin Remacle powinien pomóc Koronie w meczu z Ruchem Chorzów. Mariusa Briceaga czeka natomiast dłuższa przerwa.
Przed mistrzami Polski podróż, na razie czysto rekreacyjna. Już we wtorek 14 maja o godzinie 17.30 szczypiorniści kieleckiego klubu wybiorą się na wycieczkę rowerkową, w której mogą wziąć także kibice.
Bieganie jest zdrowe i to fakt niezaprzeczalny. Rzeczywiście regularne treningi poprawiają krążenie krwi, zmniejszają ryzyko chorób serca, a do tego pozwalają utrzymać prawidłową wagę. Oczywiście trzeba odpowiednio się przygotować, szczególnie na chłodne dni. Dziś podpowiemy jak to zrobić i jakie akcesoria do biegania wybrać?
W drugim meczu eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata szczypiornistów Polacy pokonali Słowaków 33:25. Jedyny zawodnik Industrii Kielce - Arkadiusz Moryto zdobył trzy bramki.
W 29. kolejce III ligi grupy IV Star Starachowice oraz Czarni Połaniec odnieśli pewne zwycięstwa, a KSZO przegrał w starciu z wiceliderem tabeli.
Korona Kielce po 32. kolejce będzie miała cztery punkty straty do bezpiecznej strefy. W pierwszym niedzielnym spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice wygrała domowy mecz z Wartą Poznań 1:0.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Mam nadzieję, że w następnym meczu pokażemy sportową złość i naszą ambicję, bo mówić to może każdy, a teraz trzeba się wziąć do pracy i pokazywać to na boisku – powiedział Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Wierzę w nasze utrzymanie. Dopóki mamy teoretyczne szanse, to trzeba wierzyć – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu optymizmu związanego z walką o mistrzostwo Polski nie krył trener gospodarzy Adrian Siemieniec.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu rozczarowania rezultatem nie krył Kamil Kuzera.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Dublet dla zespołu z Podlasia ustrzelił Afimico Pululu, a końcowy rezultat ustalił Kristoffer Normann Hansen.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group