Piec już nastawiony na olsztyńskiego indyka

11-02-2011 20:33,

Już w sobotę kolejne siatkarskie emocje w Hali Legionów. Kielczanie uskrzydleni zwycięstwem z Jastrzębskim Węglem podejmą na swoim obiekcie załamany ostatnimi niepowodzeniami Indykpol AZS UWM Olsztyn. Czy podopieczni Dariusza Daszkiewicz pójdą za ciosem i umocnią się na 7. miejscu w tabeli?

Kibice, którzy pojechali w zeszłą sobotę do Jastrzębia-Zdroju na pewno tego nie żałują. W hali wicemistrzów Polski można było zaobserwować świetne widowisko z wieloma zwrotami akcji. Fart przegrywał z gospodarzami już 1:2 w setach, ale po zażartej walce kielczanom udało się doprowadzić do tie-breaka. A w nim? Rozgonione zostały wszelkie koszmary z poprzednich spotkań. „Farciarze” pewnie zwyciężyli 15:12. – Zespół wykazał się wielkim charakterem i dużą odpornością psychiczną od pierwszej do ostatniej piłki. Nawet set, który przegraliśmy do 12 nie był nas w stanie wyprowadzić z równowagi – chwalił swoich podopiecznych Dariusz Daszkiewicz. Tym samym kielczanie wracali do domu z bardzo cennymi dwoma „oczkami”.

To jednak nie koniec historii. Mimo że spotkanie Jastrzębskiego Węgla z Fartem już dawno było historią, to ciągle rozgrywane było na innym szczeblu. Po rywalizacji komisarz ligi przyznał się do fatalnego niedopatrzenia, które miało miejsce w tie-breaku. W ferworze walki trener gospodarzy Lorezno Bernardi na jedną akcję na zagrywkę wprowadził Mitję Gaspariniego. Wszystko byłoby w porządku gdyby jednocześnie na parkiecie nie znajdowali się Igor Yudin, Benjamin Hardy i Lukas Divis. Regulamin w takich wypadkach jest bezwzględny. Na boisku w tym samym czasie nie może przebywać aż 4 obcokrajowców.

Kara? Walkower 3:0 dla Farta i tym samym awans kielczan na lidera grupy spadkowej. - Jastrzębianie oczywiście popełnili błąd i musieli ponieść tego konsekwencje. Dobrze, że ten mecz nie decyduje o tym, kto zostanie w PlusLidze, bo wtedy byśmy mieli kaca moralnego. Najbardziej się cieszę, że wygraliśmy to spotkanie. Nie czułbym się komfortowo, gdybyśmy w Jastrzębiu przegrali 0:3, a potem dostali punkty przy zielonym stoliku – szczerze przyznał kapitan Farta Maciej Dobrowolski.

O zamieszaniu związanym z ostatnim meczem trzeba już jednak zapomnieć. W Kielcach bowiem odbędzie się kolejna batalia, której rezultat może znacznie przybliżyć podopiecznych Daszkiewicza do obrony pozycji 7-8. Te miejsca bowiem stawiają ich w korzystniejszej sytuacji w czasie decydujących rywalizacji play-out (atut własnego parkietu). Przeciwnikiem będzie zespół Indykpolu AZS UWM Olsztyn czyli autsajder ligi. 

Atmosfera w zespole olsztynian na pewno jest niezwykle gęsta. Ostatni raz wygrali oni 8 stycznia, kiedy niespodziewanie pokonali Politechnikę Warszawską na własnym parkiecie. W dwóch spotkaniach w drugiej fazie AZS przegrał po tie-breakach. W meczu z Papamolem „akademicy” prowadzili nawet 2:0 i byli blisko zakończenia meczu w trzech setach. Zryw wielunian spowodował jednak, że zdołali oni wygrać trzecią partię 31:29, a następne poszli za ciosem i w kolejnych odsłonach rozbili gospodarzy do 20 i 10. Jak takie porażki działają na siatkarzy pokazali ostatnio „Farciarze”, którzy przecież w podobny sposób przegrali z wielunianami, a następnie zwyciężyli w Jastrzębiu. Widać więc, że podopieczni Daszkiewicza za nic w świecie nie mogą zlekceważyć zdeterminowanych olsztynian.

Warto jednak pamiętać, że kielczanie mają dużą przewagę psychiczną nad rywalem. Fart bowiem w fazie zasadniczej dwukrotnie pokonał Indykpol, najpierw u siebie 3:1, a potem na wyjeździe 3:0. Do tego szkoleniowiec Farta będzie miał do dyspozycji wszystkich swoich siatkarzy. – Na szczęście już nie mamy takich problemów zdrowotnych jak kilka tygodni temu. Oczywiście kilu zawodników jest lekko przeziębionych, ale w żaden sposób nie przeszkadza im to w grze. Jest też kilka drobnych urazów, ale przecież tym charakteryzuje się sport wyczynowy – mówił ze spokojem Dariusz Daszkiewicz. Trener  jednak nie będzie mógł skorzystać z usług Martina Sopki, który został wypożyczony do Slavii Svidnik.

Początek rywalizacji pomiędzy Fartem a Indykpolem  w sobotę o godzinie 18. Tych, których zabraknie w Hali Legionów zapraszamy do śledzenia relacji live z cyklu Scyzorykiem Wyryte. Po spotkaniu na naszej stronie ukaże się również relacja z konferencji prasowej, wypowiedzi pomeczowe oraz obszerna fotogaleria.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

eve2011-02-11 22:01:08
Jak mamy się zachować my kibice popierający akcję protestacyjną w sprawie zamknięcia PlusLigi jutro na meczu w trakcie 1 seta? Jaką decyzję podjął nasz Klub Kibica? Czy włączy się do akcji? W Częstochowie był wywieszony transparent z adresem www.otwartaliga.pl i w czasie 1 seta Klub kibica nie prowadził dopingu. Mam nadzieję, że w Kielcach też włączymy się czynnie do akcji.
eve2011-02-11 22:01:23
Jak mamy się zachować my kibice popierający akcję protestacyjną w sprawie zamknięcia PlusLigi jutro na meczu w trakcie 1 seta? Jaką decyzję podjął nasz Klub Kibica? Czy włączy się do akcji? W Częstochowie był wywieszony transparent z adresem www.otwartaliga.pl i w czasie 1 seta Klub kibica nie prowadził dopingu. Mam nadzieję, że w Kielcach też włączymy się czynnie do akcji.
kubszti2011-02-11 22:06:03
no właśnie też o tym słyszałem ! tylko powiedzcie mi co to da? krzywdzimy tym zawodników a nie działaczy!!
kubszti2011-02-11 22:11:27
no właśnie też o tym słyszałem ! tylko powiedzcie mi co to da? krzywdzimy tym zawodników a nie działaczy!!
Kobe2011-02-11 23:12:03
Nie wiem czy wiecie, ale na spotkaniu w sprawie zamknięcia ligi tylko Kielce i Kędzierzyn były przeciwko, więc moim zdaniem nie widzę podstaw do "karania" Farciarzy brakiem dopingu.
Anonim2011-02-12 00:55:31
Recepta na szczęście:
1. dobry odbiór
2. wystawa
3. atak.
4. gra środkiem - nie zaszkodzi
eve2011-02-12 10:19:15
Po pierwsze to tylko jeden set, więc ta krzywda dla zawodników nie tak wielka, po drugie to pokaż mi sposób jak mamy my kibice mamy pokazać, że nie są nam obojętne zabawy działaczy przy stole uginającym się od kasy? Masz jakiś lepszy pomysł? Uważam, że powinniśmy się zjednoczyć i pokazać, że my kibice nie jesteśmy tylko marnym dodatkiem do sportu, którym można manipulować w imię swoich interesów, ale że jesteśmy świadomi tego co się rozgrywa nie tylko na boisku. Pozdrawiam
eve2011-02-12 10:19:28
Po pierwsze to tylko jeden set, więc ta krzywda dla zawodników nie tak wielka, po drugie to pokaż mi sposób jak mamy my kibice mamy pokazać, że nie są nam obojętne zabawy działaczy przy stole uginającym się od kasy? Masz jakiś lepszy pomysł? Uważam, że powinniśmy się zjednoczyć i pokazać, że my kibice nie jesteśmy tylko marnym dodatkiem do sportu, którym można manipulować w imię swoich interesów, ale że jesteśmy świadomi tego co się rozgrywa nie tylko na boisku. Pozdrawiam
eve2011-02-12 10:20:36
Po pierwsze to tylko jeden set, więc ta krzywda dla zawodników nie tak wielka, po drugie to pokaż mi sposób jak mamy my kibice mamy pokazać, że nie są nam obojętne zabawy działaczy przy stole uginającym się od kasy? Masz jakiś lepszy pomysł? Uważam, że powinniśmy się zjednoczyć i pokazać, że my kibice nie jesteśmy tylko marnym dodatkiem do sportu, którym można manipulować w imię swoich interesów, ale że jesteśmy świadomi tego co się rozgrywa nie tylko na boisku. Pozdrawiam
eve2011-02-12 10:21:32
Po pierwsze to tylko jeden set, więc ta krzywda dla zawodników nie tak wielka, po drugie to pokaż mi sposób jak mamy my kibice mamy pokazać, że nie są nam obojętne zabawy działaczy przy stole uginającym się od kasy? Masz jakiś lepszy pomysł? Uważam, że powinniśmy się zjednoczyć i pokazać, że my kibice nie jesteśmy tylko marnym dodatkiem do sportu, którym można manipulować w imię swoich interesów, ale że jesteśmy świadomi tego co się rozgrywa nie tylko na boisku. Pozdrawiam
szwagier2011-02-12 10:31:17
Panie trenerze, z tym usmiechem po meczu z JW Panu naprawde do twarzy oby dzisiaj tez byl po upieczeniu indyka. Anonim ma racje......oczywiscie blok tez.....
hrabia2011-02-12 13:13:14
Kolejny raz czytam, że walkower przesunął Fart-a na lidera grupy "spadkowej" , a w tabeli obok widzę co innego. Jak to jest ?
hrabia2011-02-12 13:15:44
Sorry, już wszystko jasne.
kielczanin2011-02-12 14:00:32
do hrabia
tu są złe informacje wejdz sobie na oficjalna strone F Farta Fart ma 20 punktów a nie 18
Redakcja2011-02-12 14:02:00
Prosimy nie wciskać ciemnoty - Fart ma 22 pkt i odpowiednia tabela u nas jest. Są dwie - jedna zakończona, po fazie zasadniczej, i druga obejmująca tylko drużyny 7-10. Z wiadomych względów uaktualniana jest tylko ta druga!
rxasbkdy2011-12-04 03:44:30
Y6ciXF <a href="http://dsejouzacmxt.com/">dsejouzacmxt</a>, [url=http://wawxquewmxnm.com/]wawxquewmxnm[/url], [link=http://uxyrxygokrht.com/]uxyrxygokrht[/link], http://jqumdhmmrnvu.com/

Ostatnie wiadomości

– O tytule zdecyduje to, w którym momencie sezonu jest dany zespół. Play-off jest teraz najważniejszy, ale rok temu mieliśmy cały sezon i dwa mecze z Płockiem w odstępie 4-5 miesięcy, a teraz 2-3 mecze są w ciągu dwóch tygodni – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock, Dani Dujszebajew rozgrywający Industrii Kielce.
– Jak zawsze mecz z Płockiem to nie jest niestety piłka ręczna, z ich strony jest to tylko walka – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock Igor Karacić rozgrywający Industrii Kielce.
Industria Kielce rozpoczyna bezpośrednią walkę o 21-mistrzostwo Polski. – Ty jak pojedziesz do Płocka i tam wygrasz jest okej, ale jak nie zwyciężysz, to jesteś pod ścianą i przewaga mentalna jest po ich stronie – powiedział przed pierwszym spotkaniem finałowym Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich”.
Paweł Malec poprowadzi sobotnie (18 maja) spotkanie Korony Kielce z Ruchem Chorzów. Dla 39-letniego arbitra będzie to trzeci pojedynek z udziałem „żółto-czerwonych” w karierze.
W sobotę, 22 czerwca w Kostomłotach Pierwszych odbędą się pierwsze w historii Mistrzostwa Gór Świętokrzyskich w biegach na nartorolkach. Impreza będzie podzielona na kilka kategorii wiekowych.
W 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Ruchem Chorzów. – Gramy o przyszłość nasza i klubu to jest w tej chwili najważniejsze – powiedział przed spotkaniem Adrian Dalmau, napastnik „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce w najbliższą sobotę (18 maja) w przedostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy podejmie na własnym stadionie zdegradowany Ruch Chorzów. Kamil Kuzera wskazał dwójkę zawodników, którzy prawdopodobnie nie zagrają do końca sezonu.
Jewgienij Szykawka znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji Białorusi na czerwcowe zgrupowanie. Napastnik Korony może zagrać w meczach towarzyskich z Rosją i Izraelem.
23-letni bramkarz Industrii Kielce Miłosz Wałach przedłużył kontrakt z mistrzami Polski! To kolejny gracz, który w ostatnich tygodniach podpisał nową umowę z „żółto-biało-niebieskim” zespołem.
Po zdobyciu srebrnego medalu w Europe Trophy i Lotto Superlidze w 2023 roku, Global Pharma Orlicz 1924 wywalczył srebro w Pucharze Polski w 2024 roku. Finałowy turniej odbył się w sobotę w Suchedniowie.
Dwie kolejki przed końcem rozgrywek poznaliśmy pierwszą ekipę, która od nowego sezonu zagra w PKO BP Ekstraklasie. Po zaledwie rocznej przerwie do elity wraca bowiem Lechia Gdańsk. Punkt od awansu dzieli też inny klub z Trójmiasta, Arkę Gdynię.
Aleksandar Vuković oraz Niels Frederiksen poprowadzą ekstraklasowe zespoły w sezonie 2024/2025.
Przed szczypiornistami SMS-u Kielce kolejna edycja turnieju SMS Cup. Rywalizacja w Orlen Arenie odbędzie się już w najbliższy weekend.
Prawie 50 osób w minioną niedzielę zameldowało się w progach Kieleckiego Centrum Bilarda i Darta, by upamiętnić zmarłego kilka lat temu Mirosława Piróga, a więc przyjaciela i propagatora sportów bilardowych.
Właśnie dobiegła końca 32. kolejka w PKO BP Ekstraklasie. Czas więc na podsumowanie frekwencji na stadionach w tej serii gier.
Kolejny weekend, oznaczał kolejną kolejkę rozegraną na szczeblu świętokrzyskiej IV ligi. Mecze udały się zarówno kieleckim Orlętą, które pokonały GKS Nowiny 4:0, jak i rezerwą Korony, które ograły Pogoń Staszów 2:0.
Jagiellonia Białystok lub Śląsk Wrocław zostanie mistrzem Polski sezonu 2023/2024. To jedno z najważniejszych rozstrzygnięć zakończonej 32 kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Pogoń Siedlce nie wykorzystała szansy na przypieczętowanie awansu do 1 ligi.
Branko Vujović został nowym zawodnikiem rumuńskiego Dinama Bukareszt.
Martin Remacle powinien pomóc Koronie w meczu z Ruchem Chorzów. Mariusa Briceaga czeka natomiast dłuższa przerwa.
Przed mistrzami Polski podróż, na razie czysto rekreacyjna. Już we wtorek 14 maja o godzinie 17.30 szczypiorniści kieleckiego klubu wybiorą się na wycieczkę rowerkową, w której mogą wziąć także kibice.
Bieganie jest zdrowe i to fakt niezaprzeczalny. Rzeczywiście regularne treningi poprawiają krążenie krwi, zmniejszają ryzyko chorób serca, a do tego pozwalają utrzymać prawidłową wagę. Oczywiście trzeba odpowiednio się przygotować, szczególnie na chłodne dni. Dziś podpowiemy jak to zrobić i jakie akcesoria do biegania wybrać?
W drugim meczu eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata szczypiornistów Polacy pokonali Słowaków 33:25. Jedyny zawodnik Industrii Kielce - Arkadiusz Moryto zdobył trzy bramki.
W 29. kolejce III ligi grupy IV Star Starachowice oraz Czarni Połaniec odnieśli pewne zwycięstwa, a KSZO przegrał w starciu z wiceliderem tabeli.
Korona Kielce po 32. kolejce będzie miała cztery punkty straty do bezpiecznej strefy. W pierwszym niedzielnym spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice wygrała domowy mecz z Wartą Poznań 1:0.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Mam nadzieję, że w następnym meczu pokażemy sportową złość i naszą ambicję, bo mówić to może każdy, a teraz trzeba się wziąć do pracy i pokazywać to na boisku – powiedział Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Wierzę w nasze utrzymanie. Dopóki mamy teoretyczne szanse, to trzeba wierzyć – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu optymizmu związanego z walką o mistrzostwo Polski nie krył trener gospodarzy Adrian Siemieniec.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu rozczarowania rezultatem nie krył Kamil Kuzera.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Dublet dla zespołu z Podlasia ustrzelił Afimico Pululu, a końcowy rezultat ustalił Kristoffer Normann Hansen.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group