Okiem kobiety: Ostatnia szansa Grzegorza Wagnera?

26-01-2012 16:15,

Po porażce Farta Kielce z rzeszowskim zespołem w jedenastej kolejce PlusLigi, w sieci rozgorzała dyskusja na temat przyszłości Grzegorza Wagnera w kieleckim klubie. Kolejnym przeciwnikiem „Farciarzy” będzie już na własnym terenie Tytan AZS Częstochowa. Czy trener zdoła przerwać passę porażek kieleckiej drużyny?

Wagner - jeszcze pod koniec ubiegłego sezonu chwalony przez kibiców, dziś obwiniany z powodu pogarszających się wyników zespołu. Trener został zatrudniony w krytycznym dla kieleckiego beniaminka momencie, gdy zespół przegrał rywalizację w play-outach z Indykpolem Olsztyn oraz mecz w fazie play-off z Pamapolem Wielton Wieluń.

Dlatego to jemu została przypisana zasługa pozostania Farta na najwyższym szczeblu polskich rozgrywek ligowych. Przyszedł jednak kolejny sezon, nowi, światowej klasy gracze, a wraz z nimi wygrane w dwóch memoriałach. Pomimo wcześniejszych zapewnień, że celem drużyny jest szóste miejsce w tabeli, oczekiwania obserwujących transfery kibiców, na pewno wzrosły. Balon został napompowany. Czy słusznie?

Cieszyć oczy kibiców mogły na pewno efektowne spotkania z Jastrzębskim Węglem (wygrane przez kielecki zespół 3:1) oraz rozgrywany na terenie rywala mecz z Olsztynem (3:0). Jak się jednak okazuje, po wzlotach musiał przyjść również spadek formy i gra falami. Po słabym występie w turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Krosna oraz porażce z Treflem Gdańsk, zespołem zajmującym ostatnie miejsce w ligowej tabeli, „Farciarze” rozegrali dobry mecz z siedmiokrotnym mistrzem Polski – Skrą Bełchatów, przegrany dopiero po tie-breaku. Kompletnym szokiem można nazwać jednak odpadnięcie Farta z Pucharu Polski po przegranej z pierwszoligowym MOS-em Będzin.

Niemałym zaskoczeniem były też słabe wyniki zespołu w meczach z ZAKSĄ Kędzierzyn - Koźle i brak woli walki w spotkaniu z Asseco Resovią. W rezultacie po jedenastu kolejkach Fart zajmuje niezbyt satysfakcjonujące siódme miejsce. Kielczanie zgarnęli dwanaście oczek. Zaraz za nimi  w tabeli plasują się „Akademicy” z Warszawy, mający na swoim koncie 11 punktów. Tylko dwa „oczka” mniej od „Farciarzy” posiadają olsztynianie.

Po ostatnich niepowodzeniach zespołu kibice kieleckiej siatkówki podzielili się na zwolenników i przeciwników pozostania na stanowisku trenerskim Wagnera. Sympatycy jako przyczynę pasma słabych wyników Farta  wskazują słabą formę tegorocznego „hitu transferowego” – Pierre’a Pujola. A na dowód podają coraz częstsze wejścia na parkiet jego mniej słynnego, ale bardziej zgranego z drużyną zmiennika, Michała Kozłowskiego. Nie byłby to pierwszy (i zapewne nie ostatni) nieudany transfer do polskiej ligi.

Przeciwnicy Grzegorza Wagnera wspominają zaś o kompletowaniu składu według upodobań trenera, późnym reagowaniu w trakcie meczów na słabą grę drużyny, czy obarczaniu zawodników winą za przegrane spotkania, co kibice mogli zobaczyć na konferencji po meczu z ZAKSĄ.

Jedno jest pewne. „Farciarzy” stać na obronę celu postawionego na początku sezonu i jeżeli tylko pokażą wolę walki, są w stanie odnieść sukces. Potrzebna jest jedynie wiara w to, że nawet z najlepszym zespołem można odnieść zwycięstwo. Siatkówka już nie raz udowadniała, że to nie „nazwiska” grają, ale zawodnicy potrafiący zostawić serce na parkiecie.

Sądzę również, że trenera Wagnera można będzie w pełni osądzać dopiero po spotkaniach z drużynami z drugiej części tabeli: Częstochową, Politechniką czy Delectą. To one wykażą, czy zła passa „Farciarzy” to chwilowy spadek formy, niemoc w grze przeciwko „wielkim” przeciwnikom czy jednak błędna taktyka, zły kontakt z zawodnikami - swoiste „wypalenie się” trenera. Póki co, Wagner powinien w Kielcach pozostać i udowodnić, że potrafi wprowadzić świeżość w grę zespołu po raz drugi.

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

aneta19792012-01-26 16:39:57
MAM NADZIEJĘ ŻE WYGRAMY W PONIEDZIAŁEK Z CZĘSTOCHOWĄ-JEŻELI NAM SIĘ TO NIE UDA WYPRZEDZĄ FARTA JUŻ O 4 PUNKTY I TRUDNO BĘDZIE WSKOCZYĆ PRZED NICH. MAM NADZIEJĘ ŻE PAN WAGNER I NASI SIATKARZE SIĘ ZBIORĄ I WYGRAJĄ!!! TRZYMAM KCIUKI!!!
f-a-r-c-i-a-r-a2012-01-26 18:59:38
Trzymam kciuki i mam nadzieję, że chłopaki pokażą w poniedziałek na co ich stać! Ciężko będzie przełknąć kolejną porażkę.
Kaśka2012-01-26 22:42:09
Fajny felieton;)
Lol2012-01-31 15:29:05
I jak tam "oko kobiety" widzi po wczorajszym meczu bo jestem ciekawy prognozy na Budynie i Wawe

Ostatnie wiadomości

– O tytule zdecyduje to, w którym momencie sezonu jest dany zespół. Play-off jest teraz najważniejszy, ale rok temu mieliśmy cały sezon i dwa mecze z Płockiem w odstępie 4-5 miesięcy, a teraz 2-3 mecze są w ciągu dwóch tygodni – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock, Dani Dujszebajew rozgrywający Industrii Kielce.
– Jak zawsze mecz z Płockiem to nie jest niestety piłka ręczna, z ich strony jest to tylko walka – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock Igor Karacić rozgrywający Industrii Kielce.
Industria Kielce rozpoczyna bezpośrednią walkę o 21-mistrzostwo Polski. – Ty jak pojedziesz do Płocka i tam wygrasz jest okej, ale jak nie zwyciężysz, to jesteś pod ścianą i przewaga mentalna jest po ich stronie – powiedział przed pierwszym spotkaniem finałowym Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich”.
Paweł Malec poprowadzi sobotnie (18 maja) spotkanie Korony Kielce z Ruchem Chorzów. Dla 39-letniego arbitra będzie to trzeci pojedynek z udziałem „żółto-czerwonych” w karierze.
W sobotę, 22 czerwca w Kostomłotach Pierwszych odbędą się pierwsze w historii Mistrzostwa Gór Świętokrzyskich w biegach na nartorolkach. Impreza będzie podzielona na kilka kategorii wiekowych.
W 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Ruchem Chorzów. – Gramy o przyszłość nasza i klubu to jest w tej chwili najważniejsze – powiedział przed spotkaniem Adrian Dalmau, napastnik „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce w najbliższą sobotę (18 maja) w przedostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy podejmie na własnym stadionie zdegradowany Ruch Chorzów. Kamil Kuzera wskazał dwójkę zawodników, którzy prawdopodobnie nie zagrają do końca sezonu.
Jewgienij Szykawka znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji Białorusi na czerwcowe zgrupowanie. Napastnik Korony może zagrać w meczach towarzyskich z Rosją i Izraelem.
23-letni bramkarz Industrii Kielce Miłosz Wałach przedłużył kontrakt z mistrzami Polski! To kolejny gracz, który w ostatnich tygodniach podpisał nową umowę z „żółto-biało-niebieskim” zespołem.
Po zdobyciu srebrnego medalu w Europe Trophy i Lotto Superlidze w 2023 roku, Global Pharma Orlicz 1924 wywalczył srebro w Pucharze Polski w 2024 roku. Finałowy turniej odbył się w sobotę w Suchedniowie.
Dwie kolejki przed końcem rozgrywek poznaliśmy pierwszą ekipę, która od nowego sezonu zagra w PKO BP Ekstraklasie. Po zaledwie rocznej przerwie do elity wraca bowiem Lechia Gdańsk. Punkt od awansu dzieli też inny klub z Trójmiasta, Arkę Gdynię.
Aleksandar Vuković oraz Niels Frederiksen poprowadzą ekstraklasowe zespoły w sezonie 2024/2025.
Przed szczypiornistami SMS-u Kielce kolejna edycja turnieju SMS Cup. Rywalizacja w Orlen Arenie odbędzie się już w najbliższy weekend.
Prawie 50 osób w minioną niedzielę zameldowało się w progach Kieleckiego Centrum Bilarda i Darta, by upamiętnić zmarłego kilka lat temu Mirosława Piróga, a więc przyjaciela i propagatora sportów bilardowych.
Właśnie dobiegła końca 32. kolejka w PKO BP Ekstraklasie. Czas więc na podsumowanie frekwencji na stadionach w tej serii gier.
Kolejny weekend, oznaczał kolejną kolejkę rozegraną na szczeblu świętokrzyskiej IV ligi. Mecze udały się zarówno kieleckim Orlętą, które pokonały GKS Nowiny 4:0, jak i rezerwą Korony, które ograły Pogoń Staszów 2:0.
Jagiellonia Białystok lub Śląsk Wrocław zostanie mistrzem Polski sezonu 2023/2024. To jedno z najważniejszych rozstrzygnięć zakończonej 32 kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Pogoń Siedlce nie wykorzystała szansy na przypieczętowanie awansu do 1 ligi.
Branko Vujović został nowym zawodnikiem rumuńskiego Dinama Bukareszt.
Martin Remacle powinien pomóc Koronie w meczu z Ruchem Chorzów. Mariusa Briceaga czeka natomiast dłuższa przerwa.
Przed mistrzami Polski podróż, na razie czysto rekreacyjna. Już we wtorek 14 maja o godzinie 17.30 szczypiorniści kieleckiego klubu wybiorą się na wycieczkę rowerkową, w której mogą wziąć także kibice.
Bieganie jest zdrowe i to fakt niezaprzeczalny. Rzeczywiście regularne treningi poprawiają krążenie krwi, zmniejszają ryzyko chorób serca, a do tego pozwalają utrzymać prawidłową wagę. Oczywiście trzeba odpowiednio się przygotować, szczególnie na chłodne dni. Dziś podpowiemy jak to zrobić i jakie akcesoria do biegania wybrać?
W drugim meczu eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata szczypiornistów Polacy pokonali Słowaków 33:25. Jedyny zawodnik Industrii Kielce - Arkadiusz Moryto zdobył trzy bramki.
W 29. kolejce III ligi grupy IV Star Starachowice oraz Czarni Połaniec odnieśli pewne zwycięstwa, a KSZO przegrał w starciu z wiceliderem tabeli.
Korona Kielce po 32. kolejce będzie miała cztery punkty straty do bezpiecznej strefy. W pierwszym niedzielnym spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice wygrała domowy mecz z Wartą Poznań 1:0.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Mam nadzieję, że w następnym meczu pokażemy sportową złość i naszą ambicję, bo mówić to może każdy, a teraz trzeba się wziąć do pracy i pokazywać to na boisku – powiedział Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Wierzę w nasze utrzymanie. Dopóki mamy teoretyczne szanse, to trzeba wierzyć – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu optymizmu związanego z walką o mistrzostwo Polski nie krył trener gospodarzy Adrian Siemieniec.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu rozczarowania rezultatem nie krył Kamil Kuzera.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Dublet dla zespołu z Podlasia ustrzelił Afimico Pululu, a końcowy rezultat ustalił Kristoffer Normann Hansen.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group