Ostatki bez emocji. Porażka Effectora
Effector Kielce - Cerrad Czarni Radom 1:2 (26:28, 25:20, 23:25, 18:25)
AKTUALNY WYNIK: 17:24 [czwarty set]
Effector Kielce: |
Cerrad Czarni Radom: |
20.06 - Meczbol... 18:25. To wszystko.
20.01 - Zdaje się, że powoli zbliżamy się do końca...
19.58 - Na trochę dłużej na parkiecie zagościł Romanutti, który zdobywa punkt na 12:15.
19.57 - Wolański i Bieniek - piękny blok na punkt - 10:14. Ale Radom odbija piłeczkę i jest już 10:15.
19.55 - 8:13.
19.54 - 8:12. Zbliżamy się do końca tego sezonu. Na oceny i perspektywy przyjdzie czas. Gdzieś tam usłyszałem jednym uchem, że szykują się w Effectorze zmiany. Chyba na lepsze. To taka dygresja w kwestii poruszanego przez Was tematu.
19.52 - Bombardowaliśmy (zbyt czytelnie) niemal z każdej strony. Nie dość, że Radom wszysko wyciągnął, to jeszcze wypracował kontrę, którą pewnie skończył Kooistra. 7:9.
19.51 - Teraz Poglajen! 7:8.
19.50 - Fatalny błąd kielczan. Piłka powrotna, jaką z pierwszej wykończył jeden z siatkarzy Czarnych. Bez szans - 6:8, znowu.
19.45 - Wracamy do gry i jest już 2:3. W kolejnej akcji wyblokowaliśmy piłkę na aut.
@J.A.G. - prawda. Effector ma obecnie najniższy budżet w całej PlusLidze. Z jednej strony pierwsza ósemka to i tak duży sukces. Ale oczywiste jest, że potrzebne jest tutaj coś więcej. Jak już wspomniałem - głowa w tym prezesa, który podobnie jak cały klub, wciąż uczy się na własnych błędach. Może da się coś poprawić przy choćby takim samym budżecie. Oby tylko nie był niższy. Czy wyższy? Kwestia wspomnianych sponsorów.
Na tablicy już 5:6. Zagadujecie mnie! :)
19.39 - No to po trzecim secie. 1:2.
19.38 - Setbol wyciągnięty. 23:24. Prygiel - czas.
19.36 - Zabójczo skuteczny Westphal przbija się przez nasz podwójny blok. Piłka w parkiet, nr 23 na tablicę. U nas 21 oczek. W kolejnej akcji punkt dla nas, w następnej dla nich. Zatem jest już 22:24.
19.35 - 20:22. Powoli nam to idzie, ale skutecznie. W kolejnej akcji zatrzymany Kooistra i jest styk! 21:22. Czas tym razem dla trenera gości.
19.30 - Effector teraz nie pootrafi wzbić się ponad poziom rywala. Jesteśmy tłamszeni. Popełniamy błędy. Gramy źle. Daszkiewicz przy wyniku 15:19 wziął czas.
19.28 - 13:16.
19.24 - "Będzie zainteresowanie, będą kibice ale musi być drużyna, która da gwarancję emocji, dobrego wyniku. Potrzeba wzmocnień albo dać sobie spokój i nie ciągnąć siatkówki w Kielcach na siłę".
Wszystko tak naprawdę pokaże kolejny sezon. Podejście zarządu do sprawy wzmocnień drużyny. Sami jesteśmy ciekawi w jakim kierunku pójdzie Effector.
P.S. W głośnikach hali Whitesnake - Here i go again, który Mandaryna tak koncertowo popsuła :)
19.21 - Kooistra zatrzymany przez Polańskiego i Buchowskiego. W kolejnej akcji punkt po trafieniu w linię końcową dla Radomia. Daszkiewicz nie zgodził się z tą decyzja i zarządził challange. Jednak kamery na korzyść przyjezdnych 10:11.
19.18 - 6:8. Skądś to znamy...
19.16 - Ładny szybki atak Bieńka w środkowej strefie. Wzorowo to zagrał. 6:5.
19.13 - Kooistra wyblokował atak poza parkiet - 4:2.
19.11 - Pojedynczy blok Polańskiego i jest punkt.
19.10 - Wracamy do gry.
19.09 - Rozgrzewka, przerwa itd...
19.05 - Czy dopłacać? Raczej upatrywałbym tutaj kilku aspektów. Przede wszystkim okres świateczny. Po drugie - Effector teraz gra raptem o 7. miejsce. Spotkanie rozgrywane jest niemal w środku tygodnia. Wszystko się nakłada.
Zdjęcia? Jakie chcecie zdjęcia? :)
19.01 - Czekamy na dalszy rozwój wydarzeń. Co się stanie w kolejnej odsłonie tych zawodów? Na to pytanie pewnie nawet Nostradamus nie byłby w stanie odpowiedzieć. Oba zespoły grają bardzo niestabilnie. Dobre akcje przeplatamy słąbymi.
19.00 - Ale Sławek gra dziś bardzo fajnie. 24:20 - to jego punkt. Mocny atak. Na dokładkę kolejne oczko Effectora i mamy 1:1. Ten set zakończył się wynikiem 25:20.
18.58 - Dystans zostaje utrzymany, ale coś wygląda to na kolosa na glinianych nogach. W każdej chwili Radom może przejąć inicjatywę. Już teraz balansujemy między 3-4 punktami różnicy. Oby to dociągnąć do końca.
18.55 - 19:16? Niestety. Straciliśmy trzy punkty. Daszkiewicz wziął czas.
18.52 - Jungiewicz bardzo technicznie, ale skutecznie. Niczym profesor naciął blok drużyny przeciwnej - 18:12.
18.50 - teraz wygląda to trochę lepiej jak w poprzedniej partii. Teraz prowadzimy, wręcz kontrolujemy przebieg spotkania. Na parkiecie: Jungiewicz, Bieniek, Buchowski, Wolański, Orczyk i Kaczmarek.
18.48 - Kolejna przerwa dla Radomia. 15:11.
18.46 - Westphal obił atakiem Wolańskiego. Tamten jednak jakby tego nie zauważył. Może przejął się straconym punktem? 12.10.
18.45 - Radom przechodzi przez chwile słabości. Szczególnie na przyjęciu. Fatalne błędy. Piłka w cały świat. Nic dziwnego, że Prygiel wziął właśnie czas - 12:9. Wynik wymyka się Czarnym z rąk.
18.43 - Bardzo mocna zagrywka Orczyka na rywala. Piłka poszła w siatkę i odrabiamy. Za chwile błąd Radomia - przekroczona linia trzeciego metra i mamy przewagę - 9:8. Szkoda, że kolejna akcja wpadła w siatkę. Chodzi o zagrywkę Orczyka. Tym razem się pomylił - 9:9.
18.41 - Kaczmarek zupełnie nie poradził sobie z przyjęciem piłki. Ta wypada mu z rąk i zmienia wynik meczu - 6:7. Za chwilę poprawiają radmianie - 6:8.
18.39 - Kooistra rozwalił naszą linię obronną. Świetny atak - 5:5.
18.38 - Polański i Jungiewicz skutecznie w bloku. Zagrali na punkt nr 5. Radom tylko 3 oczka.
18.38 - Tymczasem gramy kolejnego seta. 3:2 dla Effectora. O nie! Już 3:3.
18.37 - Radom? Chyba tutaj:
18.33 - Czekamy na kolejną partię.
18.32 - Wolański ledwo co utrzymał piłkę nad parkietem, ale Radom uderzał w Kielce aż w końcu wywalczył. Najpierw przewagę 26:27, potem zwycięstwo. 26:28.
18.31 - Remis. Ponownie.
18.30 - 26:25. Zmiana powrotna w Kielcach. Jungiewicz i Wolański na parkiecie. Kolejny setbol dla nas.
18.30 - 25:25.
18.28 - Nie dość, że obronione, to jeszcze kolejny punkt zdobyty na niewiarygodnym farcie. Zagrywka Polańskiego zatrzymała się na siatce, po czym spadła na stronę przeciwnika - 25:24. Teraz wszystko w naszych rękach.
18.26 - 23:23. Miało być 22:24, ale challange zdecydował za sędziego. Była obcierka o blok rywala przy ataku Effectora. Tymczasem wpada piłka na korzyść radomian. Pierwszy setbol w tym meczu - 23:24.
18.25 - @mich - Bardzo niewiele. Frekwencja dość mizerna. Za to Effector broni się jak może przed stratą seta - 22:23.
18.23 - Jungiewicz i Polański blokują. 20:22. Mamy zmianę. Na parkiecie Lipiński za Jungiewicza, a także Romanutti za Wolanskiego. Chwilę później zdobywamy kolejne oczko. 21:22. Teraz czas wziął Prygiel.
18.22 - Oddala nam się ten set. Radom lepiej w końcówce. Daszkiewicz z kolejnym czasem próbuje stabilizować sytuację. 19:22.
18.19 - Kooistra punktuje z prawego skrzydła. Za chwilę Gutowski blokuje kielczan - 18:20. Daszkiewicz wziął czas.
18.18 - Świetny atak Jungiewicza na 18:18. Ale coś się nie zgadza drużynie przeciwnej. Wzięli challange, ale na darmo. Decyzja utrzymana w mocy.
18.15 - Walka niemalże dłoń w dłoń nad siatką, jaką wygrał Radom. 15:16. Tym razem do technicznego dograliśmy z punktem w plecy.
18.14 - Póki co, mogę tylko tak zrobić :) Ale trybuna B jest!
18.12 - Komplikacje. Zaczęliśmy grać gorzej i od razu remis.
18.09 - Blok Wolański&Bieniek pokonany - 10:8.
18.08 - Tym razem zagrywkę psuje Westphal. Effector podbija stawkę - 10:7.
18.06 - Radom depcze nam po piętach. Wynik stykowy. Ale kiedy już dojdą na jeden punkt, zaraz popełniają głupi błąd. Tak, jak teraz. Rywale w siatkę po zagrywcce. Effector prowadzi 8:6.
18.01 - Staszewki dziś nie gra. Siedzi daleko od parkietu ubrany w dresik.Z kolei Effector na razie na plus w walce o 7. miejsce. 3:2.
18.00 - Gramy!
17.57 - Effector: Jungiewicz, Poglajen, Polański, Buchowski, Bieniek, Wolański, Kaczmarek (L). Czarni: Grzechnik, Neroj, Kooistra, Westphal, Kamiński, Gutowski, Kowalski (L).
17.55 - Po drugiej stronie ludzi jest jednak trochę więcej. Ale nie będę próbował statystycznie wstrzelić się w frekwencję.
17.53 - Jakoś tak to wygląda. Mało imponująco. Zarząd próbował zmienić termin spotkania, żeby tylko nie grać tuż przed świętami. Niestety bez skutku.
17.48 - Na trybunach emocji dziś na pewno nie poczujemy. Trybuny do połowy puste... Ale być może siatkarze obu zespołów zaskoczą nas pozytywnie. Do gry na najwyższym szczeblu rozgrywek szykują się Effector Kielce oraz Cerrad Czarni Radom. Przypominam, że to ostatnie widowisko w kieleckiej Hali Legionów w tym sezonie (oczywiście siatkarskie). Maciej Urban - witam i zapraszam.
17.10 - Czekamy na mecz...
Wasze komentarze
Przecież od wielu, wielu lat jest tu piłka nożna (Korona) i ręczna (Iskra). Po co komu ta siatkówka? Na siłę, tylko na siłę.
Wesołych Świąt
Wesołych Świąt
Fajnie, że mamy trzy drużyny, ale to jest rozdrabnianie i zaraz się okaże, że jest jeden, bo nie stać regionu na trzy. Kibiców tez nie stać, dlatego wybieraja. Siatkówki nie wybierają.