Effector wciąż w grze. Rozpoczyna sie walka o Puchary

08-03-2013 01:14,

Po nieudanej walce o półfinały kielczanie ponownie mają szansę na pokazanie, że rezultaty odniesione przeciwko drużynie z Jastrzębia nie zostały odniesione przypadkowo. Kolejnym rywalem Effectora w fazie play-off będzie AZS Politechnika Warszawska, którą z ćwierćfinałowej rywalizacji wyeliminowała ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.

Wskazać faworyta piątkowej potyczki jest niezwykle trudno. Z jednej strony siatki stanie drużyna określana przez niektórych mianem "rewelacji sezonu". Ekipa, która przetrwała finansowe burze i bez naczelnych nazwisk polskiej siatkówki po fazie zasadniczej zajęła dobre, 6. miejsce. Na drugiej stronie siatkarskiego parkietu zgromadzeni w Hali Legionów kibice zobaczą team, który, mimo przedsezenowego skazania na bycie jego porażką udowodnił, że powinny się z nim liczyć nawet ekipy pretendujące do tytułu plusligowego medalisty. – Szóste miejsce zespołu z Warszawy jest jak najbardziej zasłużone. Drużyna sprawiła kilka razy niespodziankę ogrywając faworytów spotkań. Zarówno jedna, jak i druga ekipa chce powalczyć o to piąte miejsce – mówi szkoleniowiec zespołu z Kielc, Dariusz Daszkiewicz.

Kolejnym czynnikiem pokazującym, jak ciężko jest wybrać jednoznacznego kandydata do zwycięstwa najbliższego meczu, są dotychczasowe spotkania rozegrane między drużynami. W piątym meczu siatkarskiej ekstraklasy "Stołeczni" bez większych problemów odnieśli triumf nad ekipą ze świętokrzyskiego 3:1, by dziewięć spotkań później zostać przez nią pokonaną po tie-breaku.

Może się wydawać, że duże znaczenie w przypadku rywalizacji będzie miał atut własnej hali. W końcu to przy ul. Bocznej podopieczni Daszkiewicza dwukrotnie odnieśli zwycięstwo nad lepiej notowanym Jastrzębskim Węglem. – Na pewno wolelibyśmy grać dwa mecze w Kielcach. Początek walki na własnym terenie wyglądał słabo, ale wtedy graliśmy z bardzo mocnymi rywalami zauważa Daszkiewicz.

Zgodnie z echem pozytywnych ocen przyznawanych Effectorowi za występ w tegorocznym sezonie trzeba przyznać, że apetyty kieleckich kibiców na jak najlepsze ostateczne miejsce w tabeli zostały skutecznie rozbudzone. Po dwóch rundach, pełnych wzlotów i upadków, szeregi Daszkiewicza pokazały, że ekipy z Kielc lekcewazyć nie można. Każdy z nas rozpamiętuje jeszcze rywalizację z Jastrzębskim. Przed jej rozpoczęciem nasze szanse były oceniane bardzo nisko. Do piątego meczu jednak doszło i patrzymy na to pod kątem, co mogliśmy zrobić, aby go wygrać – twierdzi szkoleniowiec. Zadowolenia z powodu uzyskanego wyniku nie kryje przyjmujący "niebiesko-biało-czerwonych", Adrian Staszewski: – Wielu skazywało nas na szybką porażkę. Myślę, że napędziliśmy jastrzębianom niezłego stracha. Uzyskany rezultat może być powodem do dumy tym bardziej, że nie zyskaliśmy go przypadkiem, ale naszą dobrą grą – przyznaje.

Bolesnego rozstania z półfinałową rywalizacją nie przeżyli warszawianie. W przeciągu trzech spotkań zdołali ugrać zaledwie dwa sety. Wydawać by się mogło, że słabe wyniki w ostatnich bojach będą dla podopiecznych Bednaruka ogromną mobilizacją.  My mieliśmy mało czasu na odpoczynek, z kolei zawodnicy z Warszawy mieli go bardzo dużo. Odpoczęli, ale wypadli z rytmu meczowego. Co lepsze? Nie wiem, okaże się w piątek. Z naszego punktu widzenia dużo zależy od dyspozycji przeciwnika. Istotnym elementem będzie zagrywka i jej przyjęcie – potwierdza trener.

Spotkanie pomiędzy Effectorem, a AZS Politechniką Warszawską już dziś o godzinie 18. Zapraszamy na relację Scyzorykiem Wyryte! z tego meczu. Startujemy tuż po 17.

Fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

– O tytule zdecyduje to, w którym momencie sezonu jest dany zespół. Play-off jest teraz najważniejszy, ale rok temu mieliśmy cały sezon i dwa mecze z Płockiem w odstępie 4-5 miesięcy, a teraz 2-3 mecze są w ciągu dwóch tygodni – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock, Dani Dujszebajew rozgrywający Industrii Kielce.
– Jak zawsze mecz z Płockiem to nie jest niestety piłka ręczna, z ich strony jest to tylko walka – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock Igor Karacić rozgrywający Industrii Kielce.
Industria Kielce rozpoczyna bezpośrednią walkę o 21-mistrzostwo Polski. – Ty jak pojedziesz do Płocka i tam wygrasz jest okej, ale jak nie zwyciężysz, to jesteś pod ścianą i przewaga mentalna jest po ich stronie – powiedział przed pierwszym spotkaniem finałowym Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich”.
Paweł Malec poprowadzi sobotnie (18 maja) spotkanie Korony Kielce z Ruchem Chorzów. Dla 39-letniego arbitra będzie to trzeci pojedynek z udziałem „żółto-czerwonych” w karierze.
W sobotę, 22 czerwca w Kostomłotach Pierwszych odbędą się pierwsze w historii Mistrzostwa Gór Świętokrzyskich w biegach na nartorolkach. Impreza będzie podzielona na kilka kategorii wiekowych.
W 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Ruchem Chorzów. – Gramy o przyszłość nasza i klubu to jest w tej chwili najważniejsze – powiedział przed spotkaniem Adrian Dalmau, napastnik „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce w najbliższą sobotę (18 maja) w przedostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy podejmie na własnym stadionie zdegradowany Ruch Chorzów. Kamil Kuzera wskazał dwójkę zawodników, którzy prawdopodobnie nie zagrają do końca sezonu.
Jewgienij Szykawka znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji Białorusi na czerwcowe zgrupowanie. Napastnik Korony może zagrać w meczach towarzyskich z Rosją i Izraelem.
23-letni bramkarz Industrii Kielce Miłosz Wałach przedłużył kontrakt z mistrzami Polski! To kolejny gracz, który w ostatnich tygodniach podpisał nową umowę z „żółto-biało-niebieskim” zespołem.
Po zdobyciu srebrnego medalu w Europe Trophy i Lotto Superlidze w 2023 roku, Global Pharma Orlicz 1924 wywalczył srebro w Pucharze Polski w 2024 roku. Finałowy turniej odbył się w sobotę w Suchedniowie.
Dwie kolejki przed końcem rozgrywek poznaliśmy pierwszą ekipę, która od nowego sezonu zagra w PKO BP Ekstraklasie. Po zaledwie rocznej przerwie do elity wraca bowiem Lechia Gdańsk. Punkt od awansu dzieli też inny klub z Trójmiasta, Arkę Gdynię.
Aleksandar Vuković oraz Niels Frederiksen poprowadzą ekstraklasowe zespoły w sezonie 2024/2025.
Przed szczypiornistami SMS-u Kielce kolejna edycja turnieju SMS Cup. Rywalizacja w Orlen Arenie odbędzie się już w najbliższy weekend.
Prawie 50 osób w minioną niedzielę zameldowało się w progach Kieleckiego Centrum Bilarda i Darta, by upamiętnić zmarłego kilka lat temu Mirosława Piróga, a więc przyjaciela i propagatora sportów bilardowych.
Właśnie dobiegła końca 32. kolejka w PKO BP Ekstraklasie. Czas więc na podsumowanie frekwencji na stadionach w tej serii gier.
Kolejny weekend, oznaczał kolejną kolejkę rozegraną na szczeblu świętokrzyskiej IV ligi. Mecze udały się zarówno kieleckim Orlętą, które pokonały GKS Nowiny 4:0, jak i rezerwą Korony, które ograły Pogoń Staszów 2:0.
Jagiellonia Białystok lub Śląsk Wrocław zostanie mistrzem Polski sezonu 2023/2024. To jedno z najważniejszych rozstrzygnięć zakończonej 32 kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Pogoń Siedlce nie wykorzystała szansy na przypieczętowanie awansu do 1 ligi.
Branko Vujović został nowym zawodnikiem rumuńskiego Dinama Bukareszt.
Martin Remacle powinien pomóc Koronie w meczu z Ruchem Chorzów. Mariusa Briceaga czeka natomiast dłuższa przerwa.
Przed mistrzami Polski podróż, na razie czysto rekreacyjna. Już we wtorek 14 maja o godzinie 17.30 szczypiorniści kieleckiego klubu wybiorą się na wycieczkę rowerkową, w której mogą wziąć także kibice.
Bieganie jest zdrowe i to fakt niezaprzeczalny. Rzeczywiście regularne treningi poprawiają krążenie krwi, zmniejszają ryzyko chorób serca, a do tego pozwalają utrzymać prawidłową wagę. Oczywiście trzeba odpowiednio się przygotować, szczególnie na chłodne dni. Dziś podpowiemy jak to zrobić i jakie akcesoria do biegania wybrać?
W drugim meczu eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata szczypiornistów Polacy pokonali Słowaków 33:25. Jedyny zawodnik Industrii Kielce - Arkadiusz Moryto zdobył trzy bramki.
W 29. kolejce III ligi grupy IV Star Starachowice oraz Czarni Połaniec odnieśli pewne zwycięstwa, a KSZO przegrał w starciu z wiceliderem tabeli.
Korona Kielce po 32. kolejce będzie miała cztery punkty straty do bezpiecznej strefy. W pierwszym niedzielnym spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice wygrała domowy mecz z Wartą Poznań 1:0.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Mam nadzieję, że w następnym meczu pokażemy sportową złość i naszą ambicję, bo mówić to może każdy, a teraz trzeba się wziąć do pracy i pokazywać to na boisku – powiedział Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Wierzę w nasze utrzymanie. Dopóki mamy teoretyczne szanse, to trzeba wierzyć – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu optymizmu związanego z walką o mistrzostwo Polski nie krył trener gospodarzy Adrian Siemieniec.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu rozczarowania rezultatem nie krył Kamil Kuzera.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Dublet dla zespołu z Podlasia ustrzelił Afimico Pululu, a końcowy rezultat ustalił Kristoffer Normann Hansen.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group