Effector szykuje się na bój z AZS Politechniką Warszawską. Passa zostanie podtrzymana?

02-11-2012 19:59,

Po zdecydowanym triumfie nad olsztyńskim zespołem, graczy Effectora czeka kolejne wyzwanie. Czy w  sobotnim spotkaniu zawodnicy kieleckiej ekipy sięgną po zwycięstwo trzeci raz z rzędu? – Politechnika to zdecydowany faworyt potyczki. Nie oznacza to jednak, że musi wyjechać z Kielc z punktami – zaznacza szkoleniowiec Effectora, Dariusz Daszkiewicz.

Ze względu na zwyżkującą formę obu zespołów, sobotnia potyczka zapowiada się niezwykle ciekawie. Zwycięstwami w wyjazdowym maratonie mogą pochwalić się kielczanie, ale to „Akademicy” pracują na miano niespodzianki nowego sezonu. Drużyna pod wodzą Jakuba Bednaruka od początku rozgrywek gra jak natchniona. Warszawscy siatkarze pokonali już zespół z Jastrzębia, Bydgoszczy, czy Częstochowy, wyprzedzając w ligowej tabeli, m.in. drużynę Mistrza Polski – Asseco Resovię Rzeszów. – Jak dotąd, to Politechnika jest rewelacją rozgrywek. Drużyna wygrała dwa spotkania z ekipami wyżej od siebie notowanymi. Jej bardzo dobrą stroną jest rozegranie Fabiana Drzyzgi. Przy dobrym przyjęciu zawodnicy AZS-u grają bardzo szybką siatkówkę – ocenia kielecki szkoleniowiec.

Mimo że skład drużyny z Warszawy do najsłabszych nie należy, również szkoleniowiec Effectora z coraz większym zadowoleniem może spoglądać na grę swoich podopiecznych. Ostatnie spotkania Effectora dają nadzieję na coraz lepsze rezultaty. I choć na początku premierowych odsłon nadal pojawiają się lekkie przestoje, kielecka drużyna potrafi je przezwyciężyć i ostatecznie doprowadzić do triumfu. – Gramy po to, żeby zdobywać jak najwięcej punktów i wygrywać spotkania. Na boisko wyjdziemy z respektem dla przeciwnika, ale i pełną mobilizacją – podkreśla atakujący kielczan, Tomasz Józefacki.

Dobrą prognozą po niedzielnym spotkaniu jest z pewnością gra Armando Dangera, który w ostatniej potyczce odnalazł właściwy rytm gry i nie popełniał prostych błędów – Jest to młody chłopak, który po dwuletniej przerwie w grze, bardzo jej potrzebuje. Podobnie pozostałe chłopaki. Będą mecze lepsze, gorsze, ale młodość ma to do siebie, że spotkania nie będą idealne – mówi Dariusz Daszkiewicz.

Jak po meczu rozegranym w Częstochowie mogli zaobserwować kibice kieleckiego teamu, jego siłą jest wyrównany poziom. – Jest to zespół bez gwiazd – jego poziom jest bardzo wyrównany. Każda dokonywana zmiana wnosi coś nowego do gry drużyny. Należy się z tego cieszyć. Pomocna jest także  zupełnie inna charakterystyka zawodników na ataku, czy różne style rozegrania Pająka i Kozłowskiego – zaznacza szkoleniowiec. Kolejnym faktem przemawiającym za kielecką ekipą, jest atut własnej hali. – Z pewnością kiedy gramy u siebie, pojawia się lekka presja. Musimy oswoić się z emocjami, że występujemy przed własną publicznością i powinno być dobrze – zauważa kielecki atakujący.

Początek potyczki o godzinie 17. CKsport przeprowadzi oczywiście relację Scyzorykiem wyryte! na żywo z tego spotkania. Start już ok. 16.30.

fot. Grzegorz Pięta

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Huan2012-11-03 07:42:10
Wszyscy na boczną! ! ! Effector wygra mecz:)

Ostatnie wiadomości

– O tytule zdecyduje to, w którym momencie sezonu jest dany zespół. Play-off jest teraz najważniejszy, ale rok temu mieliśmy cały sezon i dwa mecze z Płockiem w odstępie 4-5 miesięcy, a teraz 2-3 mecze są w ciągu dwóch tygodni – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock, Dani Dujszebajew rozgrywający Industrii Kielce.
– Jak zawsze mecz z Płockiem to nie jest niestety piłka ręczna, z ich strony jest to tylko walka – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock Igor Karacić rozgrywający Industrii Kielce.
Industria Kielce rozpoczyna bezpośrednią walkę o 21-mistrzowstwo Polski z Orlenem Wisłą Płock. – Ty jak pojedziesz do Płocka i tam wygrasz jest okej, ale jak nie zwyciężysz, to jesteś pod ścianą i przewaga mentalna jest po ich stronie – powiedział przed spotkaniem Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich”.
Paweł Malec poprowadzi sobotnie (18 maja) spotkanie Korony Kielce z Ruchem Chorzów. Dla 39-letniego arbitra będzie to trzeci pojedynek z udziałem „żółto-czerwonych” w karierze.
W sobotę, 22 czerwca w Kostomłotach Pierwszych odbędą się pierwsze w historii Mistrzostwa Gór Świętokrzyskich w biegach na nartorolkach. Impreza będzie podzielona na kilka kategorii wiekowych.
W 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Ruchem Chorzów. – Gramy o przyszłość nasza i klubu to jest w tej chwili najważniejsze – powiedział przed spotkaniem Adrian Dalmau, napastnik „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce w najbliższą sobotę (18 maja) w przedostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy podejmie na własnym stadionie zdegradowany Ruch Chorzów. Kamil Kuzera wskazał dwójkę zawodników, którzy prawdopodobnie nie zagrają do końca sezonu.
Jewgienij Szykawka znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji Białorusi na czerwcowe zgrupowanie. Napastnik Korony może zagrać w meczach towarzyskich z Rosją i Izraelem.
23-letni bramkarz Industrii Kielce Miłosz Wałach przedłużył kontrakt z mistrzami Polski! To kolejny gracz, który w ostatnich tygodniach podpisał nową umowę z „żółto-biało-niebieskim” zespołem.
Po zdobyciu srebrnego medalu w Europe Trophy i Lotto Superlidze w 2023 roku, Global Pharma Orlicz 1924 wywalczył srebro w Pucharze Polski w 2024 roku. Finałowy turniej odbył się w sobotę w Suchedniowie.
Dwie kolejki przed końcem rozgrywek poznaliśmy pierwszą ekipę, która od nowego sezonu zagra w PKO BP Ekstraklasie. Po zaledwie rocznej przerwie do elity wraca bowiem Lechia Gdańsk. Punkt od awansu dzieli też inny klub z Trójmiasta, Arkę Gdynię.
Aleksandar Vuković oraz Niels Frederiksen poprowadzą ekstraklasowe zespoły w sezonie 2024/2025.
Przed szczypiornistami SMS-u Kielce kolejna edycja turnieju SMS Cup. Rywalizacja w Orlen Arenie odbędzie się już w najbliższy weekend.
Prawie 50 osób w minioną niedzielę zameldowało się w progach Kieleckiego Centrum Bilarda i Darta, by upamiętnić zmarłego kilka lat temu Mirosława Piróga, a więc przyjaciela i propagatora sportów bilardowych.
Właśnie dobiegła końca 32. kolejka w PKO BP Ekstraklasie. Czas więc na podsumowanie frekwencji na stadionach w tej serii gier.
Kolejny weekend, oznaczał kolejną kolejkę rozegraną na szczeblu świętokrzyskiej IV ligi. Mecze udały się zarówno kieleckim Orlętą, które pokonały GKS Nowiny 4:0, jak i rezerwą Korony, które ograły Pogoń Staszów 2:0.
Jagiellonia Białystok lub Śląsk Wrocław zostanie mistrzem Polski sezonu 2023/2024. To jedno z najważniejszych rozstrzygnięć zakończonej 32 kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Pogoń Siedlce nie wykorzystała szansy na przypieczętowanie awansu do 1 ligi.
Branko Vujović został nowym zawodnikiem rumuńskiego Dinama Bukareszt.
Martin Remacle powinien pomóc Koronie w meczu z Ruchem Chorzów. Mariusa Briceaga czeka natomiast dłuższa przerwa.
Przed mistrzami Polski podróż, na razie czysto rekreacyjna. Już we wtorek 14 maja o godzinie 17.30 szczypiorniści kieleckiego klubu wybiorą się na wycieczkę rowerkową, w której mogą wziąć także kibice.
Bieganie jest zdrowe i to fakt niezaprzeczalny. Rzeczywiście regularne treningi poprawiają krążenie krwi, zmniejszają ryzyko chorób serca, a do tego pozwalają utrzymać prawidłową wagę. Oczywiście trzeba odpowiednio się przygotować, szczególnie na chłodne dni. Dziś podpowiemy jak to zrobić i jakie akcesoria do biegania wybrać?
W drugim meczu eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata szczypiornistów Polacy pokonali Słowaków 33:25. Jedyny zawodnik Industrii Kielce - Arkadiusz Moryto zdobył trzy bramki.
W 29. kolejce III ligi grupy IV Star Starachowice oraz Czarni Połaniec odnieśli pewne zwycięstwa, a KSZO przegrał w starciu z wiceliderem tabeli.
Korona Kielce po 32. kolejce będzie miała cztery punkty straty do bezpiecznej strefy. W pierwszym niedzielnym spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice wygrała domowy mecz z Wartą Poznań 1:0.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Mam nadzieję, że w następnym meczu pokażemy sportową złość i naszą ambicję, bo mówić to może każdy, a teraz trzeba się wziąć do pracy i pokazywać to na boisku – powiedział Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Wierzę w nasze utrzymanie. Dopóki mamy teoretyczne szanse, to trzeba wierzyć – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu optymizmu związanego z walką o mistrzostwo Polski nie krył trener gospodarzy Adrian Siemieniec.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu rozczarowania rezultatem nie krył Kamil Kuzera.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Dublet dla zespołu z Podlasia ustrzelił Afimico Pululu, a końcowy rezultat ustalił Kristoffer Normann Hansen.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group