„Jedziemy po punkty”. Effector z AZS Politechniką o umocnienie pozycji w tabeli

04-01-2013 13:38,

Po przerwie świątecznej Effector Kielce powraca do plusligowej rywalizacji. W 14. kolejce zmagań szeregi Dariusza Daszkiewicza zmierzą się a AZS Politechniką Warszawską, która pod wodzą Jakuba Bednaruka została okrzyknięta rewelacją tegorocznych rozgrywek. – Nie podłożymy się. Chcemy wywieźć punkty z Warszawy! – zapowiada przyjmujący ekipy z Kielc, Piotr Orczyk.

Ostatnia potyczka, rozgrywana przez kielczan w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski, zakończyła się zwycięstwem przybyłego z Rzeszowa zespołu Mistrza kraju. Pomimo przestoju, "Niebiesko-czerwono-biali" powalczyli z drużyną rywala, który niespełna 2 miesiące temu pokonał kielczan w 7. kolejce Plusligi.

Gra Effectora faktycznie wyglądała troszeczkę inaczej. Podobnie jak w Rzeszowie, udało nam się jednak pokonać go nawet w secie,  w ktorym zespół przeciwny prowadził – z postawy swojej ekipy zadowolony mógł być Rafał Buszek, który w poprzednim sezonie bronił barw kieleckiego Farta. – Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu. Effector we własnej hali jest bardzo groźny. Tym bardziej cieszymy się z tego zwycięstwa – przyznaje rzeszowski przyjmujący. Pomimo  wyrównanej walki w ostatniej odsłonie spotkania po raz kolejny okazało się, że doświadczenie jest jednym z głównych czynników decydujących o triumfie. – Własne błędy uniemożliwiły nam wygranie trzeciego seta. Szkoda, chcieliśmy jeszcze pograć z takim mocnym zespołem. Przy takiej drużynie dobrze zdobywa się doświadczenie – zauważa libero teamu z Kielc, Bartosz Sufa.

W sobotnim spotkaniu rezerwowi kieleckiej drużyny nie mieli lekkiego życia – trener Dariusz Daszkiewicz dokonywał wielu rotacji, próbując znaleźć sposób na odbudiowanie gry kielczan po słabej drugiej odsłonie. Po raz pierwszy w dłuższym wymiarze czasowym na parkiecie pojawił się Piotr Orczyk – przyjmujący, który do zespołu Effectora dołączył zaledwie miesiąc temu. Zawodnik zaprezentował się dobrze zarówno w swoim podstawowym elemencie, jak i w ataku, co może być dobrym prognostykiem przed kolejnymi spotkaniami.

Rzeszów to zdecydowanie bardziej klasowa drużyna od naszej. Zawodnicy biją na bardzo wysokim zasięgu, przez co nie mogliśmy do nich doskoczyć. Przede wszystkim jednak, to Resovia wytrzymała końcówkę, która nam niestety nie wyszła twierdzi Orczyk. Jak przyjmujący ocenia swój indywidualny występ? – Mogło być lepiej, ale nie było źle. Mam nadzieję, że będę miał szansę coraz dłuższego prezentowania swoich umiejętności na boisku – mówi kielecki przyjmujący.

W najbliższą sobotę kielczanie mają szansę na wzbogacenie dorobku punktowego i zdobycie kolejnych cennych "oczek".  Mimo że na doścignięcie Poliechniki Warszawskiej znajdującej się na szótej pozycji w tabeli są niewielkie, kielczanie wciąż mają możliwość umocnienia dobrego, siódmego miejsca. Należy to utrzymać i powalczyć w play-offach – mówi Bartosz Sufa.

Występy w wymarzonej fazie rozgrywek muszą jednak zostać poprzedzone zaciętym, a przede wszystkim wygranym bojem z ekipą Jakuba Bednaruka. – Zawodnicy Politechniki grają bardzo dobrze szczególnie na własnym terenie. Bedzie ciężko się im przeciwstawić. Nie podłożymy się i postaramy się wywieźć punkty z Warszawy twierdzi Piotr Orczyk. Pozytywnie w przyszłośc patrzy również libero kieleckiej ekipy: – Jedziemy tam po punkty. Co do zespołu z Warszawy, jego postawa w tym sezonie jest bardzo dobra, ale przeplatają mecze lepsze gorszymi – mówi Bartosz Sufa.

Początek spotkania o 14.30. A już teraz  portal Cksport zaprasza na relację Scyzorykeim wyryte! na żywo z tej potyczki.

Fot. Karolina Cichoń/Grzegorz Pięta

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Koni2013-01-04 13:55:21
Wierzę w tych chłopaków ...

Ostatnie wiadomości

– O tytule zdecyduje to, w którym momencie sezonu jest dany zespół. Play-off jest teraz najważniejszy, ale rok temu mieliśmy cały sezon i dwa mecze z Płockiem w odstępie 4-5 miesięcy, a teraz 2-3 mecze są w ciągu dwóch tygodni – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock, Dani Dujszebajew rozgrywający Industrii Kielce.
– Jak zawsze mecz z Płockiem to nie jest niestety piłka ręczna, z ich strony jest to tylko walka – powiedział przed spotkaniem z Orlenem Wisłą Płock Igor Karacić rozgrywający Industrii Kielce.
Industria Kielce rozpoczyna bezpośrednią walkę o 21-mistrzostwo Polski. – Ty jak pojedziesz do Płocka i tam wygrasz jest okej, ale jak nie zwyciężysz, to jesteś pod ścianą i przewaga mentalna jest po ich stronie – powiedział przed pierwszym spotkaniem finałowym Tałant Dujszebajew, szkoleniowiec „żółto-biało-niebieskich”.
Paweł Malec poprowadzi sobotnie (18 maja) spotkanie Korony Kielce z Ruchem Chorzów. Dla 39-letniego arbitra będzie to trzeci pojedynek z udziałem „żółto-czerwonych” w karierze.
W sobotę, 22 czerwca w Kostomłotach Pierwszych odbędą się pierwsze w historii Mistrzostwa Gór Świętokrzyskich w biegach na nartorolkach. Impreza będzie podzielona na kilka kategorii wiekowych.
W 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Ruchem Chorzów. – Gramy o przyszłość nasza i klubu to jest w tej chwili najważniejsze – powiedział przed spotkaniem Adrian Dalmau, napastnik „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce w najbliższą sobotę (18 maja) w przedostatniej kolejce PKO BP Ekstraklasy podejmie na własnym stadionie zdegradowany Ruch Chorzów. Kamil Kuzera wskazał dwójkę zawodników, którzy prawdopodobnie nie zagrają do końca sezonu.
Jewgienij Szykawka znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji Białorusi na czerwcowe zgrupowanie. Napastnik Korony może zagrać w meczach towarzyskich z Rosją i Izraelem.
23-letni bramkarz Industrii Kielce Miłosz Wałach przedłużył kontrakt z mistrzami Polski! To kolejny gracz, który w ostatnich tygodniach podpisał nową umowę z „żółto-biało-niebieskim” zespołem.
Po zdobyciu srebrnego medalu w Europe Trophy i Lotto Superlidze w 2023 roku, Global Pharma Orlicz 1924 wywalczył srebro w Pucharze Polski w 2024 roku. Finałowy turniej odbył się w sobotę w Suchedniowie.
Dwie kolejki przed końcem rozgrywek poznaliśmy pierwszą ekipę, która od nowego sezonu zagra w PKO BP Ekstraklasie. Po zaledwie rocznej przerwie do elity wraca bowiem Lechia Gdańsk. Punkt od awansu dzieli też inny klub z Trójmiasta, Arkę Gdynię.
Aleksandar Vuković oraz Niels Frederiksen poprowadzą ekstraklasowe zespoły w sezonie 2024/2025.
Przed szczypiornistami SMS-u Kielce kolejna edycja turnieju SMS Cup. Rywalizacja w Orlen Arenie odbędzie się już w najbliższy weekend.
Prawie 50 osób w minioną niedzielę zameldowało się w progach Kieleckiego Centrum Bilarda i Darta, by upamiętnić zmarłego kilka lat temu Mirosława Piróga, a więc przyjaciela i propagatora sportów bilardowych.
Właśnie dobiegła końca 32. kolejka w PKO BP Ekstraklasie. Czas więc na podsumowanie frekwencji na stadionach w tej serii gier.
Kolejny weekend, oznaczał kolejną kolejkę rozegraną na szczeblu świętokrzyskiej IV ligi. Mecze udały się zarówno kieleckim Orlętą, które pokonały GKS Nowiny 4:0, jak i rezerwą Korony, które ograły Pogoń Staszów 2:0.
Jagiellonia Białystok lub Śląsk Wrocław zostanie mistrzem Polski sezonu 2023/2024. To jedno z najważniejszych rozstrzygnięć zakończonej 32 kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Pogoń Siedlce nie wykorzystała szansy na przypieczętowanie awansu do 1 ligi.
Branko Vujović został nowym zawodnikiem rumuńskiego Dinama Bukareszt.
Martin Remacle powinien pomóc Koronie w meczu z Ruchem Chorzów. Mariusa Briceaga czeka natomiast dłuższa przerwa.
Przed mistrzami Polski podróż, na razie czysto rekreacyjna. Już we wtorek 14 maja o godzinie 17.30 szczypiorniści kieleckiego klubu wybiorą się na wycieczkę rowerkową, w której mogą wziąć także kibice.
Bieganie jest zdrowe i to fakt niezaprzeczalny. Rzeczywiście regularne treningi poprawiają krążenie krwi, zmniejszają ryzyko chorób serca, a do tego pozwalają utrzymać prawidłową wagę. Oczywiście trzeba odpowiednio się przygotować, szczególnie na chłodne dni. Dziś podpowiemy jak to zrobić i jakie akcesoria do biegania wybrać?
W drugim meczu eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Świata szczypiornistów Polacy pokonali Słowaków 33:25. Jedyny zawodnik Industrii Kielce - Arkadiusz Moryto zdobył trzy bramki.
W 29. kolejce III ligi grupy IV Star Starachowice oraz Czarni Połaniec odnieśli pewne zwycięstwa, a KSZO przegrał w starciu z wiceliderem tabeli.
Korona Kielce po 32. kolejce będzie miała cztery punkty straty do bezpiecznej strefy. W pierwszym niedzielnym spotkaniu tej serii gier Puszcza Niepołomice wygrała domowy mecz z Wartą Poznań 1:0.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Mam nadzieję, że w następnym meczu pokażemy sportową złość i naszą ambicję, bo mówić to może każdy, a teraz trzeba się wziąć do pracy i pokazywać to na boisku – powiedział Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. – Wierzę w nasze utrzymanie. Dopóki mamy teoretyczne szanse, to trzeba wierzyć – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik „żółto-czerwonych”.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu optymizmu związanego z walką o mistrzostwo Polski nie krył trener gospodarzy Adrian Siemieniec.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Po spotkaniu rozczarowania rezultatem nie krył Kamil Kuzera.
W 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Jagiellonią Białystok 0:3. Dublet dla zespołu z Podlasia ustrzelił Afimico Pululu, a końcowy rezultat ustalił Kristoffer Normann Hansen.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group